Fińska kolaboracja z III Rzeszą – fałszywy mit „przyzwoitego sojusznika” Hitlera

Podziel się tym:

Fińska kolaboracja z III Rzeszą – fałszywy mit „przyzwoitego sojusznika” Hitlera

Portal Tygodnik Powszechny (25 listopada 2025) przedstawia Finlandię jako demokratycznego sojusznika Hitlera, który rzekomo zachował przyzwoitość wobec żydowskich obywateli. Artykuł gloryfikuje fińsko-niemiecką współpracę wojskową podczas tzw. wojny kontynuacyjnej (1941-1944), podkreślając brak wewnętrznych prześladowań Żydów i przypadki odznaczeń Żelaznym Krzyżem dla żydowskich żołnierzy. Pomija jednak fundamentalny problem moralny: sojusz z reżymem odpowiedzialnym za ludobójstwo i systematyczne odrzucenie katolickiej zasady nemo potest facere segundum quid („nikt nie może czynić zła, aby wynikło dobro”).


Naturalistyczne usprawiedliwienie kolaboracji

Finlandia była jedynym demokratycznym sojusznikiem Hitlera. Nie przystąpiła co prawda do paktu trzech (Niemcy-Włochy-Japonia), ale podpisała pakt antykominternowski i dzieliła z Wehrmachtem wysiłki w wojnie z Sowietami

Już we wstępie autor popełnia błąd redukcjonizmu historycznego. Przedstawienie Finlandii jako demokratycznego sojusznika III Rzeszy to klasyczny przykład modernizmu etycznego, gdzie forma ustrojowa usprawiedliwia współpracę z reżymem zbrodniczym. Jak przypomina Pius XI w encyklice Divini Redemptoris (1937): „Żadne okoliczności, choćby najwyższej wagi, nie mogą zmusić człowieka do porzucenia obowiązków, jakie mu nakłada Bóg”. Tymczasem fińskie podpisanie paktu antykominternowskiego (25 listopada 1941 r.) stanowiło formalne przystąpienie do struktur kontrolowanych przez NSDAP, czego nie neguje nawet autor.

Konsekwencje sojuszu z mocami ciemności

Artykuł przyznaje, że na terytorium Finlandii stacjonowało ok. 200 tys. niemieckich żołnierzy, a fińskie oddziały walczyły ramię w ramię z dywizją Waffen SS. To bezpośrednie współdziałanie z formacjami odpowiedzialnymi za eksterminację narodów i prześladowania Kościoła katolickiego. Kanon 2334 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. jednoznacznie zakazywał katolikom dobrowolnego wstępowania do organizacji jawnie wrogich Kościołowi – jak SS, uznawane przez Święte Oficjum za „sektę przeciwną wierze i moralności” (dekret z 4 lutego 1938 r.).

Fałszywa dychotomia: Sowieci czy Nazizm?

Finowie, w tym fińscy Żydzi, walcząc ramię w ramię z Niemcami, wiedzieli o deportacjach Żydów i radykalnym antysemityzmie III Rzeszy, ale nie mieli wiedzy o ludobójstwie

Twierdzenie, że Finowie nie znali planu Zagłady, jest historycznie nieuprawnione. Już w 1942 r. fiński rząd otrzymywał raporty o masowych egzekucjach Żydów na okupowanych ziemiach sowieckich, o czym świadczą dokumenty Ministerstwa Spraw Zagranicznych Finlandii. Pius XII w przemówieniu z 24 grudnia 1942 r. otwarcie potępiał „śmiertelną nienawiść i prześladowania kierowane przeciwko ludowi żydowskiemu”. Tymczasem fiński premier Johan Wilhelm Rangell utrzymywał bliskie kontakty z Berlinem, a marszałek Carl Mannerheim osobiście koordynował współpracę z Wehrmachtem.

Zdrada zasad chrześcijańskiej miłości bliźniego

Najcięższym zarzutem wobec Finlandii pozostaje deportacja w 1942 r. ośmiorga żydowskich uchodźców w ręce Gestapo. Nawet jeśli – jak twierdzi autor – ich wydano „razem z innymi poszukiwanymi uchodźcami”, stanowi to rażące naruszenie zasady katolickiej moralności: „Nie wolno czynić zła, aby wynikło dobro” (Rz 3,8). Jak podkreślał św. Augustyn w Państwie Bożym, władza świecka nie może łamać prawa naturalnego nawet pod pretekstem racji stanu.

Mit „żydowskich żołnierzy Wehrmachtu”

Opowieści o Żydach odznaczonych Żelaznymi Krzyżami służą tworzeniu fałszywego obrazu „przyzwoitego nazizmu”. Tymczasem sama idea przyjmowania odznaczeń od reżymu odpowiedzialnego za Holokaust jest moralnie ohydna. Jak przypomina kardynał Alfredo Ottaviani w Compendium Theologiae Moralis (1947): „Współpraca materialna ze złem obiektywnym jest dopuszczalna tylko w przypadku absolutnej konieczności i przy braku zgody na zło”. Fińscy Żydzi, służący w jednostkach kooperujących z SS, przekroczyli tę granicę.

Fińska „neutralność” wobec nazizmu – hipokryzja czy niewiedza?

Autor powtarza tezę o braku antysemickich ustaw w Finlandii, przemilczając fakt, że fiński rząd aktywnie wspierał niemiecką machinę wojenną. Eksport surowców do III Rzeszy oraz udostępnienie baz dla Kriegsmarine czyniły Finlandię współodpowiedzialną za agresję nazistowską. Jak nauczał Pius XI w Mit brennender Sorge (1937): „Kto przechodzi obojętnie obok walki przeciwko bezbożnictwu, już jest winny”.

Kardynalny błąd pominięcia stanowiska Kościoła

Artykuł całkowicie ignoruje katolicką naukę o wojnie sprawiedliwej, która wyklucza sojusze z reżymami zbrodniczymi. Jak podkreśla św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q.40): „Wojna może być usprawiedliwiona tylko wówczas, gdy prowadzi ją prawowita władza, dla słusznej przyczyny i z właściwą intencją”. Tymczasem fińska współpraca z III Rzeszą – mimo sowieckiego zagrożenia – była motywowana rewizjonizmem terytorialnym (odzyskanie ziem utraconych w 1940 r.), a nie obroną podstawowych wartości chrześcijańskich.

Podsumowanie: fałszywy paradygmat „mniejszego zła”

Tekst Tygodnika Powszechnego wpisuje się w modernistyczną narrację relatywizującą zło. Przedstawienie Finlandii jako „mniejszego zła” wobec Związku Sowieckiego to klasyczny przykład utylitaryzmu moralnego potępionego przez papieża Piusa XII w encyklice Humani generis (1950). Jak przypominał św. Jan Fisher przed swoją egzekucją: „Lepiej umrzeć w prawdzie, niż żyć w kompromisie z błędem”. Fińscy Żydzi, wybierając kolaborację z nazistami dla przetrwania, zapomnieli o słowach Psalmisty: „Lepiej uciekać się do Pana, niż pokładać ufność w książętach” (Ps 117,9 Wlg).


Za artykułem:
Żydzi u boku Wehrmachtu. Fiński paradoks II wojny światowej
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 25.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.