Zebranie fałszywych egzorcystów na Jasnej Górze - modernistyczna parodia prawdziwej duchowości

Pseudoduchowość na Jasnej Górze: parodia egzorcyzmów w służbie modernizmu

Podziel się tym:

Pseudoduchowość na Jasnej Górze: parodia egzorcyzmów w służbie modernizmu


Portal eKAI (13 listopada 2025) relacjonuje zjazd około 120 „księży egzorcystów” na Jasnej Górze, przedstawiając go jako wydarzenie formacyjne. Cytowany „koordynator” Janusz Czenczek wskazuje na „codzienną modlitwę, niedzielną Mszę św. oraz komunię” jako rzekome fundamenty życia duchowego. Tymczasem całe przedsięwzięcie stanowi groteskową parodię prawdziwej posługi egzorcystycznej, będąc jednym z wielu narzędzi utrzymywania wiernych w iluzji katolickości struktur posoborowych.

Nieważne święcenia – nieważne sakramenty

Podstawowym problemem zgromadzenia jest sama legitymacja uczestników. Jak stwierdza św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Nie może być kapłanem ten, kto nie należy do prawdziwego Kościoła Chrystusowego”. „Księża” wyświęceni po 1968 roku w obrządku Pawła VI otrzymali nieważne święcenia z powodu zmienionych formuł sakramentalnych (por. bulla Sacramentum Ordinis Piusa XII). Skoro zatem:

„Msza św.” sprawowana w strukturach posoborowych jest jedynie protestanckim zgromadzeniem („stołem Pańskim”), a „komunia” – pustym znakiem pozbawionym rzeczywistej obecności Ciała Chrystusa

jak zauważa ks. Antoni Cekada w pracy The Problems with the Prayers of the Modern Mass – cała proponowana „duchowa prewencja” okazuje się duchowo jałowa.

Egzorcyzmy bez władzy kluczy

Posługa egzorcystyczna w tradycyjnym rozumieniu Kościoła:

  • Wymaga ważnych święceń kapłańskich
  • Jest udzielana przez prawowitego biskupa w łączności z Następcą Piotra
  • Podlega ścisłym rygorom Rituale Romanum bł. Papieża Pawła V

Tymczasem uczestnicy zjazdu działają:

  1. W ramach struktur pozbawionych sukcesji apostolskiej
  2. Pod „zwierzchnictwem” modernistycznych „biskupów” potępionych przez św. Pius X w encyklice Pascendi jako „najwięksi wrogowie Kościoła”
  3. W oparciu o zreformowane „rytuały” pozbawione ex opere operato skuteczności

Jak ostrzegał kard. Alfredo Ottaviani w Intervention z 1969 roku: „Nowa msza stanowi odejście od doktryny o Ofierze Krzyżowej definiowanej na Soborze Trydenckim”. Skoro zaś uczestnicy zjazdu regularnie sprawują tę antymszę – sami potrzebują egzorcyzmów bardziej niż osoby, którym rzekomo „pomagają”.

Naturalistyczne redukcje w praktyce

Wypowiedź „ks. Pawła Ziemniewicza” odsłania modernistyczne przesiąknięcie całego przedsięwzięcia:

„Fundamentami relacji z Bogiem są wiara i rozum”

To klasyczne hasło modernizmu potępionego w dekrecie Lamentabili św. Piusa X (propozycje 58-64), gdzie rozum stawiany jest na równi z Objawieniem. Tymczasem Paweł Apostoł naucza: „Wiara jest ze słuchania” (Rz 10,17), zaś Sobór Watykański I definiuje: „Wiara jest cnotą nadprzyrodzoną, przez którą z natchnieniem i pomocą łaski Bożej wierzymy, że jest prawdą to, co Bóg objawił”.

Syndrom Fausta: egzorcyści potrzebujący egzorcyzmu

Największą ironią zgromadzenia jest fakt, że uczestnicy sami tkwią w strukturach:

  • Odrzucających dogmat o królewskiej władzy Chrystusa (Pius XI, Quas Primas)
  • Promujących wolność religijną – herezję potępioną w Syllabus errorum Piusa IX (propozycja 77)
  • Uczestniczących w grabieży kościelnego mienia (kan. 2345 KPK 1917)

Jak zauważył abp Marcel Lefebvre – który sam pozostawał w błędzie uznawania modernistów za władzę kościelną – „Kościół posoborowy to schizmatycka struktura pozbawiona łaski”. Działalność „egzorcystów” stanowi więc duchowe oszustwo porównywalne do „exorcising Satan in Satan’s name” (egzorcyzmowania Szatana w imię Szatana).

Jasna Góra: bastion zdrady?

Miejsce spotkania – Jasna Góra – samo stanowi symbol apostazji. Od 1966 roku sanktuarium:

  • Promuje kult „Matki Kościoła” – tytuł odrzucony przez św. Pius X jako nieuzasadniony w Tradycji
  • Uczestniczy w ekumenicznych profanacjach
  • Akceptuje posoborowe deformacje liturgiczne

W świetle encykliki Mortalium Animos Piusa XI jasno widać, że „modlitwy” w takim miejscu bardziej przypominają bałwochwalstwo niż katolicką pobożność.

Propozycja bez alternatywy: czas powrotu!

Jedynym lekarstwem na opisane duchowe bankructwo jest:

  1. Uznanie całkowitej nieważności struktur posoborowych
  2. Powrót do ważnych sakramentów w katolickich kaplicach tradycyjnych
  3. Odrzucenie całej „posługi” neoegzorcystów jako duchowo niebezpiecznej

Jak przypomina Katecizm Soboru Trydenckiego: „Egzorcyzmy mają moc tylko w prawdziwym Kościele Chrystusowym”. Wszystko inne to – jak ujął to św. Hieronim – „szarlataneria w sutannach”.


Za artykułem:
13 listopada 2025 | 10:29Zjazd księży egzorcystów na Jasnej Górze. „Podstawa relacji z Bogiem to modlitwa i sakramenty”
  (ekai.pl)
Data artykułu: 13.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.