Portal Opoka relacjonuje wydarzenie XXXVII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Pszczelarzy na Jasnej Górze, gdzie „bp” Leszek Leszkiewicz, delegat Konferencji „Episkopatu Polski” ds. Duszpasterstwa Rolników i Pszczelarzy, wygłosił przemówienie pełne modernistycznych naleciałości i teologicznych nieścisłości. Pod płaszczykiem troski o polskie rolnictwo i pszczelarstwo kryje się głębszy problem – redukcja misji Kościoła do spraw doczesnych i pomijanie nadprzyrodzonego celu ludzkiej egzystencji.
Eucharystia bez Ofiary
Podczas pielgrzymki sprawowano „Mszę św.”, która zgodnie z posoborowymi reformami jest jedynie „ucztą” lub „wieczerzą”, a nie prawdziwą Ofiarą przebłagalną. Jak uczy Sobór Trydencki: „Ofiara Mszy jest prawdziwą Ofiarą przebłagalną, przez którą Bóg zostaje przebłagany i udziela łaski i daru pokuty” (Sesja XXII, kan. 1-3). Tymczasem uczestnicy zgromadzili się w Sali o. Kordeckiego, co dodatkowo podkreśla marginalizację prawdziwej liturgii na rzecz spotkań towarzyskich.
„Kulminacyjnym momentem pielgrzymki była niedzielna Eucharystia, sprawowana w liturgiczne wspomnienie św. Ambrożego, patrona pszczelarzy”
– czytamy w relacji. Brak jednak wzmianki o tym, czy była to Msza trydencka, jedyna gwarantująca ważność i godność Ofiary. W kontekście modernistycznej deformacji liturgii, Pius XII ostrzegał: „Najświętsza Ofiara Ołtarza staje się <>, a świątynie Boże zamieniają się w miejsca niegodnych zgromadzeń” (Mediator Dei, 63).
Naturalizm zamiast nadprzyrodzoności
„Bp” Leszkiewicz w homilii porównywał życie pszczół do życia ludzkiego, stwierdzając:
„człowiek nie powinien żyć bez celu, ponieważ jego ostatecznym celem jest zbawienie”
. Choć formalnie prawdziwe, to stwierdzenie zostaje odarte z konkretów katolickiej doktryny. Brakuje odniesienia do konieczności życia w stanie łaski uświęcającej, obowiązku przynależności do prawdziwego Kościoła czy ostrzeżenia przed wiecznym potępieniem.
Św. Robert Bellarmin nauczał: „Poza Kościołem nie ma zbawienia, tak jak nie było ocalenia poza Arką Noego” (De Romano Pontifice, III, 2). Tymczasem w przemówieniu hierarchy brak jakiegokolwiek wezwania do nawrócenia czy ostrzeżenia przed apostazją posoborowego establishmentu. Zamiast tego mamy naturalistyczne porównania:
„tak jak pszczelarz zaglądający do ula pragnął widzieć dobre owoce pracy swoich pszczół, tak samo Pan Bóg na sądzie ostatecznym pragnie zobaczyć życie człowieka dobrze przeżyte”
. Gdzie jest mowa o Krzyżu, zadośćuczynieniu, konieczności pokuty?
Ekonomia ponad teologię
Wątpliwą „perłą” wystąpienia była krytyka umowy Mercosur:
„Nie zgadzacie się na to, żeby jakieś podróbki wypierały wasze produkty”
. Choć słuszna w wymiarze doczesnym, ta wypowiedź demaskuje prawdziwe priorytety posoborowej hierarchii – ekonomię stawiają ponad zbawienie dusz. Pius XI w Quas Primas jasno określił hierarchię wartości: „Pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusowym – oto hasło, które winniśmy wypisać na swych sztandarach” (nr 1).
Co więcej, „bp” Leszkiewicz zachęcał do „zabierania głosu w obronie polskich produktów”, ale nie wspomniał o obowiązku głoszenia jedynej prawdziwej wiary wobec zalewu religijnych „podróbek” – protestantyzmu, islamu czy posoborowego modernizmu. Św. Pius X w Pascendi Dominici gregis demaskował takich „reformatorów”: „Moderniści starają się wszelkimi sposobami, by Kościół stał się demokratyczny” (nr 25).
Apiterapia zamiast ex opere operato
W programie pielgrzymki znalazła się 30. Krajowa Konferencja Pszczelarska pod hasłem „Apiterapia Medyczna”. Choć lecznicze właściwości miodu są niezaprzeczalne, to niepokojące jest przesunięcie akcentu z łaski sakramentalnej na naturalne metody. Jak uczy Sobór Trydencki: „Łaska nie jest udzielana na podstawie zasług tego, kto ją rozdaje lub przyjmuje, lecz na mocy samego sprawowania sakramentu (ex opere operato)” (Sesja VII, kan. 8).
Brakuje w relacji jakiegokolwiek odniesienia do sakramentów – czy pszczelarze przystępowali do spowiedzi? Czy modlono się o nawrócenie grzeszników? Zamiast tego czytamy o „wymianie doświadczeń” i „wzajemnym umocnieniu więzi”. To klasyczny przykład posoborowego zredukowania pobożności do psychologii społecznej.
Jasna Góra – sanktuarium czy centrum konferencyjne?
Relacja podkreśla, że
„Jasna Góra pozostaje stałym i ważnym miejscem na duchowej mapie polskich pszczelarzy”
. Pytanie tylko – jakiej duchowości? Kult Matki Bożej został zredukowany do „przestrzeni modlitwy, zawierzenia i wdzięczności za owoce codziennej pracy”. Gdzie jest mowa o Niepokalanym Poczęciu, Wniebowzięciu, królewskim pośrednictwie Marji?
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort ostrzegał: „Najświętsza Marja Panna jest bezpieczną drogą, by iść do Pana naszego Jezusa Chrystusa i znaleźć Go pewnie” (Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Marji Panny, nr 55). Tymczasem w relacji z pielgrzymki Matka Boża została sprowadzona do roli patronki pszczelarstwa, a nie Królowej Polski i Orędowniczki wiernych.
Posoborowe dziedzictwo anty-Kościoła
Całe wydarzenie doskonale ilustruje destrukcyjny wpływ posoborowej rewolucji. Jak zauważył abp Marcel Lefebvre: „Modernizm jest syntezą wszystkich herezji, ponieważ zawiera je wszystkie w swoim relatywizmie” (Oni Jego zdetronizowali, rozdz. 3). W miejsce katolickiej pobożności proponuje się naturalistyczny aktywizm, sakramenty zastępuje się spotkaniami towarzyskimi, a królowanie Chrystusa – troską o interesy ekonomiczne.
Pius XI w encyklice Quas Primas przypominał: „Królestwo Chrystusa jest duchowe i odnosi się do rzeczy duchowych” (nr 13). Tymczasem „duchowość” prezentowana podczas pielgrzymki pszczelarzy jest dokładnym przeciwieństwem tego nauczania – skupiona na doczesności, pozbawiona nadprzyrodzonej perspektywy, oderwana od jedynej prawdziwej Ofiary.
W obliczu tak rażących odstępstw od wiary, obowiązkiem każdego katolika jest odrzucenie posoborowego modernizmu i powrót do niezmiennej doktryny Kościoła, wyrażonej w prawdziwej Mszy Świętej, autentycznym kulcie Marji i wierności Magisterium sprzed 1958 roku.
Za artykułem:
Nie lataj bez celu! Pszczelarze gościli na Jasnej Górze [zdjęcia] (opoka.org.pl)
Data artykułu: 07.12.2025
