Portal Tygodnik Powszechny (20 listopada 2025) relacjonuje skandal wokół otwarcia butiku chińskiego koncernu Shein w paryskim domu towarowym BHV, koncentrując się na powierzchownych protestach „ekologicznych” przy całkowitym przemilczeniu zasadniczego problemu: kolaboracji z reżimem komunistycznym systematycznie prześladującym Kościół Katolicki. Artykuł, pisany z pozycji świeckiego liberalizmu, redukuje krytykę do kwestii „praw pracowniczych” i „wpływu na środowisko”, podczas gdy sedno zła leży w formalnej współpracy z systemem niewolnictwa i prześladowań religijnych.
Etyczny bankructwo „protestów”: milczenie o krwi męczenników
Ciuchy od koncernu Shein to już nie fast fashion, ale ultra fast fashion, katastrofa dla środowiska
„Protesty” paryżan ograniczają się do płaczu nad „katastrofą ekologiczną”, co stanowi klasyczny przykład disiecta membra (rozproszonych członków) współczesnego naturalizmu. Gdzie jest głos oburzenia wobec faktu, że każdy zakup w Shein finansuje reżim odpowiedzialny za:
- Systematyczne niszczenie podziemnego Kościoła w Chinach
- Prześladowanie katolików wiernych una, sancta, catholica, apostolica Ecclesia
- Masowe aborcje i przymusową sterylizację w ramach polityki „jednego dziecka”
Jak przypomina Pius XI w Quas primas: „Cały rodzaj ludzki poddany być winien królestwu Chrystusowemu” – tymczasem Zachód dobrowolnie korzy się przed nowym wcieleniem Babilonu, płacąc komunistycznym oprawcom za triumf materializmu nad duchem.
Francuska schizofrenia moralna: prowincja kontra Paryż
Relacja ukazuje rozdźwięk między rzekomo „oburzonym” Paryżem a „kupującą chińszczyznę” prowincją. To nie przypadek, lecz symptom głębszej choroby:
Paryż więc protestuje, a francuska prowincja kupuje. Bardzo niskie ceny […] spychają na bok troskę o środowisko czy o warunki pracy w Chinach
Oba obozy są jednakowo winne:
- Paryż – dawna „córka Kościoła” – ogranicza się do pustych gestów ekologicznych, całkowicie porzucając regnum sociale Christi (społeczne królowanie Chrystusa)
- Prowincja – zdradza ducha la France catholique dla mamony, potwierdzając słowa św. Pawła: „Chciwość jest bałwochwalstwem” (Kol 3,5)
Jakże wymowna jest ucieczka „prestiżowych” marek (Dior, Guerlain) – symboli próżności i dekadencji. To nie obrona wiary, lecz paniczną ucieczka przed utratą klienteli.
Hipokryzja Unii Europejskiej: cła zamiast moralności
Proponowane przez Komisję Europejską cła na „małe paczki” to klasyczny przykład remedium palliativum (leku paliatywnego). Bruksela, zamiast:
- Ogłosić moralny bojkot reżimu łamiącego ius divinum (prawo Boże)
- Wspierać prześladowanych braci w wierze
…proponuje rozwiązanie czysto merkantylne. To potwierdza diagnozę św. Piusa X z Lamentabili sane: „Wiara jako przyzwolenie umysłu opiera się ostatecznie na sumie prawdopodobieństw” – współczesna Europa wierzy tylko w prawdopodobieństwo zysku.
Katolicka odpowiedź: nie kupować, nie kolaborować, modlić się
Wobec tej duchowej zarazy katolicy muszą przyjąć stanowisko bezkompromisowe:
- Całkowity bojkot firm współpracujących z reżimem prześladującym Kościół
- Modlitwa wynagradzająca za prześladowców i umacniająca podziemny Kościół w Chinach
- Odrzucenie konsumpcyjnego materializmu sprzecznego z virtus temperantiae (cnotą umiarkowania)
Jak nauczał św. Pius X: „Nie ma prawdziwej wolności tam, gdzie nie uznaje się panowania Chrystusa Króla”. Dopóki Europa nie powróci do swego chrześcijańskiego dziedzictwa, będzie skazana na kolejne „skandale” będące jedynie objawami jej duchowej agonii.
Za artykułem:
Chińska draka w Paryżu. Francuska stolica protestuje przeciw koncernowi Shein (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 20.11.2025








