Obraz przedstawiający błogosławioną Karolinę Kózkę w modlitwie, otoczoną tradycyjnymi katolickimi symbolami.

Męczeństwo zdeformowane: modernistyczna narracja o bł. Karolinie Kózkównie

Podziel się tym:

Portal Więź.pl (18 listopada 2025) prezentuje tekst dr Agaty Rujner, kwestionujący tradycyjną narrację o bł. Karolinie Kózkównie jako męczennicy czystości. Autorce nie wystarcza uznanie świętości dziewicy, domagając się „aktualizacji” języka poprzez pryzmat współczesnej psychologii i seksuologii. Całość stanowi symptomatyczny przykład modernistycznej dekonstrukcji katolskiej koncepcji męczeństwa.


Teologia zastąpiona psychologią

Tekst otwiera deklaracja: „Czystości można się uczyć od Karoliny niezależnie od sposobu, w jaki umarła”. Już ten postulat odsłania fundamentalny błąd antropologiczny. Jak stwierdza Lamentabili sane Piusa X: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia są tylko interpretacją faktów religijnych przez świadomość chrześcijańską” (potępiona teza 54). Tymczasem Katechizm Soboru Trydenckiego naucza: „Męczeństwo jest najwyższym świadectwem prawdy, gdyż mocą Ducha Świętego daje życie za Chrystusa” (cz. III, rozdz. 3).

„Kościół uznał ją za męczennicę. W czasie beatyfikacji Jan Paweł II mówił wiele uniwersalnych słów m.in. o zbawczym wstydzie, o tym, że Kózkówna może zachęcać do odkrywania adekwatnej hierarchii wartości”

Niepokojący jest tu ton relatywizacji: „mówił wiele uniwersalnych słów”. Dla katolika homilia beatyfikacyjna jest aktem Magisterium, nie zbiorem pobożnych refleksji. Bł. Innocenty XI w 1687 r. wyraźnie określił męczeństwo za czystość jako równorzędne z męczeństwem za wiarę (Denzinger 1201). Tymczasem autorka podważa to milczącym założeniem, że śmierć w obronie dziewictwa nie stanowi wystarczającego powodu chwały ołtarzy.

Deformacja pojęcia czystości

Dr Rujner twierdzi: „Gwałt nie odbiera czystości”, powołując się na współczesną psychologię. Zapomina jednak, że czystość w ujęciu katolickim to nie tylko stan fizyczny, lecz przede wszystkim cnota moralna obejmująca całego człowieka. Św. Ambroży w „De Virginibus” podkreśla: „Dziewictwo zachowuje się nie tylko w ciele, ale i w duszy; gwałt może zniszczyć pierwsze, nigdy drugiego”.

Modernistyczna redukcja uwidacznia się w zdaniu: „Karolina wolała umrzeć niż zgrzeszyć” nazywanym „dodatkową krzywdą”. Tymczasem Katechizm Rzymski wyjaśnia: „Grzech nieczystości jest tak ohydny, iż godniejszym jest śmierć niż jego popełnienie” (cz. III, rozdz. 8). Autorka, kwestionując tę hierarchię wartości, faktycznie odrzuca katolicką skalę moralną.

Pomijanie nadprzyrodzonej perspektywy

Artykuł koncentruje się na „psychologicznych konsekwencjach narracji”, całkowicie pomijając nadprzyrodzony wymiar męczeństwa. Papież Pius XII w „Mystici Corporis Christi” podkreślał: „Męczennicy świadczą nie tylko prawdzie, ale i łasce, która pozwala zwyciężyć słabość natury”. Tymczasem dr Rujner pisze o „traumie” i „urazie”, sprowadzając duchowy heroizm do kategorii psychopatologii.

„Przykład Karoliny ma wierzących oświetlać, a nie oślepiać. Ma inspirować, a nie wywoływać nieadekwatne poczucie winy”

To klasyczny przykład hermeneutyki podejrzeń potępionej w Pascendi Piusa X. Słowa te sugerują, że tradycyjne nauczanie jest źródłem krzywdy, podczas gdy św. Paweł wyraźnie stwierdza: „Słowo Boże jest żywe, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny” (Hbr 4,12). Prawda nie może być podporządkowana subiektywnym odczuciom.

Symptom szerszej apostazji

Tekst stanowi część szerszego trendu w posoborowiu, gdzie – jak pisał św. Pius X – „dogmaty mają być rozumiane jako etapy ewolucji świadomości” (Lamentabili, teza 54). Bulla „Unigenitus” Klemensa XI potępiała podobne próby relatywizacji cnót: „Cnoty nie są prawdziwe, jeśli nie wypływają z wiary” (Denzinger 1427).

Współczesne próby „uwspółcześnienia” kultu bł. Karoliny przypominają operację na żywym organizmie. Jak nauczał Pius XII: „Kościół jest mistycznym Ciałem Chrystusa, nie zaś laboratorium eksperymentalnym” (przemówienie do kardynałów, 2 listopada 1954). Dopuszczenie do głosu osób kwestionujących teologiczny sens męczeństwa dowodzi głębokiego kryzysu w strukturach okupujących Watykan.


Za artykułem:
Oświetlać, nie oślepiać. Jak dziś mówić o Karolinie Kózkównie?
  (wiez.pl)
Data artykułu: 18.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: wiez.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.