Portal Vatican News (20 listopada 2025) informuje o uwolnieniu z kolonii karnej dwóch duchownych posoborowych: Henryka Okołotowicza i Andrzeja Juchniewicza OMI. Struktury okupujące Watykan wyrażają wdzięczność władzom białoruskim za „akt miłosierdzia”, podkreślając rzekome „pozytywne dynamiki” w relacjach dwustronnych oparte na „tolerancji religijnej”. W komunikacie wielokrotnie wspomina się o zaangażowaniu kurialistów: kard. Claudio Gugerottiego i „nuncjusza” Ignazia Ceffalii, a także cytuje się heretycką bullę antypapieża Bergoglio Spes non confundit.
Teologia niewoli: od służby Chrystusowi Królowi do służalczości wobec tyranów
Komunikat białoruskiej „konferencji episkopatu” to klasyczny przykład apostazji posoborowego establishmentu. Zamiast głośnego protestu przeciwko bezprawnemu uwięzieniu duchownych, mamy tu jedynie służalcze podziękowania dla reżimu Łukaszenki. Jakże daleko od postawy św. Jana Chryzostoma, który głosił: „Jeśli cesarz żąda czegoś przeciwnego przykazaniom Bożym, nie tylko nie należy go słuchać, ale raczej trzeba wszystko stracić: życie, urząd, honor, męczyć się, byle tylko nie obrazić Boga” (Homilia 15 de Statuis).
Artykuł gloryfikuje „wznowienie dialogu między Republiką Białorusi a Stanami Zjednoczonymi” – jak gdyby Kościół miał interesować się gierkami geopolitycznymi, a nie głoszeniem „Królestwa, które nie jest z tego świata” (J 18,36). Nie ma tu ani słowa o obowiązku państw do publicznego wyznawania katolicyzmu jako jedynej prawdziwej religii, co stanowiło aksjomat katolickiej nauki społecznej od św. Augustyna po Piusa XII.
Bluźniercza „tolerancja” i kult człowieka
Szczytem teologicznej zgnilizny jest powtarzane jak mantra sformułowanie o „tolerancji religijnej i szacunku dla wiernych”. Już Pius IX w Syllabusie błędów potępił jako herezję zdanie: „Każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą za prawdziwą uzna pod wpływem światła rozumu” (prop. 15). Zaś Leon XIII w Immortale Dei nauczał stanowczo: „Państwo (…) nie może bez wielkiej niesprawiedliwości zachowywać obojętności religijnej”.
Tymczasem autorzy artykułu z lubością cytują kurialistów wychwalających „tradycyjne wartości” białoruskiego reżimu – tego samego, który utrzymuje więzienia polityczne i prześladuje opozycję. Gdzież tu „męstwo Apostołów, którzy głosili: +Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi+” (Dz 5,29)?
Operetkowa „dyplomacja watykańska”
W tekście roi się od nazwisk postaci z posoborowego establishmentu: Gugerotti, Ceffalia, Stanevsky – wszyscy oni to funkcjonariusze sekty antykościoła, nieposiadający żadnej ważnej jurysdykcji. Ich „zabiegi dyplomatyczne” przypominają raczej targowisko niż działania Chrystusowych Rycerzy.
Kardynał Gugerotti – określony mianem „przyjaciela Białorusi” – to ten sam, który w 2023 r. negocjował z rosyjskim reżimem podczas pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Jakże wymowna jest ta ciągłość „dialogu” z tyranami!
Kult fatimskiej herezji
Przerażający jest fakt, że jeden z uwolnionych duchownych – Juchniewicz – „posługiwał w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej”. Jak wykazano w dokumencie „Fałszywe objawienia fatimskie”, cały ten kult to:
„operacja psychologiczna masonerii przeciw Kościołowi, narzędzie odwrócenia uwagi od modernizmu, teologicznie sprzeczne z katolicką doktryną”
Obecność tego bałwochwalczego ośrodka na Białorusi dowodzi głębi apostazji lokalnych struktur neo-kościoła.
Pseudoteologia „miłosierdzia” bez nawrócenia
Artykuł powołuje się na heretycką bullę Bergoglio Spes non confundit, która z prawdziwego „Roku Świętego czyni czas przebaczenia grzechów bez wymogu pokuty i nawrócenia. To jawne zaprzeczenie słowom Chrystusa: +Idź i nie grzesz więcej+” (J 8,11).
W tym kontekście „akt łaski” Łukaszenki wobec duchownych przypomina raczej polityczne szachowanie niż autentyczne miłosierdzie. Brak jakiejkolwiek wzmianki o duchowej kondycji uwolnionych – czy zachowali wiarę w więzieniu? Czy nie ulegli presji? To milczenie jest wymowne.
Doktrynalne bankructwo w pigułce
Cała ta sytuacja ukazuje bankructwo posoborowej sekty:
1. **Redukcja Kościoła do NGO** – zamiast głoszenia Królestwa Chrystusa, mamy „dialog” i „umacnianie kontaktów dyplomatycznych”
2. **Kult człowieka** – dziękowanie tyranowi za „akt miłosierdzia” zamiast domagania się praw dla Chrystusa Króla
3. **Relatywizm doktrynalny** – milczenie o obowiązku państwa do wyznawania katolicyzmu
4. **Fałszywa eklezjologia** – traktowanie struktur antykościoła jako reprezentantów prawdziwego Kościoła
Jak pisał św. Pius X w Pascendi: „Moderniści próbują pogodzić wiarę z nauką poprzez całkowite zniszczenie pierwszej”. Artykuł Vatican News to żywa ilustracja tej diagnozy.
Za artykułem:
Uwolniono dwóch kapłanów katolickich na Białorusi (vaticannews.va)
Data artykułu: 20.11.2025








