Pielgrzym katolicki stoi przy zamkniętym przejściu granicy Kuźnica Białostocka-Bruzgi, trzymając różaniec i patrząc z troską w kierunku Białoruskiego terytorium.

Otwarta granica z Białorusią: polityczna naiwność czy celowa zdrada?

Podziel się tym:

Otwarta granica z Białorusią: polityczna naiwność czy celowa zdrada?

Portal Gość Niedzielny informuje o decyzji rządu Donalda Tuska dotyczącej przywrócenia ruchu na dwóch przejściach granicznych z Białorusią: Kuźnica Białostocka-Bruzgi oraz Bobrowniki-Bierestowica. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński podpisał stosowne rozporządzenie, argumentując je „oczekiwaniami mieszkańców i przedsiębiorców” oraz „szczelną ochroną granicy”. Premier Tusk twierdzi, że „korzyści przewyższają ryzyka”, zastrzegając jednak możliwość ponownego zamknięcia przejść w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa.


Naturalizm w działaniu: krótkowzroczność z pominięciem prawa Bożego

Decyzja warszawskich władz stanowi klasyczny przykład działania w duchu naturalizmu politycznego, który Pius XI potępił w encyklice Quas Primas jako oderwanie od królewskiej władzy Chrystusa nad narodami. Władze RP całkowicie pomijają nadprzyrodzony wymiar polityki, koncentrując się wyłącznie na doraźnych korzyściach ekonomicznych. Jak stwierdził papież Pius XI: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem deklaracja MSWiA nie zawiera ani jednego odniesienia do zasad moralnych czy ochrony cywilizacji chrześcijańskiej przed dyktaturą Łukaszenki.

„W ocenie premiera Donalda Tuska, korzyści z otwarcia przejść dla polskich mieszkańców i przedsiębiorców są większe, niż ryzyka z tym związane” – czytamy w komunikacie ministerstwa.

To zdanie demaskuje utylitarystyczne podejście, które św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane potępił jako sprzeczne z katolicką koncepcją dobra wspólnego. Redukcja decyzji państwowych do kalkulacji zysków i strat przypomina błąd potępiony w Syllabusie błędów Piusa IX: „Państwo, jako źródło wszystkich praw, posiada nieograniczoną władzę” (pkt 39). Tymczasem władza świecka ma być podporządkowana prawu Bożemu, co wyraźnie podkreślał Pius XI: „Władcy i rządy mają obowiązek publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać”.

Geopolityczna lekkomyślność: igranie z białoruskim reżimem

Decyzja o otwarciu granicy zapada w momencie, gdy białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka eskaluje represje wobec katolików i polskiej mniejszości. Jak podkreśla portal, przejście w Bobrownikach zamknięto w 2023 roku po skazaniu przez białoruski sąd Andrzeja Poczobuta – działacza Związku Polaków na Białorusi. Tymczasem warszawskie władze nie stawiają żadnych warunków dotyczących ochrony praw mniejszości polskiej czy swobody praktyk religijnych.

Ignorowanie prześladowań katolików na Białorusi stanowi zdradę podstawowego obowiązku władzy katolickiego narodu. Jak nauczał Pius IX w Syllabusie: „Kościół powinien być oddzielony od Państwa, a Państwo od Kościoła” (pkt 55) to błąd prowadzący do zniewolenia wierzących. Tymczasem współpraca z reżimem Łukaszenki bez gwarancji wolności religijnej upodabnia polskie władze do tych, którzy – jak pisał Pius XI – „usunęli Jezusa Chrystusa i Jego najświętsze prawo ze swych obyczajów, z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego”.

Ekonomiczny iluzjonizm: krótkowzroczność wobec białoruskich prowokacji

Argumentacja rządu o „korzyściach dla przedsiębiorców” brzmi szczególnie groteskowo w kontekście białoruskich represji gospodarczych. Jak czytamy w tekście, Łukaszenka wprowadził dekret zakazujący ruchu polskich i litewskich ciężarówek po terytorium Białorusi do 2027 roku, a kierowcy zmuszeni są płacić 120 euro dziennie za postój na specjalnych parkingach. Tymczasem przedstawiciel litewskich przewoźników ostrzega: „Jeśli strona polska otworzy granicę, a granice Litwy pozostaną zamknięte (…) nasuwa się pytanie, po co w ogóle potrzebne są przejścia w krajach bałtyckich?”.

Ta sytuacja demaskuje polityczną naiwność władz RP, które – kierując się doraźnymi korzyściami – narażają jedność regionalną i długoterminowe interesy gospodarcze. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili sane, redukcja rzeczywistości do wymiaru czysto materialnego prowadzi do „bankructwa doktrynalnego” (pkt 64). Brak odniesienia do zasad sprawiedliwości i solidarności między narodami stanowi jawną zdradę katolickiej nauki społecznej.

Bezpieczeństwo iluzoryczne: milczenie o zagrożeniach duchowych

Najjaskrawszą cechą omawianej decyzji jest całkowite pominięcie zagrożeń duchowych płynących z otwarcia granicy z krajem, gdzie:

  • Kościół katolicki podlega systematycznym prześladowaniom
  • Działa masowo propaganda antykatolicka
  • Promuje się neopogańskie ideologie

W komunikacie MSWiA nie znajdziemy ani słowa o ochronie polskich rodzin przed demoralizacją czy o zabezpieczeniu młodzieży przed importem antychrześcijańskich treści. To milczenie jest wymowne – pokazuje, że dla współczesnych władz „religia Chrystusowa jest sprzeczna z dobrem społeczeństwa” (Syllabus, pkt 40), co Pius IX potępił jako herezję.

Jak ostrzegał Pius XI: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…) zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Decyzja o otwarciu granicy bez żadnych gwarancji ochrony wartości chrześcijańskich potwierdza, że polskie władze świadomie wybrały drogę apostazji.

Zdrada czy głupota? Brak katolickiej roztropności

Końcowy komentarz redakcji Wiara.pl: „Czy zyski z otwarcia granicy faktycznie będą większe niż straty, także wizerunkowe, każdy musi chyba odpowiedzieć sobie sam” – stanowi przykład relatywizmu moralnego potępionego przez Piusa X w dekrecie Lamentabili sane (pkt 58). W sytuacji gdy reżim Łukaszenki prowadzi wojnę z Kościołem, katolicka roztropność wymagałaby postawienia jasnych warunków moralnych, a nie kapitulacji przed argumentem „korzyści gospodarczych”.

Decyzja ta wpisuje się w szerszy trend „normalizacji” relacji z antychrześcijańskimi reżimami, co Pius XI nazwałby „zdradą królewskiej godności Chrystusa”. Dopóki polskie władze nie uznają publicznie panowania Chrystusa Króla nad narodami – co Pius XI ogłosił w encyklice Quas Primas – ich decyzje będą prowadzić do kolejnych klęsk duchowych i doczesnych.


Za artykułem:
Polska otworazy dwa kolejne przejścia z Białorusią
  (gosc.pl)
Data artykułu: 14.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.