Portal LifeSiteNews (19 listopada 2025) informuje o policyjnej napaści na dom niemieckiego obywatela, który na platformie X określił urzędników państwowych mianem „pasożytów” żyjących z podatków. Akcja przeprowadzona o godzinie 6:00 13 listopada przez niemiecką policję, pod zarzutem „podżegania do nienawiści”, odsłania szerszy kontekst prześladowań głoszących niewygodne prawdy w państwie odrzucającym królewską władę Chrystusa.
Bezprawie jako norma w apostackim państwie
Jak relacjonuje ofiara prześladowań, znana pod pseudonimem „Sigartis”:
„Otwórz drzwi, mamy nakaz przeszukania”
– usłyszał od funkcjonariuszy, którzy następnie postawili go przed wyborem: „Albo odblokujesz telefon i podasz PIN, albo zabierzemy wszystko”. Zastosowanie taktyki przymusu wobec krytyka systemu demaskuje prawdziwe oblicze „demokratycznego” państwa – opresyjnego molocha, który zastąpił Dekalog „prawami człowieka” własnego autorstwa. Proceder ten stanowi bezpośrednie naruszenie nauki Piusa IX zawartej w Syllabus Errorum, który potępia tezę, jakoby „państwo było źródłem wszystkich praw” (błąd 39).
Szokujący jest również zakres inwazyjnych procedur: pomiar antropometryczny, fotografie z wielu kątów, próba pobrania krwi do badań DNA – środki typowe dla śledztw wobec morderców, tu zastosowane za… wpis społeczny. Prawnik pokrzywdzonego, Marcus Pretzell, słusznie zauważa:
„Nielegalne przeszukania domów za przestępstwa opinii to w Niemczech zjawisko masowe”
– co potwierdzają inne incydenty: rewizja u emeryta nazywającego wicekanclerza „kretynem” czy przeszukanie domu profesora krytykującego ideologię gender. Każdy z tych przypadków obnaża totalitarne zapędy państwa, które – odrzuciwszy boski autorytet – uzurpuje sobie prawo do kontroli sumień.
Teologiczne dno kryzysu: odrzucenie Królestwa Chrystusowego
Sedno problemu tkwi w odrzuceniu nauki Piusa XI z encykliki Quas primas (1925):
„Pokój prawdziwy zajaśnieje narodom dopiero wówczas, gdy jednostki i państwa uznać zechcą panowanie Zbawiciela naszego”
. Niemcy, podobnie jak większość tzw. Zachodu, świadomie wyparły się fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, zastępując je bałwochwalczym kultem państwa. Słowa „Sigartisa” o „pasożytach”, choć może niezgrabne, dotykają istotnej prawdy: biurokratyczny Lewiatan żywi się owocami pracy obywateli, nie dając nic w zamian poza uciskającą regulacją każdej sfery życia.
Kościół zawsze nauczał, że „władza świecka nie ma prawa wkraczać w dziedzinę sumień” (Leon XIII, Libertas praestantissimum). Tymczasem współczesne Niemcy, pod płaszczykem walki z „mową nienawiści”, realizują model państwa policyjnego, gdzie myśl niepokorna jest ścigana z całą surowością prawa. To logiczny owoc soborowej apostazji, która – jak trafnie zauważa dokument Lamentabili sane exitu – „przygotowała drogę dla laicyzmu i odrzucenia nadprzyrodzoności” (potępienie błędu 22).
„Wolność słowa” jako iluzja w państwie antychrysta
Warto dostrzec hipokryzję systemu, który głosząc „tolerancję”, najokrutniej prześladuje tych, którzy kwestionują jego ideologiczne fundamenty. Jak czytamy w Syllabusie, błąd 55 głosi:
„Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła”
– co właśnie realizuje berliński reżim, karząc obywateli za naruszenie „świętości” państwowej biurokracji. Tymczasem św. Augustyn przypomina: „Sprawiedliwe państwo to takie, które służy czci prawdziwego Boga” (De Civitate Dei). Gdy zaś trony opuszczone są przez Chrystusa, zajmuje je demoniczna tyrania.
Przytoczony incydent nie jest odosobniony – to symptom globalnego buntu przeciwko Królowaniu Chrystusa. Jak ostrzegał Pius IX:
„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, zburzone zostały fundamenty władzy”
(Encyklika Qui pluribus). Niemiecka policja, konfiskując telefony i grożąc „obserwacją”, działa dokładnie według tego wzorca: zastraszyć, zniechęcić, zmusić do milczenia. W odpowiedzi zaś nie wystarczy libertariański sprzeciw – potrzebny jest powrót do jedynego remedium: publicznego uznania władzy Chrystusa Króla nad narodami.
Za artykułem:
German police raid home of man who criticized government employees as ‘parasites’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 19.11.2025








