Stary ksiądz tradycyjny w kaplicy modli się o odkupienie Finlandii od modernistycznych herezji

Finlandia: ekumeniczny eksperyment pod płaszczykiem „rozkwitu” katolicyzmu

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency (4 grudnia 2025) relacjonuje wizytę „biskupa” Helsinek Raimo Goyarroli w USA, gdzie zbiera fundusze na rzecz „dynamicznie rozwijającego się” katolicyzmu w Finlandii. Artykuł przedstawia sekciarską strukturę posoborową jako „Kościół”, pomimo jej jawnych zerwań z doktryną katolicką.


„Biskup” bez sukcesji apostolskiej

Raimo Goyarrola, określany jako „biskup” Helsinek, został „wyświęcony” w 2023 roku – czyli w okresie całkowitej nieważności sakramentalnej posoborowej hierarchii. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1949 roku, „święcenia dokonywane bez intencji czynienia tego, co czyni Kościół, są nieważne”. Nowy ryt święceń biskupich z 1968 roku, pozbawiony wyraźnego wskazania na ofiarniczy charakter kapłaństwa, nie gwarantuje ważności sakramentu. Tym samym Goyarrola jest co najwyżej świeckim uzurpatorem.

„To rosnący Kościół, ale bardzo biedny, pełen imigrantów i uchodźców” – mówi Goyarrola, opisując swoją „diecezję”.

W rzeczywistości mamy do czynienia z humanitarną organizacją pozarządową, nie zaś z rzeczywistą wspólnotą katolicką. Dominacja „125 narodowości” przy braku jednolitego wyznania wiary potwierdza, iż fińska „wspólnota” to zlepek grup etnicznych, nie zaś owczarnia Chrystusowa. Prawdziwy Kościół katolicki nie jest klubem międzykulturowym, lecz Mistycznym Ciałem Chrystusa złączonym przez wyznanie tej samej wiary (Ef 4,4-6).

Ekumeniczne bałwochwalstwo

Artykuł otwarcie chwali „raj ekumenizmu”, gdzie katolicy wynajmują świątynie od luteran i prawosławnych. To jawne pogwałcenie kanonu 732 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, który zabrania katolikom uczestnictwa w kultach heretyckich. Tymczasem Goyarrola z dumą opisuje procesję maryjną z udziałem luterańskich pastorów:

„Prawosławni przynieśli swoje ikony, a my nasze figury […] dwaj biskupi wraz z kilkoma pastorami luterańskimi uczestniczyli w procesji”.

To nie „nowa karta w historii Kościoła”, jak twierdzi hiszpański uzurpator, lecz akt apostazji. Św. Pius X w encyklice Pascendi potępił modernistów za „mieszanie prawdy z fałszem, przez co katolicy zostają narażeni na niebezpieczeństwo utraty wiary” (n. 14). Uczestnictwo w pseudo-liturgiach z heretykami stanowi ciężki grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu.

„Msze” w świątyniach heretyckich

Szczególnie oburzający jest fakt odprawiania „mszy” w wynajętych kościołach luterańskich. Jak przypomina papież Benedykt XIV w konstytucji Ex quo primum (1756):

„Wierni nie mogą uczestniczyć w nabożeństwach heretyckich ani modlić się w ich świątyniach, ponieważ byłyby to działania świadczące o uznaniu ich kultu”.

Ponadto, jeśli „msze” sprawowane są według nowego rytu Pawła VI – co należy zakładać – to nie są one ofiarą przebłagalną, lecz jedynie protestancką wieczerzą. Kardynał Alfredo Ottaviani ostrzegał, iż Novus Ordo „odbiega w sposób uderzający od katolickiej teologii Mszy Świętej” (1969).

Wzrost ilościowy czy upadek jakościowy?

Chwalenie się 300 katechumenami przy braku informacji o ich formacji doktrynalnej świadczy o duszpasterskiej nieodpowiedzialności. W sytuacji, gdy:

  • brak katolickich szkół (planowana inwestycja nie precyzuje, czy nauka będzie zgodna z Tradycją),
  • „duchowni” głoszą herezję ekumenizmu,
  • sakramenty sprawowane są w wątpliwych rybach,

mówienie o „duchowej tsunami” jest kpiną. Prawdziwy rozkwit Kościoła mierzony jest wiernością doktrynie, nie zaś liczbą imigrantów szukających pomocy socjalnej.

Fałszywy autorytet „Leona XIV”

Goyarrola powołuje się na słowa „papieża Leona XIV” – czyli kolejnego uzurpatora z linii zaczynającej się od Jana XXIII. Żaden z rzymskich antypapieży po 1958 roku nie posiadał ważnej elekcji, gdyż prawowity Kościół katolicki trwa jedynie wśród wiernych dochowujących wierności niezmiennej doktrynie. Cytowanie tych uzurpatorów jako autorytetów to akt zdrady wobec Chrystusa Króla.

Finansowanie apostazji

Apel o pieniądze na budowę „centrum pastoralnego” w Helsinkach to żebractwo na rzecz struktur apostazji. Jak czytamy w liście św. Pawła: „Nie dajcie się zwodzić: Bóg nie da się z siebie naśmiewać” (Ga 6,7). Żaden prawdziwy katolik nie może wspierać finansowo organizacji, która:

  • promuje kult z heretykami,
  • profanuje Najświętszą Eucharystię,
  • rozmywa dogmaty w imię fałszywej jedności.

Prawdziwi katolicy w Finlandii powinni szukać kapłanów wiernych Tradycji, nie zaś współpracować z modernistyczną sekta.


Za artykułem:
Finland’s only Catholic bishop appeals for help for his ‘booming’ Church
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 04.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.