Portal LifeSiteNews (8 grudnia 2025) relacjonuje protest grupy mariologów przeciwko dokumentowi Mater Populi Fidelis wydanemu przez posoborową Dykasterię Doktryny Wiary. Dokument ten ośmiela się określić tradycyjne tytuły Marji – „Współodkupicielka” i „Pośredniczka Wszystkich Łask” – jako „niewłaściwe” i „nieoparte na Objawieniu”. W odpowiedzi grupa neo-mariologów, wśród nich „kardynałowie” i „biskupi”, próbuje bronić tych tytułów jako „odwiecznej doktryny Kościoła”.
Posoborowa apostazja w świetle niezmiennej doktryny
Komentowana kontrowersja obnaża fundamentalny konflikt między depositum fidei a modernistyczną rewolucją. Dokument DDF stanowi jawną zdradę nauczania Papieża Piusa XI, który w 1933 roku nauczał:
„Z konieczności Odkupiciel nie mógł nie złączyć Swej Matki ze swym dziełem i dlatego nazywamy Ją Współodkupicielką” (L’Osservatore Romano, 1 grudnia 1933).
Tymczasem posoborowi uzurpatorzy odrzucają nie tylko terminologię, ale samą substancję doktryny o wyjątkowej roli Marji w dziele odkupienia. Jak trafnie zauważył św. Pius X w encyklice Pascendi, moderniści dążą do „zniszczenia wszelkiego autorytetu”, nawet gdy pochodzi on od kolejnych Następców Piotra.
Teologiczny wandalizm w akcie
Argument DDF, że tytuł „Współodkupicielki” „wymaga zbyt wielu wyjaśnień” by być użytecznym, stanowi szczyt intelektualnej nieuczciwości. Czyż nie więcej wyjaśnień wymagają dogmaty Trójcy Przenajświętszej czy transsubstancjacji? Jak zauważył już w 1951 roku ks. René Laurentin – uznany mariolog – atakowanie tego tytułu byłoby „rażąco zuchwałe”.
Posoborowcy posunęli się jednak dalej, odrzucając również tytuł „Pośredniczki Wszystkich Łask”, mimo że:
„Żadna łaska nie zstępuje z nieba na ziemię nie przechodząc przez ręce Marji” (św. Bernard z Clairvaux).
Lumen Gentium jako narzędzie dezintegracji
Neo-kościół powołuje się na rzekome milczenie Vaticanum II w kwestii tytułu „Współodkupicielki”, co jest kolejnym kłamstwem. Sobór ten – będący w istocie anty-soborem – celowo unicestwił jasne nauczanie poprzednich papieży, zastępując je mglistymi sformułowaniami. Jak trafnie zauważono w dokumencie mariańskich teologów:
„Lumen Gentium wyraźnie potwierdza doktrynę o Marji jako Współodkupicielce, nawet jeśli nie używa tego terminu” (nr 58).
To właśnie ta diabelska metoda – zachowywanie pozorów ortodoksji przy faktycznym odrzuceniu treści – charakteryzuje całą posoborową pseudo-reformę.
Systemowa niewierność
Najbardziej oburzający jest fakt, że dokument DDF ignoruje perennialne nauczanie Magisterium obejmujące 12 papieży i cztery wieki. Od Piusa IX po Piusa XII kolejni Następcy św. Piotra jednoznacznie nauczali o powszechnym pośrednictwie łask przez Marję. Tymczasem „Dykasteria” Bergoglia i jego poprzedników otwarcie odcina się od tego dziedzictwa, potwierdzając swój status sekty antykatolickiej.
Duchowa pułapka neo-mariologii
Choć grupa protestujących mariologów słusznie broni tradycyjnych tytułów, ich działania są z góry skazane na porażkę. Uznając bowiem autorytet posoborowych uzurpatorów, same wpisują się w modernistyczną grę.
Prawdziwie katolicka odpowiedź brzmi: jedynie powrót do niezmiennej doktryny Kościoła, odrzucenie Vaticanum II i wszystkich jego następstw, oraz uznanie, że Stolica Piotrowa jest de iure nieobsadzona od śmierci Piusa XII. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Papież jawny heretyk automatycznie traci urząd” (De Romano Pontifice).
„Na koniec Niepokalane Serce Marji zatriumfuje” – ale nie poprzez dialog z apostatami, lecz przez ich stanowcze odrzucenie i powrót do integralnej wiary.
Za artykułem:
Top Mariologists condemn Vatican’s discouragement of Co-Redemptrix title (lifesitenews.com)
Data artykułu: 08.12.2025








