Portal eKAI (9 grudnia 2025) relacjonuje przesłanie uzurpatora watykańskiego podpisane przez „kardynała” Pietro Parolina, wzywające do usunięcia z języka teologicznego określeń „schizmatycy” i „heretycy” w odniesieniu do prawosławia. Dokument powołuje się na „historyczny akt” Pawła VI i Atenagorasa z 1965 r., który rzekomo „wymazał pamięć” ekskomunik z 1054 r.
Nieważność samej podstawy: herezja „odwołania” ekskomuniki
„Akt” z 1965 r. stanowi deklaratię czysto ludzką, pozbawioną jakiejkolwiek mocy w świetle niezmiennego prawa kanonicznego Kościoła Katolickiego. Ekskomuniki z 1054 r. – jak przypomina św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice – były wyrokiem doktrynalnym, nie zaś „nieporozumieniem” do przezwyciężenia dialogiem. Kardynał Hergenröther w Kirchengeschichte podkreśla:
„Schizma wschodnia pozostaje otwartą raną na Ciele Mistycznym Chrystusa, dopóki odszczepieńcy nie wyrzekną się błędów przeciw prymatowi Piotrowemu i nauce o Filioque”.
„Leon XIV” i jego kuria popełniają herezję przeciw kanonowi 2314 Codex Iuris Canonici z 1917 r., który nakłada ekskomunikę latae sententiae na każdego, kto „odważa się negować ważność ekskomunik lub anatem soborowych”.
Zdrada misji Kościoła: relatywizacja dogmatycznej tożsamości
Wezwanie do porzucenia terminów „schizmatycy” i „heretycy” stanowi jawne odrzucenie nauczania św. Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis:
„Moderniści, chcąc wprowadzić religię bez dogmatów, Kościół bez władzy jurysdykcyjnej, moralność bez prawa Bożego – prowadzą ludzkość do przepaści”.
Prawosławie – jak uczy Sobór Florencki (1431-1445) – pozostaje w formalnej schizmie i materialnej herezji przez odrzucenie:
1. Prymatu jurysdykcyjnego Biskupa Rzymu (Sesja VI)
2. Nauki o czyśćcu (Sesja XXV)
3. Dogmatu o Filioque (Sesja VIII)
4. Katolickiej doktryny o sakramentach
„Kardynał” Parolin posuwa się do bluźnierczego stwierdzenia, że obie strony „pokonały przeszkody teologiczne uniemożliwiające wzajemne uznanie pełnej eklezjalnej natury naszych Kościołów”. To jawna negacja dogmatu Extra Ecclesiam nulla salus potwierdzonego przez Piusa IX w Singulari quadam oraz św. Piusa X w Lamentabili (propozycja 21).
Zatrute źródło: neokościół jako antyteza katolicyzmu
Konferencja w Loppiano – „miasteczku” masonizującego Ruchu Focolari – demaskuje prawdziwy cel struktury watykańskiej: budowę synkretycznej religii światowej. Jak ostrzegał Pius XI w Quas Primas:
„Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi. Błądziłby bardzo, kto odmawiałby Chrystusowi władzy nad sprawami doczesnymi”.
Tymczasem „dialog” z prawosławiem służy legitymizacji:
– Bałwochwalczych liturgii pozbawionych ważnej formy sakramentalnej
– Odmowy uznania Najświętszej Ofiary za jedyne źródło łaski
– Teokracji moskiewskiej jako konkurencyjnego centrum władzy
Duchowa zbrodnia przeciw duszom
Najcięższym grzechem tej ekumenicznej orgii jest współudział w potępieniu niezliczonych dusz. Jak przypomina katechizm rzymski:
„Grzech herezji i schizmy wiedzie prosto do piekła, a ci, którzy ich nie piętnują, stają się współwinni” (część III, rozdz. 3).
Struktura watykańska – odrzucając obowiązek nawracania innowierców – realizuje plan masoński zawarty w protokołach „mędrców Syjonu”:
„Zniszczyć Kościół przez braterskie uściski z heretykami, by nikt nie odważył się już głosić jedynej prawdy” (Protokół 17).
Jedyna droga: powrót do niezmiennej doktryny
Ratunek dla dusz leży nie w dialogu, lecz w naśladowaniu św. Maksymiliana Kolbego, który w liście do prawosławnych Rosjan pisał:
„Porzućcie błędy schizmy, powróćcie pod płaszcz Najświętszej Marji, Królowej Polski i Rusi, a znajdziecie prawdziwy pokój w jedności z Następcą Piotra”.
Kościół Katolicki – jako jedyny depozytariusz łaski – musi głosić bez kompromisu:
Prawosławie to schizma. „Ekumenizm” to zdrada Krzyża. „Antypapież” to sługa Antychrysta.
Za artykułem:
Leon XIV wzywa, by katolicy i prawosławni nie nazywali siebie schizmatykami ani heretykami (ekai.pl)
Data artykułu: 09.12.2025








