Portal Gość Niedzielny (26 listopada 2025) relacjonuje doniesienia agencji Reuters o tzw. „28-punktowym planie pokojowym” dla Ukrainy, opracowanym przez administrację Donalda Trumpa na podstawie dokumentu dostarczonego przez Rosję. Według informacji, dokument został przekazany Amerykanom po spotkaniu Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim 17 października 2025 r. i zawierał żądania terytorialne wobec Ukrainy, które następnie stały się podstawą amerykańskiej propozycji. Plan spotkał się z ostrym sprzeciwem Ukrainy i jej europejskich sojuszników jako zbyt ustępczy wobec Moskwy, co doprowadziło do usunięcia 9 punktów, choć kwestie terytorialne pozostają nierozwiązane. Brak jakiegokolwiek odniesienia do moralnych zasad wojny sprawiedliwej czy konieczności publicznego uznania panowania Chrystusa Króla nad narodami demaskuje czysto naturalistyczne i masońskie podejście do polityki międzynarodowej.
Naturalistyczne knowania dyplomatyczne
Opisywane negocjacje stanowią klasyczny przykład odrzucenia nadprzyrodzonego porządku w polityce międzynarodowej. Jak zauważa portal:
plan pokojowy w pierwotnej wersji został źle przyjęty zarówno przez Ukrainę, jak i jej europejskich sojuszników, którzy uznali, że za bardzo idzie na rękę Rosji
W całym tekście brak jednak najmniejszej wzmianki, że żadne ludzkie układy nie mogą zapewnić trwałego pokoju bez uznania Social Reign of Christ the King (Społecznego Panowania Chrystusa Króla). Pius XI w encyklice Quas primas nauczał nieomylnie:
nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego
Tymczasem zarówno strona rosyjska, jak i amerykańska prowadzą rozmowy w duchu czysto masońskiego laicyzmu, potępionego w punkcie 55 Syllabus Errorum Piusa IX, który odrzuca tezę jakoby „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła”.
Zdrada zasad wojny sprawiedliwej
Proponowane ustępstwa terytorialne stanowią rażące pogwałcenie katolickiej nauki o suwerenności narodów. Jak donosi portal:
dokument zawierał sformułowania (…) wysuwając odrzucone przez Ukrainę żądania, takie jak zrzeczenie się przez nią znacznej części terytorium na wschodzie kraju
Kościół katolicki zawsze nauczał, że naród ma naturalne prawo do obrony swojej integralności terytorialnej (Pius XII, Summi Pontificatus). Brak jakiejkolwiek wzmianki o zasadach wojny sprawiedliwej (sprawiedliwa przyczyna, właściwa intencja, ostatnia instancja, proporcjonalność) dowodzi, że współczesna „dyplomacja” stała się narzędziem Realpolitik oderwanym od moralności.
Masońska strategia „pokoju bez Chrystusa”
Udostępnienie dokumentu przez Rosję i jego przyjęcie przez administrację Trumpa odbywało się w atmosferze całkowitej tajności i wykluczenia katolickich zasad:
niewielu pracowników Departamentu Stanu i Białego Domu zostało poinformowanych o tym spotkaniu
oraz
spotkaniu w Miami z udziałem zięcia Trumpa Jareda Kushnera i specjalnego wysłannika Władimira Putina Kiriłła Dmitrijewa
Ten sposób działania doskonale wpisuje się w masońskie metody opisywane przez Leona XIII w Humanum genus, gdzie papież przestrzegał przed „tajnymi knowaniami i ukrytymi wpływami” dążącymi do zniszczenia chrześcijańskiego porządku. Brak reakcji ze strony struktur posoborowych (nazywanych błędnie „Kościołem”) na te knowania dowodzi ich całkowitego uwikłania w globalistyczną apostazję.
Teologiczne bankructwo „pokojowych inicjatyw”
Cała narracja artykułu operuje pojęciem „pokoju” w czysto naturalistycznym znaczeniu, co stanowi jawną herezję indyferentyzmu religijnego potępioną w punkcie 15 Syllabusa: „Każdy człowiek jest wolny w przyjmowaniu i wyznawaniu tej religii, którą za prawdziwą uzna przy świetle rozumu”. Prawdziwy pokój jest możliwy jedynie pod panowaniem Chrystusa Króla, jak nauczał Pius XI:
Jeżeli królestwo Chrystusa obejmie w rzeczy samej wszystkich, jak ich z prawa obejmuje, mielibyśmy wątpić o tym pokoju, jaki Król pokoju przyniósł na ziemię
Tymczasem zarówno Rosja, jak i USA prowadzą dialog w duchu potępionym przez św. Piusa X w Lamentabili (punkt 65), który odrzuca modernistyczne teorie o ewolucji doktryn i relatywizacji prawdy.
Milczenie jako przyzwolenie na niesprawiedliwość
Najcięższym zarzutem wobec autorów artykułu jest całkowite pominięcie nadprzyrodzonej perspektywy. W tekście nie znajdziemy ani jednego odniesienia do:
- Obowiązku nawrócenia Rosji na katolicyzm (a nie pustego „pokoju” z schizmatykami)
- Potrzeby publicznego poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Marji (prawdziwe rozwiązanie, odrzucone przez modernizm)
- Katolickiej nauki o wojnie sprawiedliwej i prawie do obrony przed agresją
To milczenie jest wymownym potwierdzeniem słów Piusa XI, że „zeświecczenie czasów obecnych, tzw. laicyzm, jego błędy i niecne usiłowania” stanowią główną przyczynę współczesnych konfliktów. W obliczu tak jawnego odrzucenia społecznego panowania Chrystusa, katolicy nie mogą popierać żadnej z zaangażowanych stron, lecz wzywać do publicznego uznania praw Króla królów jako jedynego fundamentu prawdziwego pokoju.
Za artykułem:
Reuters: 28-punktowy plan pokojowy dla Ukrainy powstał w oparciu o rosyjski dokument (gosc.pl)
Data artykułu: 26.11.2025








