Portal LifeSiteNews (13 listopada 2025) informuje o planach Northwestern University w Evanston (Illinois) dotyczących instalacji automatów z darmowymi środkami antykoncepcyjnymi, w tym pigułką „dzień po” Plan B. Projekt, promowany przez studencką organizację Associated Student Government, ma być odpowiedzią na rzekomą „potrzebę łatwiejszego dostępu do zasobów reprodukcyjnych”.
Naturalistyczna redukcja człowieka do poziomu biologicznego
Proponowane automaty oferują nie tylko środki higieniczne, ale przede wszystkim narzędzia grzechu: prezerwatywy, środki plemnikobójcze i antykoncepcyjne tabletki wczesnoporonne. Jak stwierdza współprzewodnicząca komitetu zdrowia Aryan Kalluvila:
„Chcieliśmy umieścić te zasoby w centralnej lokalizacji kampusu”.
Ten język – typowy dla neomaltuzjańskiej inżynierii społecznej – redukuje osobę ludzką do poziomu zwierzęcia domagającego się „usług reprodukcyjnych”, całkowicie pomijając nadprzyrodzony cel ludzkiej seksualności.
Uniwersytet, powołując się na fałszywe stanowisko Food & Drug Administration z 2023 roku, utrzymuje, że Plan B „nie powoduje aborcji”, co jest jawnym kłamstwem naukowym i moralnym. Jak wykazują badania cytowane przez Amerykańskie Stowarzyszenie Pro-Life Ginekologów i Położników:
„Jeśli Plan B zostanie przyjęty w okresie dwóch dni przed uwolnieniem komórki jajowej, istnieje wysokie prawdopodobieństwo działania wczesnoporonnego”. Każda ingerencja po poczęciu (fuzji plemnika z komórką jajową) stanowi bezpośrednie zabójstwo niewinnego człowieka.
Instytucjonalne wsparcie dla kultury śmierci
Działania Northwestern University stanowią ewidentne naruszenie lex naturalis i katolickiej nauki społecznej. Już w 1930 roku Pius XI w encyklice Casti Connubii stanowczo potępił wszelkie sztuczne metody kontroli urodzeń:
„Każde użycie małżeństwa, w którym akt zostaje ludzką ingerencją pozbawiony naturalnej zdolności do przekazywania życia, narusza prawo Boże i prawa natury”
. Tymczasem „reprodukcyjne automaty” nie tylko ułatwiają grzech, ale promują rozwiązłość jako normę akademickiego życia.
Matt Yonke z Pro-Life Action League słusznie zauważa:
„Umieszczenie Plan B w automacie wysyła studentom komunikat, że jest to coś, czego prawdopodobnie będziesz potrzebować podczas pobytu na Northwestern”
. To nie „opieka zdrowotna”, lecz inżynieria moralnej degrengolady – dokładnie zgodna z agendą antykoncepcyjnego lobby kierowanego przez masonerię i międzynarodowe organizacje depopulacyjne.
Milczenie o prawdziwych rozwiązaniach
W całym projekcie uderza całkowite pominięcie katolickiej alternatywy: edukacji w czystości przedmałżeńskiej i wsparcia dla życia zgodnego z cnotą. Zamiast głosić prawdę o „powściągliwości jako jedynej pewnej i szlachetnej metodzie” (Pius XII), uniwersytet wybiera drogę moralnego bankructwa. Jak podkreśla Anna Kinskey z weDignify:
„Uniwersytet ma obowiązek uczciwie informować studentów o skutkach tych środków”
. Niestety, w dobie panującego neopogaństwa, „uczciwość” została zastąpiona przez ideologiczną indoktrynację.
Warto przypomnieć, że już w 1864 roku Pius IX w Syllabusie błędów potępił modernistyczne twierdzenie, jakoby „moralność i nauki przyrodnicze nie powinny podlegać władzy duchowej” (punkt 57). Tymczasem Northwestern University – jak większość współczesnych uczelni – stał się przyczółkiem rewolucji antychrystusowej, gdzie nauka służy nie prawdzie, lecz demontażowi porządku nadprzyrodzonego.
Aborcjonistyczno-antykoncepcyjny przemysł śmierci
Artykuł ujawnia także szerszy kontekst współpracy między światem akademickim a aborcyjnym lobby. Planned Parenthood – masońska organizacja założona przez Margaret Sanger, otwartą rasistkę i eugeniczkę – od dekad prowadzi systematyczną demoralizację młodzieży poprzez:
- Aplikację „Roo” zachęcającą 13-latków do aktywności seksualnej
- Promocję edukacji seksualnej opartej na pornografii
- Dystrybucję materiałów zachęcających do ukrywania aborcji przed rodzicami
Wszystko to służy jednemu celowi: stworzeniu społeczeństwa niewolników zmysłów, oderwanych od Boga i Jego praw.
Nauka Kościoła jest w tej kwestii niezmienna i jednoznaczna: „Żadna konieczność nie może uczynić godziwym tego, co jest z samej swej natury niezgodne z prawem moralnym, gdyż cel nie uświęca środków” (Pius XII). Instalacja automatów z aborcyjnymi środkami to nie „postęp”, lecz institutionalizacja grzechu śmiertelnego – kolejny krok ku całkowitej dehumanizacji.
W obliczu tej moralnej katastrofy jedynym rozwiązaniem pozostaje powrót do niezmiennej doktryny katolickiej: głoszenie czystości przedmałżeńskiej, potępienie wszelkich form antykoncepcji i aborcji, oraz odrzucenie modernistycznej pseudonauki służącej kulturze śmierci. Jak przypominał św. Jan Chryzostom: „Nic nie czyni ludzi bardziej podobnymi do szatana niż zachęcanie do rozpusty”.
Za artykułem:
Northwestern University faces backlash for contraceptive, abortifacient vending machine (lifesitenews.com)
Data artykułu: 13.11.2025








