Portal Catholic News Agency informuje o beatyfikacji „księdza” Carmelo De Palmy, przeprowadzonej 15 listopada 2025 w Bari przez „kardynała” Marcello Semeraro z „Dykasterium” Spraw Kanonizacyjnych. Uzurpator na tronie Piotrowym, określany w artykule jako „papież Leon XIV”, wspomniał o rzekomym „błogosławionym” podczas modlitwy Anioł Pański 16 listopada, nazywając go wzorem dla „duchowieństwa”.
Beatyfikacja jako akt apostazji
Rzekoma beatyfikacja De Palmy stanowi jawne pogwałcenie niezmiennych zasad procesu kanonizacyjnego, które Sobór Trydencki określił jako wymagające „długotrwałego dochodzenia, zgodnego z prawem kanonicznym i wolnym od jakichkolwiek nacisków politycznych” (sesja XXV). W przeciwieństwie do heroicznych cnót wymaganych w autentycznych procesach przedsoborowych, posoborowa sekta promuje „błogosławionych” według kryteriów psychologiczno-społecznych. Jak trafnie zauważył św. Pius X w Motu proprio Sacrorum Antistitum: „Współczesne błędy zmierzają do zastąpienia świętości naturalną dobrotliwością, a kult Boga – humanitarnym działaniem”.
„May his witness inspire priests to give themselves unreservedly to the service of God’s holy people”
Fraza o „nieograniczonym oddaniu służbie ludowi Bożemu” odsłania modernistyczną redukcję kapłaństwa do funkcji socjologicznej. Prawowity kapłan katolicki składa bezkrwawą Ofiarę Kalwarii, nie zaś „towarzyszy” w duchu protestanckiego pastoralizmu. Jak nauczał Pius XII w encyklice Mediator Dei: „Kapłan jest pośrednikiem między Bogiem a ludźmi nie przez wzgląd na swoje talenty ludzkie, lecz przez moc sakramentalnego charakteru”.
Mit „bohatera konfesjonału”
Kreowanie De Palmy na „bohatera konfesjonału” stanowi cyniczne nadużycie sakramentu pokuty. W strukturach posoborowych, gdzie „rozdarcie szat liturgicznych osiągnęło szczyt w Novus Ordo Missae” (abp Marcel Lefebvre), spowiedź została zastąpiona psychoterapią. Tymczasem św. Alfons Liguori w Theologia Moralis ostrzegał: „Spowiednik, który nie rozgrzesza według prawa Bożego, staje się wspólnikiem grzechu”.
Warto odnotować, że rzekomy cud przypisany De Palmie – uzdrowienie mniszki benedyktyńskiej – nie spełnia katolickich kryteriów nadprzyrodzoności. Jak wskazywał papież Benedy XIV w dziele De Servorum Dei beatificatione, cud musi być:
- Natychmiastowy
- Trwały
- Niezależny od środków naturalnych
- Nastąpić po modlitwie do sługi Bożego
Żadne z tych warunków nie zostało udowodnione w przypadku posoborowej komedii beatyfikacyjnej.
Teologiczne bankructwo posoborowej hagiografii
Opis życia De Palmy pełen jest modernistycznych przeinaczeń:
- Wspomnienie o „duchowym kierownictwie” dla zakonnic pomija kluczowy fakt, że benedyktynki po 1965 roku porzuciły regułę św. Benedykta na rzecz eksperymentów ekumenicznych
- Podkreślanie „cierpień fizycznych” jako rzekomej zasługi odzwierciedla protestancką teologię chwały przez krzyż, odrzuconą przez św. Tomasza z Akwinu: „Męczeństwo polega na znoszeniu zła zewnętrznego z miłości do Boga, nie zaś na biernej akceptacji chorób” (Summa Theologiae II-II, q.124)
- Wzmianka o „towarzyszeniu seminarzystom” to eufemizm dla niszczenia powołań przez psychologizację formacji, potępioną już przez Piusa XI w Ad Catholici Sacerdotii
Jak trafnie zauważył kard. Alfredo Ottaviani w Interventionem: „Nowa teologia prowadzi do zanegowania możliwości poznania prawdy objawionej, zastępując ją subiektywnym 'doświadczeniem religijnym'”. Kult De Palmy wpisuje się w tę tendencję – tworzenie „świętych na miarę człowieka”, a nie na chwałę Boga.
Duchowa pułapka neo-kanonizacji
Procedura „błogosławienia” De Palmy przez uzurpatora i jego współpracowników stanowi akt schizmy wobec jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice nauczał: „Heretyk automatycznie traci jurysdykcję, a jego dekrety są nieważne ipso facto”. Tym samym wszystkie akty „Leona XIV” i jego „dykasteriów” są z natury nieważne.
Wierni katoliccy winni pamiętać słowa Piusa XII z Mystici Corporis Christi: „Kościół Chrystusa nie jest abstrakcją, lecz rzeczywistością widzialną w nieprzerwanej sukcesji apostolskiej”. Prawdziwi święci – tacy jak św. Jan Maria Vianney czy św. Pius X – wołają dziś do nas z nieba, byśmy odrzucili modernistyczne farsy i trwali przy niezmiennej Ofierze Mszy Świętej, jedynej gwarancji naszego zbawienia.
Za artykułem:
‘Hero of the confessional’ Father Carmelo De Palma beatified in Italy (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 18.11.2025








