Portal LifeSiteNews (27 listopada 2025) informuje o zatrważającym 63% wzroście liczby „medycznie wspomaganych śmierci” w Australii Zachodniej w okresie 2024-25. Raport rządowy ujawnia, iż 480 osób skorzystało z procedury „dobrowolnej pomocy w umieraniu” (VAD), co stanowi 2,6% wszystkich zgonów w stanie. Najmłodszy pacjent miał zaledwie 23 lata, zaś głównymi przyczynami wyboru śmierci były „utrata zdolności czerpania radości z życia” (68,3%) oraz „obawa o utratę autonomii” (58%), a nie – jak próbują sugerować lobbyści – fizyczny ból (mniej niż 50% przypadków).
Estetyzacja zbrodni: poetyckie metafory w służbie kultury śmierci
Raport władz Australii Zachodniej otwiera niepokojąca próba estetyzacji ludobójstwa:
Gdy kamyk wpada do stawu ze spokojną wodą, następuje początkowy plusk, po którym pojawia się seria koncentrycznych fal… Tak samo jest, gdy osoba kwalifikująca się [do eutanazji], która wkrótce umrze i cierpi w sposób dla siebie nieakceptowalny, dokonuje wyboru dobrowolnej pomocy w umieraniu.
Ten literacki zabieg demaskuje ideologiczną perwersję stojącą za całym przedsięwzięciem. Jak trafnie zauważył Pius XII w przemówieniu do katolickich lekarzy (24 lutego 1957): „Żadna władza ziemska nie ma prawa zezwalać na bezpośrednie niszczenie niewinnego życia ludzkiego. Jest to sprzeczne z naturalnym prawem Bożym i sprzeczne z pozytywnym prawem Bożym”. Próba przedstawienia morderstwa jako aktu „empathy” stanowi klasyczny przykład hermeneutyki przewrotności, gdzie język miłosierdzia maskuje duchową degrengoladę.
Teologia samobójstwa: odrzucenie krzyża jako forma bałwochwalstwa
Przytaczane w raporcie świadectwa rodzin ujawniają duchową pustkę współczesnego społeczeństwa:
„Wiele moich rozmów z [przyjacielem] polegało na przekonywaniu go, że proces VAD będzie znacznie lepszym rozwiązaniem dla rodziny […] w końcu zaakceptował, że to właściwy sposób”.
Komentarz ten obnaża całkowite bankructwo formacji moralnej w modernistycznym antykościele. Katechizm Rzymski (Rozdział V, §4) jednoznacznie naucza: „Samobójca popełnia szczególnie ciężki grzech przeciwko miłości samego siebie, przeciwko bliźniemu i społeczeństwu, a nade wszystko przeciwko Bogu”. Proponowanie „bardziej cywilizowanej” formy samobójstwa przypomina herezję protestancką usprawiedliwiającą samobójstwo z powodu „utraty pewności zbawienia”.
Współczesna obsesja na punkcie „autonomii” i „godności” rozumianej jako wolność od cierpienia stanowi zaprzeczenie chrześcijańskiej teologii krzyża. Jak pisał św. Paweł: „Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” (Kol 1,24). Redukcja ludzkiej godności do zdolności „czerpania przyjemności” jest materialistyczną karykaturą katolickiego pojęcia osoby.
Systemowa apostazja: od inżynierii społecznej do przymusu państwowego
Raport nieprzypadkowo podkreśla potrzebę rozbudowy infrastruktury śmierci:
„Potrzebujemy większej liczby przeszkolonych praktyków, farmaceutów, opiekunów i koordynatorów VAD w systemie opieki zdrowotnej”.
To klasyczny przykład normalizacji zła przez biurokratyzację. Tymczasem encyklika Casti Connubii Piusa XI (1930) ostrzega: „Państwo, które nie służy porządkowi moralnemu, staje się zbrodniczym gniazdem nieprawości”. Wprowadzenie VAD w 2019 roku stanowi logiczną konsekwencję odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla, o którym Pius XI w Quas Primas (1925) nauczał: „Narody będą cieszyć się upragnionym pokojem tylko wówczas, gdy jednostki i państwa uznają panowanie naszego Zbawiciela”.
Atak na sumienie: ostatni bastion oporu niszczony systematycznie
Przytaczane w raporcie głosy ujawniają celową strategię eliminacji klauzuli sumienia:
„Klauzula sumienia i podejście [szpitala katolickiego] wydają się powodować cierpienie u pacjentów i rodzin […] powoduje także opóźnienia uniemożliwiające wielu pacjentom dostęp do VAD”.
To bezpośrednie nawiązanie do praktyk wprowadzonych w Wiktorii, gdzie lekarzy zmusza się do uczestnictwa w procedurach śmierci. Bulla Piusa IX Quanta Cura (1864) potępia podobne praktyki: „Błądzą ci, którzy utrzymują, że wolność sumienia i kultów jest prawem przysługującym każdemu człowiekowi”. Kanon 748 §2 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 stanowi: „Nikt nie może być zmuszany do przyjęcia wiary katolickiej wbrew swojej woli” – co logicznie implikuje zakaz zmuszania katolików do udziału w praktykach sprzecznych z wiarą.
Duchowa pustka jako fundament cywilizacji śmierci
Przytoczone świadectwo rodziny:
„Możliwość VAD jest teraz dostępna w WA. Mój ojciec odszedł bardzo spokojnie, otoczony kochającą rodziną”
demaskuje głęboki kryzys duchowy. „Pokój” osiągnięty przez morderstwo to diaboliczna parodia prawdziwego pokoju Chrystusowego. Św. Augustyn w Państwie Bożym (Ks. XIX, rozdz. 13) poucza: „Jakże mogą być szczęśliwi ci, którzy nie żyją w Bogu? Ich radości są albo zwodnicze, albo pełne goryczy”.
Statystyki pokazujące 23-latków wybierających śmierć z powodu „utraty radości życia” są wymownym świadectwem bankructwa świeckiego humanizmu. Gdy społeczeństwo odrzuca „drogę, prawdę i życie” (J 14,6), nie pozostaje mu nic poza nihilistycznym kultem śmierci.
Wzrost eutanazji w Australii Zachodniej nie jest izolowanym zjawiskiem, ale symptomem globalnej apostazji przepowiedzianej w III Tajemnicy Fatimskiej – którą należy jednak odrzucić jako fałszywe objawienie inspirowane przez wrogów Kościoła. Jedyną odpowiedzią na tę duchową zagładę pozostaje powrót do integralnej doktryny katolickiej i publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa nad narodami.
Za artykułem:
Western Australia’s assisted suicide rate surges 63% as families praise ‘slick’ death process (lifesitenews.com)
Data artykułu: 27.11.2025








