Portal eKAI informuje o decyzji „biskupa” bydgoskiego Krzysztofa Włodarczyka, udzielającego dyspensy od wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek 26 grudnia 2025 roku. W komunikacie powołano się na kan. 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego, zachęcając jednocześnie do „modlitwy w intencjach Ojca Świętego Leona XIV” oraz „praktykowania uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia”. Ta rutynowa z pozoru decyzja odsłania głębszy kryzys posoborowej pseudodyscypliny i teologiczną pustkę neo-kościoła.
Dyspensa jako akt samowoli kanonicznej
Posoborowy „kodeks” z 1983 roku, przywołany przez bydgoskiego uzurpatora, stanowi radykalne zerwanie z niezmienną dyscypliną Kościoła. Kanon 87 §1 KPK/83 – w przeciwieństwie do precyzyjnych regulacji Kodeksu z 1917 (kan. 80-86) – wprowadza niebezpiecznie elastyczną formułę: „na ile tego wymaga dobro wiernych”, co otwiera drogę do dowolnych nadużyć. Dyspensa od piątkowej wstrzemięźliwości w oktawie Narodzenia Pańskiego to bezprecedensowy akt pogardy dla tradycyjnej ascezy. Jak przypomina dekret Świętego Officjum z 16 lutego 1960 roku: „Dyspensa od prawa postnego może być udzielona tylko z ważnej przyczyny i na podstawie uprawnień Stolicy Apostolskiej” (AAS 52/1960, s. 157).
„Korzystających z dyspensy zachęcam do modlitwy w intencjach Ojca Świętego Leona XIV”
To zdanie stanowiące kwintesencję posoborowej schizmy. „Leon XIV” to kolejny uzurpator w łańcuchu antypapieży począwszy od Montiniego („Pawła VI”). Modlitwa za heretyka zajmującego nieprawnie Stolicę Piotrową jest aktem współudziału w apostazji, sprzecznym z kanonami takich jak Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV. Jak nauczał św. Robert Bellarmin: „Publiczny heretyk automatycznie przestaje być członkiem Kościoła, a tym bardziej jego głową” (De Romano Pontifice, II, 30).
Zanegowanie teologii pokuty
Proponowane zastąpienie piątkowej wstrzemięźliwości „uczynkami miłosierdzia” odsłania modernistyczną redukcję życia duchowego do humanitarnego aktywizmu. Sobór Trydencki definitywnie stwierdza: „Post jest nakazany przez prawo Boże i naturalne” (Sess. VI, cap. 13). Św. Tomasz z Akwinu wyjaśnia: „Post cielesny jest konieczny, aby poskromić pożądliwości ciała” (ST II-II, q. 147, a. 1). Tymczasem posoborowie – za przykładem „biskupów” takich jak Włodarczyk – systematycznie niszczy katolicką ascezę, zastępując ją mglistym „duchem Soboru”.
Kanoniczne konsekwencje samozwańczej władzy
„Biskup” bydgoski, podobnie jak wszyscy „hierarchowie” konsekrowani według posoborowego rytu święceń, nie posiada ważnej sakry. Już w 1896 roku Leon XIII w Apostolicae Curae potępił anglikańskie święcenia z powodu braku należytej intencji. Tym bardziej nieważne są święcenia według bluźnierczego rytu Paula VI z 1968 roku, który celowo pomija wymagane formy i intencje. Dyspensa udzielona przez nieuprawnioną osobę jest nieważna ex defectu potestatis – jak naucza kanon 38 KPK 1917.
Wezwanie do wierności
Katolicy wierni Tradycji odrzucą tę farsę „dyspensy” jako kolejny przejaw neo-kościelnej apostazji. Pamiętajmy słowa Chrystusa: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i naśladuje Mnie” (Mt 16,24 Wlg). Prawdziwi pasterze – jak św. Karol Boromeusz podczas zarazy w Mediolanie – nawoływali do zaostrzenia dyscypliny pokutnej w czasach kryzysu, nie zaś do jej porzucenia. W obliczu obecnej zarazy modernistycznej, jedyną właściwą odpowiedzią jest trwanie przy niezmiennej dyscyplinie postów i wstrzemięźliwości, odrzucenie posoborowych uzurpatorów oraz modlitwa o rychłe przywrócenie prawowitego Papieża.
Za artykułem:
12 grudnia 2025 | 16:08Diecezja bydgoska: biskup udzielił dyspensy na 26 grudniaOrdynariusz diecezji bydgoskiej – bp Krzysztof Włodarczyk – udzielił dyspensy w piątek, 26 grudnia. (ekai.pl)
Data artykułu: 13.12.2025








