Powściągliwa katolicka scena przedstawiająca puste plecaki szkolne z wyłącznie świeckimi przedmiotami szkolnymi, symbolizujące duchową pustkę akcji "Kredkobranie".

Humanitarna mrzonka zamiast ewangelizacji – krytyka „Kredkobrania”

Podziel się tym:

Portal eKAI (13 listopada 2025) informuje o przedłużeniu akcji „Kredkobranie”, organizowanej przez Fundację Ignatianum, mającej na celu zbiórkę przyborów szkolnych dla Polaków na Kresach. „Prosty gest okazania wsparcia przez darczyńców może sprawić wielką radość uczniom” – deklaruje Tomasz Konturek, koordynator inicjatywy. Patronat honorowy objął m.in. „abp” Marek Jędraszewski oraz „rektor” Akademii Ignatianum. Akcja skupia się wyłącznie na materialnym wsparciu, pomijając całkowicie nadprzyrodzony wymiar miłosierdzia chrześcijańskiego.


Redukcja misji Kościoła do naturalistycznego humanitaryzmu

Przedstawiona inicjatywa stanowi jaskrawy przykład zdrady podstawowego celu Kościoła, jakim jest głoszenie Ewangelii i uświęcanie dusz. Pius XI w encyklice Quas primas stanowczo nauczał: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym… nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem „Kredkobranie” proponuje jałową filantropię pozbawioną jakiegokolwiek odniesienia do zbawienia wiecznego.

„Z uwagi na mniejszą ilość zebranych darów w tym roku, zrobimy dogrywkę »Kredkobrania«, bo wiemy, że są jeszcze szkoły, które nadal chcą dołączyć do naszej akcji”

To zdanie demaskuje prawdziwy cel przedsięwzięcia – nie pomoc konkretnym dzieciom, lecz promocję samej instytucji poprzez sztuczne podkręcanie statystyk uczestnictwa. Brakuje tu choćby wzmianki o dołączaniu materiałów katechetycznych, modlitewników czy obrazków religijnych do paczek.

Posoborowe wypaczenie dzieł miłosierdzia

Kościół katolicki zawsze nauczał, że dzieła miłosierdzia co do duszy mają pierwszeństwo przed tymi co do ciała. Św. Wincenty à Paulo ostrzegał: „Dawać chleb głodnemu, a zaniedbywać jego duszę – to jak leczyć ranę na nodze, gdy pacjent kona na raka”. Tymczasem organizatorzy „Kredkobrania” jawnie łamią tę zasadę, wysyłając jedynie kredki i zeszyty, podczas gdy dzieci na Kresach pozbawione są dostępu do prawdziwej katolickiej katechezy i sakramentów.

Co więcej, współpraca z instytucjami państwowymi (jak Kuratorium Oświaty) oraz świeckimi szkołami stanowi zdradę zasady niezależności Kościoła od władz cywilnych, potępionej w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 19-20, 39-40).

Patronat apostatów i heretyków

Wsparcie „abp” Jędraszewskiego dla tej inicjatywy to kolejny dowód jego całkowitego zerwania z katolicką tożsamością. Człowiek, który powinien być pasterzem dusz, promuje działalność redukującą chrześcijaństwo do NGO. Jakże różni się to od postawy św. Jana Bosko, który łączył pomoc materialną z codzienną katechizacją i formacją religijną!

Również udział jezuity („ks. dr hab. Tomasz Homa SJ”) w patronacie akcji stanowi świętokradzkie nadużycie charyzysmatu zakonnego. Św. Ignacy w „Ćwiczeniach duchownych” wyraźnie wskazywał, że celem Towarzystwa Jezusowego jest „pomagać duszom”, a nie rozdawać kolorowe flamastry.

Strukturalna apostazja w działaniu

Fundacja Ignatianum, powołując się na duchowość ignacjańską, dokonuje jej całkowitego wypaczenia. Prawdziwy magis (więcej) w rozumieniu św. Ignacego odnosił się do większej chwały Bożej, nie zaś do liczby zebranych przyborów szkolnych. Brak jakiejkolwiek wzmianki o modlitwie za beneficjentów, błogosławieństwie darów czy współpracy z kapłanami pracującymi na Kresach świadczy o całkowicie świeckim charakterze przedsięwzięcia.

Prawdziwa pomoc katolicka vs. posoborowa parodia

Gdyby inicjatywa płynęła z autentycznej miłości katolickiej, organizatorzy:
1. Wysyłaliby wraz z pomocą materialną katolickie podręczniki i lektury (a nie „książki i lektury szkolne” o nieokreślonej treści)
2. Nawiązaliby współpracę z kapłanami sprawującymi tradycyjną liturgię na Kresach
3. Dołączyliby modlitewniki, różańce i medaliki
4. Zapewniliby duchowe wsparcie poprzez Msze św. w intencji darczyńców i beneficjentów

Tymczasem „Kredkobranie” jest jedynie religijną atrapą, gdzie miejsce krzyża zajęły kolorowe kredki, a Ewangelię zastąpił pusty humanitaryzm. Jak trafnie zauważył Pius XI w Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze społeczeństw, zburzone zostały fundamenty porządku”.

Wezwanie do nawrócenia

Prawdziwi katolicy powinni odrzucić tę świecką inicjatywę i wspierać dzieła pomocy integralnej – łączącej troskę o ciało i duszę. Wspierajmy tych nielicznych kapłanów, którzy na Kresach głoszą niezmienną wiarę katolicką i sprawują Najświętszą Ofiarę. Tylko Chrystus Król jest prawdziwą nadzieją dla Polaków – zarówno tych na Wschodzie, jak i w zniewolonej modernizmem Ojczyźnie.


Za artykułem:
13 listopada 2025 | 14:40Ogólnopolska akcja „Kredkobranie” przedłużona
  (ekai.pl)
Data artykułu: 13.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.