Leon XIV w Libanie: kolejny krok ekumenicznej apostazji
Portal Vatican News informuje o planowanej podróży uzurpatora Leona XIV do Libanu (30 listopada – 2 grudnia 2025), przedstawiając ją jako „ojcowską wizytę” i gest solidarności z narodem dotkniętym kryzysem gospodarczym, napływem uchodźców oraz skutkami eksplozji w Bejrucie. Przewodniczący tamtejszego Caritas, o. Michel Abboud, deklaruje: „Papież, odwiedzając Liban, da głos ludziom, którzy cierpią, a ten głos zostanie usłyszany przez wiele narodów mogących udzielić wsparcia”. Cała narracja, podszyta naturalizmem i relatywizmem religijnym, stanowi jawną zdradę misji Kościoła katolickiego.
Redukcja misji Kościoła do świeckiego aktywizmu
„Caritas Liban w ostatnich latach zapłaciła miliony dolarów […] aby ludzie mogli pozwolić sobie na hospitalizację”
Przedstawiona wizja działalności Caritas – ograniczona do karmienia głodnych i finansowania leczenia – to karykatura katolickiej miłosiernej miłości. Jak przypomina Pius XI w encyklice Quas Primas: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” może zapanować jedynie przez podporządkowanie wszelkich działań charytatywnych nadprzyrodzonemu celowi zbawienia dusz. Pomoc materialna bez głoszenia prawdy wiary i udzielania sakramentów to czysty naturalizm, potępiony przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili (propozycja 58).
Bluźniercze zrównanie religii
Szczytem apostazji jest jednak stwierdzenie o. Abbouda:
„Jeśli muzułmanie wierzą, że Bóg jest miłosierdziem […] a chrześcijanie wierzą, że Bóg jest miłością […] będą żyli w zgodzie. Dlatego Liban pozostaje przesłaniem, świadectwem”
Teza ta jawnie narusza dogmat Extra Ecclesiam nulla salus oraz potępia przez Piusa IX w Syllabusie błędów (propozycja 16: „W każdej religii można osiągnąć wieczne zbawienie”). Jak przypomina Sobór Florencki: „Święta Stolica Apostolska mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt pozostający poza Kościołem katolickim – ani poganin, ani żyd, ani heretyk, ani schizmatyk – nie może stać się uczestnikiem życia wiecznego” (Denzinger 714).
Modernistyczna herezja „pokoju”
Powtarzane jak mantra określenie Libanu jako „projektu pokoju” (przypisywane niegdyś Janowi Pawłowi II) to jawny przejaw modernistycznej herezji. Pokój możliwy jest jedynie w Królestwie Chrystusa (Pius XI, Quas Primas), a nie w synkretycznej utopii. Gdy Leon XIV ma „przynieść znak pokoju”, staje się narzędziem masońskiego planu zastąpienia społecznego panowania Chrystusa religią humanitarno-ekumeniczną.
Antykościół jako narzędzie globalizmu
Wypowiedź o „wielu narodach mogących udzielić wsparcia” demaskuje prawdziwy cel wizyty: legitymizację międzynarodowej ingerencji w suwerenne państwo pod płaszczykiem pomocy humanitarnej. To realizacja potępionego przez Piusa IX postulatu „rozdziału Kościoła od państwa” (Syllabus, propozycja 55). Tymczasem jedynym lekarstwem dla Libanu jest publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa i podporządkowanie mu prawodawstwa – jak nauczał Pius XI: „Państwa nie mogą odmawiać posłuszeństwa Chrystusowi bez utraty swej władzy i narażenia się na największe nieszczęścia” (Quas Primas).
Fałszywa „ojcowska” narracja
Określanie wizyty uzurpatora jako „ojcowskiej” to bezczelne nadużycie. Prawdziwy Ojciec Święty – ostatni, Pius XII – nigdy nie zredukowałby swej posługi do gestów socjalnych. Wręcz przeciwnie: przypominałby libańskim katolikom obowiązek walki o katolickie państwo i nawracania niewiernych. Tymczasem Leon XIV kontynuuje dzieło zniszczenia zapoczątkowane przez Jana XXIII, którego „wizyty duszpasterskie” służyły demontażowi katolickiej tożsamości narodów.
Niewspomniany dramat dusz
Najcięższym zarzutem wobec artykułu jest całkowite milczenie o stanie łaski uchodźców i libańskich katolików. W sytuacji, gdy większość syryjskich migrantów to muzułmanie, a kraj pogrąża się w sekularyzmie, jedynym prawdziwym ratunkiem byłoby nawoływanie do nawrócenia i masowych chrztów. Tymczasem Caritas – jak przyznaje o. Abboud – „pracuje wśród najsłabszych”, lecz nie wspomina o zbawieniu ich dusz. To zdrada nakazu misyjnego Chrystusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28,19).
Za artykułem:
Podróż Leona XIV do Libanu będzie wizytą ojcowską (vaticannews.va)
Data artykułu: 18.11.2025








