Portal eKAI.pl (5 grudnia 2025) relacjonuje wystosowanie listu przez rektorów trzech instytucji podających się za katolickie – „Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego”, „Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II” w Krakowie oraz „Papieskiego Wydziału Teologicznego” we Wrocławiu – nawołującego do „budowania mostów” między Polską a Niemcami. Dokument ten, wykorzystujący 60. rocznicę wymiany listów między episkopatami w 1965 roku, stanowi jawną kontynuację modernistycznej rewolucji posoborowej, całkowicie sprzeczną z niezmienną doktryną katolicką.
Naturalistyczna karykatura pojednania
W całym dokumencie nie znajdziemy ani jednego odwołania do Regnum Christi (Królestwa Chrystusowego) jako fundamentu prawdziwego pojednania. Zamiast tego autorzy posługują się frazesami o „przestrzeni dialogu” i „wspólnych projektach”, co stanowi karykaturę katolickiego pojęcia pokoju. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas: „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem rektorzy proponują czysto naturalistyczne pojednanie, pomijając konieczność:
- Publicznego uznania przez Niemcy zbrodni wojennych jako obrazę Boga
- Nawrócenia na katolicyzm jako warunku prawdziwego pokoju
- Odrzucenia protestanckich i liberalnych błędów niszczących ład społeczny
„Zobowiązujemy się szukać w naszych relacjach i kontaktach tego, co może stać się szerszym spoiwem społecznym”
To zdanie demaskuje prawdziwy cel inicjatywy: zastąpienie nadprzyrodzonej misji Kościoła świeckim programem „spoiwa społecznego”. Jak potępił św. Pius X w dekrecie Lamentabili sane, taka redukcja należy do modernistycznych błędów, gdzie „społeczność chrześcijańska (…) podlega ciągłej ewolucji” (propozycja 53).
Fałszywa kontynuacja „Orędzia” z 1965 roku
Autorzy próbują legitymizować działania odwołaniem do wymiany listów między episkopatami w 1965 roku, która sama w sobie była aktem nieposłuszeństwa wobec Magisterium. Przypomnijmy, że dokument „biskupów” polskich zawierał heretycką tezę o „wzajemnym wybaczeniu”, co Pius XII jednoznacznie potępił w kontekście niemieckich zbrodni. W 1946 roku stwierdził: „Naród niemiecki jako całość musi ponieść odpowiedzialność za zbrodnie przeciwko prawu naturalnemu i objawionemu”. Tymczasem rektorzy nie tylko utrwalają ten błąd, ale instrumentalnie wykorzystują wojnę na Ukrainie jako straszak:
„Pamiętajmy, co się dzieje, gdy stajemy po dwóch różnych stronach”
Co stanowi perfidne nadużycie cierpienia Ukraińców do forsowania pseudo-pojednania z narodem, który nigdy nie dokonał:
- Publicznej pokuty za ludobójstwo
- Odrzucenia protestantyzmu – źródła niemieckiego militaryzmu
- Przywłaszczenia katolickich ziem bez restytucji
Zdrada akademickiej misji
Najjaskrawszym przejawem apostazji jest postulat, by „społeczność akademicka zaczęła nadawać ton współczesnym polsko-niemieckim relacjom”. To jawna zdrada katolickiego powołania uniwersytetów, które – jak przypomina bulla Quod divina sapientia Leona XII – mają być „twierdzami prawdy katolickiej”. W praktyce proponowana „debaty akademickie z młodzieżą” oznaczają indoktrynację relatywizmem, co Pius IX potępił w Syllabus errorum jako „błąd uznający, że Kościół powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją” (propozycja 80).
Kult człowieka zamiast Królestwa Chrystusowego
Cały dokument przesiąknięty jest kultem człowieka, czego dowodem bezkrytyczne przywołanie tzw. mszy w Krzyżowej z 1989 roku z udziałem Tadeusza Mazowieckiego – masona i współtwórcy III RP – oraz Helmuta Kohla, który forsował aborcję i związki homoseksualne. Brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności podporządkowania relacji polsko-niemieckich prawu Bożemu świadczy o całkowitym odrzuceniu nauki Piusa XI:
„Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi (…) tak dla pojedynczych obywateli, jak i dla państw” (Quas Primas)
Strukturalna apostazja instytucji
Nie można przeoczyć, że wszystkie trzy instytucje sygnatariuszy należą do posoborowej struktury antykościoła:
- KUL od dawna jest wylęgarnią modernizmu (np. utworzenie w 2025 roku „Akademii Nowoczesnych Mediów”)
- „Uniwersytet Papieski Jana Pawła II” gloryfikuje antypapieża-współpracownika komunistycznej bezpieki
- PWT we Wrocławiu promuje ekumeniczne herezje na ziemiach śląskich zagrabionych przez protestanckich Prusaków
W tej sytuacji ich „apel o pojednanie” to kolejny krok w demontażu katolicyzmu. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „jawny heretyk natychmiast traci wszelką jurysdykcję” (De Romano Pontifice). Skoro rektorzy jawnie odrzucają katolicką doktrynę o panowaniu Chrystusa Króla, ich list nie może mieć żadnej wartości dla wiernych.
Prawdziwe pojednanie polsko-niemieckie możliwe jest jedynie poprzez:
- Publiczne wyrzeczenie się przez Niemcy błędów protestanckich
- Pełną restytucję zagrabionych dóbr kościelnych
- Uznanie Polski jako Przedmurza Chrześcijaństwa pod berłem Marji Królowej
Wszystko inne to zdrada Krzyża i krwi męczenników II wojny światowej.
Za artykułem:
05 grudnia 2025 | 14:23Uniwersytety budowniczymi pojednania polsko-niemieckiego. List rektorów (ekai.pl)
Data artykułu: 05.12.2025








