Portal Catholic News Agency (11 grudnia 2025) donosi, iż 54% katolickich wyborców w Stanach Zjednoczonych popiera masowe deportacje nielegalnych imigrantów, podczas gdy 52% wyraża przychylność wobec prezydenta Donalda Trumpa. Dane te stoją w jaskrawej sprzeczności z listopadowym stanowiskiem Konferencji „Biskupów” USA (USCCB), którzy w ponad 95% potępili „bezładną masową deportację ludzi”. Artykuł wskazuje na szczególnie wysokie poparcie wśród praktykujących katolików (58%) i białych wyznawców (60%), co obnaża de facto heretycki charakter „duszpasterskich” dyrektyw neo-hierarchii.
Naturalistyczna zdrada porządku nadprzyrodzonego
„Biskupi” USCCB, powołując się na rzekome „przesłanie” uzurpatora Leona XIV, forsują doktrynę sprzeczną z odwiecznym nauczaniem Kościoła. Jak stwierdza Katechizm trydencki: „Władza świecka ma obowiązek strzec granic państwa przed obcymi niszczycielami, tak jak rolnik wypala chwasty zagrażające żniwom” (STh II-II q. 10 a. 8). Tymczasem neo-hierarchia, w duchu soborowej deklaracji Dignitatis humanae, postawiła prawa przyrodzone człowieka ponad prawem Bożym, co Pius IX potępił w Syllabusie jako błąd nr 77: „W obecnych czasach nie jest już rzeczą stosowną, by religia katolicka miała być uznana za jedyną religię Państwa”.
„Kościół wzrósł w ostatnich dziesięcioleciach głównie dzięki imigracji” – twierdzi Julia Young z „Katolickiego” Uniwersytetu Ameryki.
To jawne przyznanie się do demograficznej kolonizacji przez elementy obce kulturowo i religijnie. Św. Pius X w Notre charge apostolique ostrzegał: „Katolicy nie mogą przymierzać się z jakąkolwiek formą modernizmu, nawet pod płaszczykiem dobroczynności”. Poparcie wiernych dla deportacji wynika z zdrowego odruchu samoobrony narodów przed inwazją obcych kulturowo mas – instynktu, który neo-kościół systematycznie tępi w imię utopijnego globalizmu.
Teologiczne bankructwo „pastorów” Nowego Porządku
Próba przedstawienia deportacji jako sprzecznych z „godnością ludzką” to czysty naturalizm pomijający nadprzyrodzony porządek łaski. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas: „Państwa i narody winny uznać panowanie Chrystusa Króla, gdyż tylko wówczas zaznają trwałego pokoju” (nr 18). Władza cywilna ma moralny obowiązek bronić suwerenności narodowej przed niekontrolowaną migracją, która niszczy tkankę społeczną katolickich narodów.
„Prezydent Trump wygrał miażdżącym zwycięstwem z historycznym poparciem patriotycznych katolików” – chwali asystentka rzecznika Białego Domu Taylor Rogers.
Fakt, że katolicy praktykujący częściej popierają deportacje (58%) niż okazjonalni (50%), demaskuje duchową pustkę neo-duszpasterstwa. Wierni instynktownie odrzucają herezję „kościoła otwartego”, podczas gdy ich „duchowi przywódcy” tkwią w pułapce modernizmu potępionego w dekrecie Lamentabili (propozycja 65: „współczesny katolicyzm nie da się pogodzić z prawdziwą wiedzą bez przekształcenia w protestantyzm”).
Masoneria imigracyjna kontra porządek Chrystusowy
Historyczne odwołania do „antykatolickiego natywizmu” (Julia Young) to typowa manipulacja semantyczna. Jak udokumentowano w bulli Humanum genus Leona XIII, masoneria od XIX wieku celowo wykorzystywała masową migrację do osłabienia katolickich narodów. Dziś USCCB kontynuuje tę strategię pod płaszczykiem „opieki nad uchodźcami”, podczas gdy prawdziwi katolicy bronią cywilizacji łacińskiej przed inwazją obcych kulturowo żywiołów.
Katolickie poparcie dla Trumpa i Vance’a (50%) świadczy o zdrowym odrzuceniu globalistycznej agendy neo-kościoła. Jak głosiła encyklika Immortale Dei Leona XIII: „Państwo nie może być obojętne religijnie, lecz winno publicznie wyznawać jedyną prawdziwą wiarę” (nr 6). Deportacje nielegalnych imigrantów to akt sprawiedliwości społecznej – potwierdzenie prawa narodów do samostanowienia w świetle Regnum Christi.
Za artykułem:
Poll: Most Catholic voters support Trump, deportations despite bishops’ concern (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 11.12.2025








