Obraz ukazujący katolicką troskę o prawdziwą wiarę i krytykę ekumenizmu w tradycyjnej świątyni

Ekumeniczna Iluzja Taizé: Kult Człowieka w Miejscu Królestwa Chrystusa

Podziel się tym:

Ekumeniczna Iluzja Taizé: Kult Człowieka w Miejscu Królestwa Chrystusa

Portal eKAI (16 sierpnia 2025) relacjonuje obchody 20. rocznicy śmierci założyciela wspólnoty Taizé, Rogera Schutza-Marsauche, określanego jako „brat Roger”. Artykuł przedstawia go jako „świadka nadziei”, który „otworzył niezliczone nieoczekiwane drogi” ekumenizmu, chwaląc jego działalność od przyjmowania uchodźców w czasie II wojny światowej po stworzenie „ekumenicznej wspólnoty monastycznej”. Cytowany „przełożony” Matthew gloryfikuje synkretyzm religijny Taizé, gdzie katolicy mają „szacunek dla Eucharystii”, protestanci dla Biblii, a prawosławni dla ikon. Wspomniane zostają wizyty Jana XXIII i Wojtyły, artykuł zaś kończy się apelem o finansowe wsparcie portalu.


Naturalistyczna Redukcja Świętości do Humanitarnej Utylitarności

Już sam tytuł „brat Roger” stanowi bezczelną profanację stanu zakonnego, gdyż Schutz-Marsauche nigdy nie złożył ważnych ślubów w prawdziwym Kościele Katolickim. Jego „wspólnota” – jak przyznaje artykuł – powstała z buntowników przeciwko nieomylnemu dogmatowi Extra Ecclesiam nulla salus (Poza Kościołem nie ma zbawienia), ogłoszonemu przez papieża Bonifacego VIII w bulli Unam Sanctam (1302) i potwierdzonemu przez Piusa IX w Quanto conficiamur moerore (1863). Gdy portal pisze o „przyjmowaniu uchodźców” jako rzekomym dowodzie świętości, dokonuje heretyckiej redukcji cnót teologicznych do naturalistycznej filantropii. Św. Augustyn w Państwie Bożym (XIX, 17) ostrzega: „Gdy brak sprawiedliwości, czymże są królestwa jeśli nie wielkimi zbiorowiskami łupieżców?”. Działalność „brata Rogera” była zatem nie dziełem miłosierdzia, lecz zdradą katolickiej misji – zamiast nawracać heretyków i schizmatyków, utwierdzał ich w błędach.

„Wspólnota, licząca niemal 100 braci różnych narodowości, zachowała do dziś charakter ekumeniczny.”

To zdanie jest jawnym wyznaniem apostazji. Sobór Laterański IV (1215) pod anatemą zakazał tworzenia „nowych form zakonnych” bez aprobaty Stolicy Apostolskiej (kan. 13), zaś Pius XI w Mortalium animos (1928) potępił ekumenizm jako „błąd dążący do zniszczenia jedności Kościoła”. Taizé to nie „wiosna” (jak kłamliwie nazwał to antypapież Jan XXIII), lecz grób duchowy – miejsce, gdzie pod pozorem „modlitwy” dokonuje się kultu człowieka, o czym świadczy choćby milczenie o konieczności nawrócenia na jedyną prawdziwą religię.

Bluźniercza Parodia Sakramentów i Życia Zakonnego

Artykuł chełpi się, że „bracia nie przyjmują żadnych darowizn”, co jest bezczelnym naśmiewaniem się z prawa zakonnego. Reguła św. Benedykta (rozdz. 59) wyraźnie nakazuje klasztorom przyjmowanie ofiar od wiernych, gdyż jest to wyraz ich uczestnictwa w zasługach wspólnoty. „Samowystarczalność” Taizé to nic innego jak protestancka pycha odrzucająca nadprzyrodzony charakter jałmużny – kolejny dowód, że mamy do czynienia z sektą, nie zaś ze wspólnotą katolicką.

Szczytem bluźnierstwa jest stwierdzenie:

„każdy, kto tam przychodzi, znajduje coś z tradycji swego Kościoła: katolicy zwrócą uwagę na wielki szacunek dla Eucharystii”

Jaką „Eucharystię” mają ci apostaci? Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (III, q. 73, a. 3) przypomina, że validitas sacramenti requirit intentionem faciendi quod facit Ecclesia (ważność sakramentu wymaga intencji czynienia tego, co czyni Kościół). Tymczasem w Taizé nie ma Mszy Świętej, lecz parodia protestanckiej wieczerzy, gdzie kapłani (o ile w ogóle są ważnie wyświęceni) współpracują z heretykami w sacrilegium communicationis in sacris (świętokradzkim współuczestnictwie w obrzędach). Kanon 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. pod karą ekskomuniki zabrania katolikom uczestnictwa w takich zgromadzeniach!

Kult Człowieka jako Substytut Chrystusowego Królestwa

Tytułowe „obchody rocznicy śmierci” to klasyczny przykład modernistycznego kultu człowieka. Portal pisze o „wdzięczności za życie brata Rogera”, lecz nie wspomina ani słowem o królewskiej władzy Chrystusa nad narodami (Pius XI, Quas Primas), ani o obowiązku podporządkowania państwa prawdziwej religii (Leon XIII, Immortale Dei). Fides et Ratio (Wiara i rozum) zostały zastąpione emotio et psychologia – choroba psychiczna zabójcy ma usprawiedliwić brak sądu nad herezjami ofiary! Gdzie jest memento mori, gdzie novissima – śmierć, sąd, piekło, niebo? Milczenie o tym jest najcięższym oskarżeniem wobec autorów artykułu.

Słowa „jego wizja (…) nadal płonie jasno” to jawne bałwochwalstwo. Św. Paweł w Liście do Galatów (1,8) ostrzega: „Gdyby wam nawet my albo anioł z nieba głosił ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!”. Tymczasem Taizé głosi ewangelię nie jedności w prawdzie, lecz jedności w buncie – przeciwko niezmiennemu Magisterium Kościoła.

Duchowa Trucizna w Cukrze „Pokojowego Dialogu”

Wspomnienie Wojtyły i Jana XXIII jako „zwolenników Taizé” to ostateczny dowód apostazji struktur okupujących Watykan. Antypapież Roncalli, mason i modernista, chwalił tę sektę, bo sam głosił aggiornamento – otwarcie Kościoła na świat, potępione przez św. Pius X w Pascendi jako „synteza wszystkich herezji”. Zaś Wojtyła, który w Assisi oddawał cześć bożkom pogańskim, musiał promować Taizé – laboratorium religijnego synkretyzmu.

Artykuł kończy się wezwaniem: „prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl”. To kwintesencja całego dramatu – neokościół żebrze o pieniądze, by szerzyć truciznę relatywizmu, gdy prawdziwi katolicy cierpią prześladowania za wierność Tradycji. Gdy portal pisze o „najważniejszych informacjach z życia Kościoła”, kłamie w żywe oczy, bo prawdziwy Kościół nie prowadzi dialogu z heretykami, tylko nakazuje ich nawrócenie. Nie ma pokoju poza Królestwem Chrystusa (Ps 2, 10-12) – Taizé zaś jest przedsionkiem piekła, gdzie pod płaszczykiem „modlitwy” dokonuje się apostazja całych pokoleń.


Za artykułem:
Taizé – obchody 20 rocznicy śmierci brata Rogera
  (ekai.pl)
Data artykułu: 15.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.