Humanitarne złudzenia Szlachetnej Paczki w 25-lecie istnienia

Podziel się tym:

Portal eKAI (9 grudnia 2025) prezentuje rozmowę z Joanną Sadzik, prezes Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki z okazji ćwierćwiecza tej inicjatywy. Wypowiedzi pełne są emocjonalnych frazesów o „przywracaniu godności” i „zmienianiu ludzkich historii”, lecz kompletnie pomijają nadprzyrodzony wymiar miłosierdzia.


Naturalistyczna redukcja miłosierdzia

W całym wywiadzie ani razu nie pada słowo „łaska”, „zbawienie” czy „ofiara”. Zastępuje je modernistyczne pojęcie „wdzięczności” oderwane od gratia actualis (łaski uczynkowej). Sadzik deklaruje:

„Największą wartością dodaną Paczki jest nie tyle przekazanie rzeczy, ile przywrócenie komuś poczucia godności i sprawczości”

– co stanowi jawną sprzeczność z nauczaniem Quas primas Piusa XI, gdzie prawdziwa godność człowieka płynie wyłącznie z poddania się regnum Christi (królestwu Chrystusa).

Fałszywa teologia „niewidzialnych”

Retoryka o „dostrzeganiu niewidzialnych” to parodia katolickiego obowiązku corporalia et spiritualia misericordiae (uczynków miłosierdzia co do duszy i ciała). Wspomniana pomoc prawna dla pani Haliny czy bojler dla pana Andrzeja służą wyłącznie doczesnemu komfortowi, podczas gdy św. Wincenty à Paulo nauczał, że „podawanie zupy zgubionym duszom bez podawania prawdy wiary jest jak nakarmienie skazańca przed straceniem”.

Kult wolontariatu zamiast cnoty miłosierdzia

Sadzik wychwala „dziesiątki tysięcy wolontariuszy” jako siłę napędową akcji, co odzwierciedla posoborowy synkretyzm świeckiego aktywizmu z pozorami dobroczynności. Tymczasem św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q. 32) podkreśla, że jałmużna traci wartość nadprzyrodzoną, gdy nie towarzyszy jej intencja wynagrodzenia Bogu za grzechy i pozyskania łask dla obdarowanego.

Statystyczny ateizm operacyjny

Opisywane przypadki „pomocy” – od łóżka rehabilitacyjnego po drewno na opał – układają się w program socjalny pozbawiony transcendentnego celu. Brak jakiejkolwiek wzmianki o zaangażowaniu kapłanów, modlitwie za potrzebujących czy chociażby zachęcie do uczestnictwa w sakramentach. To potwierdza diagnozę Piusa X z Pascendi Dominici gregis, że moderniści redukują religię do „uczucia społecznego”.

Duchowa pustka jubileuszu

Życzenia „wytrwałości, czułości i odwagi patrzenia tam, gdzie życie jest trudne” to pars pro toto (część za całość) całej inicjatywy. Gdy Królestwo Chrystusa zastępuje się terapią społeczną, wówczas – jak przestrzegał Leon XIII w Rerum novarum – „dobroczynność staje się jedynie plastrem na rany zadane przez rewolucję”.

Na koniec zaś szokujące moralnie zestawienie: „Nie możemy zostawić ich samych. Bez nadziei w Boże Narodzenie” – gdzie „nadzieja” sprowadzona została do posiadania ciepłej wody! Jakże daleko temu do nauczania św. Augustyna: „Non ergo nobis desint a te subsistentia, sed nobis desit in te exsistentia – Niech nam nie zabraknie od Ciebie środków do życia, ale niech nam nie zabraknie życia w Tobie”.


Za artykułem:
Joanna Sadzik o 25-leciu Szlachetnej Paczki: towarzyszy mi przede wszystkim wdzięczność
  (ekai.pl)
Data artykułu: 09.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.