Portal LifeSiteNews (19 listopada 2025) informuje o decyzji premier kanadyjskiej prowincji Alberta, Danielle Smith, dotyczącej zastosowania klauzuli notwithstanding w celu zabezpieczenia trzech ustaw: zakazu operacji „zmiany płci” dla nieletnich, wykluczenia mężczyzn z kobiecych dyscyplin sportowych oraz wymogu zgody rodziców na edukację seksualną. Choć działania te pozornie bronią naturalnego porządku, ich fundamentem pozostaje religijnie neutralny humanitaryzm, całkowicie pomijający nadprzyrodzoną misję państwa jako sługi Królestwa Chrystusowego.
Instrumentalizacja prawa bez odniesienia do prawa Bożego
„Children deserve the opportunity to grow into adulthood before making life-altering decisions about their gender and fertility” – stwierdza Smith w oficjalnym komunikacie.
Retoryka władz Alberty ogranicza się wyłącznie do argumentów utylitarnych: „zdrowia dzieci”, „pewności prawnej” czy „oczekiwań wyborców”. Całkowicie pominięto moralną ocenę homoseksualizmu i transseksualizmu jako grzechów wołających o pomstę do nieba, co stanowiłoby jedynie słuszną podstawę legislacji. Jak przypomina Pius XI w encyklice Quas primas: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga, a ich religią […] jest bezbożność i lekceważenie Boga”.
Minister sprawiedliwości Mickey Amery powołuje się na „demokratyczną odpowiedzialność”, lecz Salus animarum suprema lex (zbawienie dusz najwyższym prawem) wymaga, by prawodawstwo jawnie potępiało wszelkie przejawy neosodomizmu, nie zaś jedynie regulowało jego „ekstremalne aspekty”. Brak odniesienia do katolickiej doktryny o peccatum contra naturam (grzechu przeciw naturze) zdradza akceptację samej istoty ideologii gender jako dopuszczalnej opcji światopoglądowej.
Polityczna dwulicowość: „obrona rodziny” w służbie rewolucji
Warto odnotować, że sama Danielle Smith w wywiadzie dla Jordana Petersona (2025) określiła związki homoseksualne jako „rodziny nuklearne”, co stanowi bezpośrednie zaprzeczenie dogmatu o nierozerwalnym małżeństwie jako jedynej moralnej podstawie rodziny. Jak stwierdza Syllabus błędów Piusa IX (pkt 65): „Nauka, że Chrystus podniósł małżeństwo do godności sakramentu, nie może być w żaden sposób tolerowana”.
Ustawy wymienione w artykule:
- Bill 26 – zakaz „operacji zmiany płci” i hormonoterapii dla nieletnich,
- Bill 27 – wymóg zgody rodziców na zmianę „zaimków” lub edukację seksualną,
- Bill 29 – wykluczenie mężczyzn z kobiecych dyscyplin sportowych,
choć technicznie słuszne, pozostają półśrodkami, które nie kwestionują podstaw ideologii LGBT. Jak zauważa św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane (pkt 58): „Cała prawość i doskonałość moralności polega […] na zaspokajaniu pożądliwości”. Brak tu jednoznacznego potępienia:
- Propagandy homoseksualnej w mediach i przestrzeni publicznej,
- „Związków partnerskich” cieszących się przywilejami małżeństw,
- Bluźnierczych „mszy dumy” organizowanych przez apostatów w strukturach posoborowych.
Klauzula notwithstanding: świecki substytut katolickiego porządku
LifeSiteNews chwali użycie klauzuli jako „narzędzia obrony przed aktywistami sądowymi”, jednak sama jej istota – pozwalająca zignorować Kartę Praw i Wolności – potwierdza ateistyczną koncepcję państwa jako źródła prawodawstwa. Jak przypomina Pius IX w Syllabusie (pkt 39): „Państwo, jako źródło i początek wszystkich praw, posiada pewne prawo nie ograniczone żadnymi granicami”.
Katolicka odpowiedź na kryzys musi wyjść poza defensywę prawną. Regnum Christi (Królestwo Chrystusa) wymaga przywrócenia:
- Publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa nad narodami (Pius XI, Quas primas),
- Karalności publicznego bluźnierstwa i propagandy niemoralności,
- Wykreślenia „praw człowieka” sprzecznych z prawem naturalnym.
Dzięki takim działaniom prowincja Alberta mogłaby stać się prawdziwą civitas Dei (miastem Bożym), a nie jedynie enklawą „umiarkowanego libertynizmu”.
Język zdrady: ustępstwa wobec neomarksizmu
Artykuł LifeSiteNews, podobnie jak wypowiedzi polityków, akceptuje język ideologicznego przeciwnika:
- Użycie terminu „zmiana płci” zamiast „okaleczenie ciała”,
- Przyjęcie konstruktu „tożsamość płciowa” jako ważnej kategorii prawnej,
- Milczenie na temat kary śmierci za sodomię, jasno głoszonej przez św. Piusa V w bulli Horrendum illud scelus.
To dowodzi głębokiej infiltracji ducha Vaticanum II, które w deklaracji Dignitatis humanae uznało wolność religijną za prawo człowieka – herezję potępioną przez Grzegorza XVI w Mirari vos.
Podsumowując: choć działania władz Alberty zasługują na ograniczone poparcie jako tymczasowa tam przeciw potopowi neosodomickiemu, pozostają one jedynie świeckim substytutem katolickiej kontrrewolucji, która jedynie może przywrócić porządek łaski w indywidualnych i społecznych.
Za artykułem:
Alberta to protect three pro-family laws by invoking notwithstanding clause (lifesitenews.com)
Data artykułu: 19.11.2025








