Portal LifeSiteNews (3 grudnia 2025) relacjonuje ceremonię koronacji figury tak zwanej „Matki Bożej Fatimskiej” przez „prezydenta” Benedyktyńskiego Uniwersytetu w Illinois, Josepha Foysa. Wydarzenie przedstawiane jest jako „znak odnowy katolickiej tożsamości” placówki, która w listopadzie 2025 roku organizowała bluźnierczy „Międzynarodowy Dzień Pamięci Osób Transpłciowych”. W rzeczywistości mamy do czynienia z klasycznym przykładem duchowego bankructwa posoborowej pseudo-katolickiej instytucji, która usiłuje maskować apostazję tanim folklorem religijnym.
Fatima: masońska mistyfikacja w służbie ekumenicznego synkretyzmu
Podstawowym problemem opisywanego zdarzenia jest już sam kult Fałszywych objawień fatimskich, które – jak dokumentują źródła katolickie – stanowią „operację psychologiczną masonerii przeciw Kościołowi” (Fałszywe objawienia fatimskie). Jak czytamy w analizie teologicznej:
„Cud Słońca: masowa manipulacja optyczna (naturalne zjawisko) oraz masowa panika i autosugestia. […] Nazwa 'Fatima’: symbol synkretyzmu chrześcijańsko-islamskiego”.
Koronacja figury nawiązującej do tej mistyfikacji to akt głębokiego bałwochwalstwa, sprzeczny z Pierwszym Przykazaniem. Tym bardziej szokujące jest, że ceremonia odbyła się w kaplicy mającej udawać katolicką świątynię. Jak zauważa jeden z uczestników: „Maryja [Marja] czuwa nad szkołą w tym czasie” – co stanowi jawną herezję, gdyż „poświęcenie Rosji” i inne „hiper-akty” fatimskie „podważają centralną rolę Kościoła i sakramentów”, umniejszając skuteczność Najświętszej Ofiary.
Transgresja versus Tradycja: duchowy rozkład „katolickiej” edukacji
Żenująca próba „równoważenia” organizacji satanistycznych „dni transpłciowych” z folklorem fatimskim doskonale ilustruje schizofrenię doktrynalną posoborowia. Uniwersytet Benedyktyński – jak większość instytucji okupujących mury przedsoborowych katolickich uczelni – prowadzi równolegle:
- „Biuro Przynależności” promujące ideologię LGBT,
- „Centrum Prawdy, Uzdrowienia Rasowego i Transformacji” (czyli marksistowską rewolucję kulturową),
- Rytualne koronacje figur inspirowanych masońskimi objawieniami.
Jak słusznie zauważa autor, mamy do czynienia z „przeciąganiem liny między katolickim dziedzictwem, wymaganiami akredytacyjnymi a liberalną kadrą”. W rzeczywistości jednak nie istnieje żadne napięcie – cała działalność tej instytucji jest ex opere operato skażona modernizmem.
Teologia wyboru: między Liguorim a „transformacją rasową”
Artykuł próbuje budować fałszywą narrację o „tradycji” na tej uczelni, wskazując na wydarzenia takie jak wykład o św. Alfonsie Liguorim w 2024 roku. To klasyczny zabieg posoborowej „hermeneutyki ciągłości” – przykrywanie herezji pojedynczymi akcjami mającymi udawać katolicyzm. Tymczasem święty doktor Kościoła potępiłby każdą formę współpracy z LGBT jako współudział w grzechu wołającym o pomstę do nieba.
Warto zauważyć, że organizator „katolickiego” centrum na kampusie, Peter Huff, jest doktorem nauk religijnych – a nie teologii katolickiej. To kolejny sygnał, że mamy do czynienia z „teologią” w wydaniu protestancko-modernistycznym, odrzucającą nieomylne Magisterium Kościoła.
Kult człowieka versus kult Chrystusa Króla
Cała ceremonia koronacji fatimskiego bożka doskonale wpisuje się w posoborową redukcję religii do psychologiczno-społecznych rytuałów. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas:
„Pokój domowy został zupełnie zachwiany wskutek zapomnienia i zaniedbania obowiązków; węzły rodzinne rozluźnione i trwałość rodzin zachwiana; całe wreszcie społeczeństwo do głębi wstrząśnięte i ku zagładzie idące”.
Rozwiązaniem jest nie koronacja masoneryjskich idolów, lecz publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa nad jednostkami, rodzinami i państwami. Tymczasem „duchowni” posoborowi z diecezji Joliet, pod którą formalnie podlega uniwersytet, od dziesięcioleci prowadzą wiernych ku przepaści przez:
- Milczenie na temat grzechów nieczystości,
- Promocję komunii na rękę,
- Udział w ekumenicznych bluźnierstwach.
Zamiast zakończenia: jedyna droga naprawy
Opisana ceremonia to desperacka próba marketingu religijnego instytucji pogrążonej w kryzysie tożsamości. Autentyczna odnowa wymagałaby:
- Publicznego odrzucenia Vaticanum II i nowej „mszy” Pawła VI,
- Usunięcia wszystkich wykładowców propagujących ideologie sprzeczne z katolicką moralnością,
- Przywrócenia wyłączności Mszy Świętej Wszechczasów jako jedynej formy kultu,
- Usunięcia figur fatimskich i innych przejawów religijnego synkretyzmu.
Dopóki „rektor” Foys i jego współpracownicy nie dokonają explicite tych kroków, ich gesty pozostaną jedynie teatralnymi popisami w procesie systematycznej destrukcji ostatnich pozorów katolicyzmu. Jak przypomina św. Robert Bellarmin: „jawny heretyk nie może być Papieżem” – tym bardziej zaś nie może być przywódcą katolickiej uczelni.
Za artykułem:
Benedictine University president crowns Our Lady of Fatima statue after ‘transgender day’ controversy (lifesitenews.com)
Data artykułu: 03.12.2025








