Unijna inicjatywa aborcyjna jako przejaw apostazji współczesnych państw
Portal eKAI (15 listopada 2025) informuje o apelu Fundacji „JEDEN Z NAS” przeciwko europejskiej inicjatywie obywatelskiej „Mój głos, mój wybór”, postulującej finansowanie „turystyki aborcyjnej” ze środków unijnych. Jakub Bałtroszewicz, prezes organizacji, ostrzega przed „de facto unieważnieniem polskich przepisów chroniących życie” poprzez narzucenie regulacji ponadnarodowych.
Naturalistyczna farsa pod płaszczykiem „praw człowieka”
Przedstawiona argumentacja ogranicza się do poziomu utylitarnego, całkowicie pomijając ordo supernaturalis – nadprzyrodzony wymiar zbrodni dzieciobójstwa. Skandalem jest redukowanie sprawy do kwestii finansowych („na koszt podatnika”) zamiast jednoznacznego potępienia aborcji jako grzechu wołającego o pomstę do nieba i przestępstwa przeciwko V przykazaniu. Pius XI w encyklice Casti Connubii nauczał nieomylnie:
„Najbardziej nikczemnym jest mordowanie nienarodzonych dzieci”
(AAS 22, 1930). Tymczasem retoryka „obrońców życia” przypomina język korporacyjnych lobbystów, nie zaś rycerzy Chrystusa Króla.
Demaskacja modernistycznej mentalności
Cała narracja ujawnia zgubny dualizm posoborowego myślenia:
- Milczenie o królewskiej władzy Chrystusa nad narodami – ani razu nie padają słowa o obowiązku podporządkowania prawodawstwa unijnego i krajowego prawu Bożemu (Pius XI, Quas Primas).
- Fałszywy ekumenizm wartości – próba „dialogowania” z twórcami inicjatywy zamiast ekskomunikowania ich ideologicznych założeń zgodnie z kanonem 2334 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.
- Relatywizacja świętokradztwa – brak ostrzeżenia, że każda aborcja to nie tylko zbrodnia, ale profanatio corporis – zbezczeszczenie świątyni Ducha Świętego (1 Kor 6,19 Wlg).
Neo-kościół w służbie kultury śmierci
Cytowany artykuł ujawnia głębszą apostazję strukturalną:
„UE kompletnie pominie przepisy krajowe w tej sprawie (…) nasze przepisy chroniące życie staną się de facto martwe”
To przyznanie bezsilności wobec neopogańskich struktur jest logiczną konsekwencją zdrady Soboru Watykańskiego II, który porzucił dogmat Extra Ecclesiam nulla salus i uznał fałszywą „autonomię rzeczy doczesnych” (Gaudium et spes, 36). Gdy państwa wyrzekają się swego nazareth – poświęcenia Niepokalanemu Sercu Marji – stają się łupem masonerii (Pius IX, Quanta cura).
Bezsilność „katolickich” aktywistów
Apel o „zasypanie skrzynek pocztowych eurodeputowanych” to groteskowe naśladownictwo protestantyzmu, gdzie wierni pouczają władzę zamiast jej słuchać. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice wykładał:
„Władza doczesna pochodzi od Boga i ma służyć triumfowi prawdy katolickiej”
Tymczasem „obrońcy życia” akceptują zasady demoliberalnego systemu, który Pius IX w Syllabusie potępił jako „bezczelny błąd” (propozycja 15).
Jedyna droga ocalenia
Rozwiązaniem nie jest „bardziej skuteczny lobbing”, ale:
- Publiczne poświęcenie Polski i Europy Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Marji (Pius XI, Miserentissimus Redemptor).
- Wprowadzenie prawa karnego zakazującego aborcji pod sankcją śmierci (Katechizm Trydencki, X przykazanie).
- Ekskomunika latae sententiae dla wszystkich zaangażowanych w przemysł aborcyjny (kan. 2350 §1 KPK 1917).
Dopóki „obrońcy życia” nie odważą się głosić tych prawd – pozostają współwinymi apostazji narodów.
Za artykułem:
15 listopada 2025 | 17:28Fundacja JEDEN Z NAS apeluje o sprzeciw w sprawie inicjatywy „Mój głos, mój wybór” (ekai.pl)
Data artykułu: 15.11.2025








