Sobór katolicki w Pelplinie z kapłanem modlącym się przed krzyżem w atmosferze pokuty i żalu.

Pelplińska kuria w obliczu skandalu: kryzys autorytetu czy symptomatyczna apostazja?

Podziel się tym:

Portal eKAI (13 grudnia 2025) relacjonuje sprawę tymczasowego aresztowania ks. Waldemara P. z diecezji pelplińskiej, podejrzanego o wieloletnie przestępstwa seksualne. Według prokuratury okręgowej w Gdańsku, śledczy zidentyfikowali czterech pokrzywdzonych, a liczba ta może wzrosnąć. Rzecznik diecezji zapewnia o „zdecydowanym braku zgody na jakąkolwiek krzywdę” oraz deklaruje wsparcie dla „osób pokrzywdzonych i ich najbliższych w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami”. Kurialna retoryka, pełna biurokratycznego żargonu i świeckich gwarancji współpracy z organami ścigania, stanowi jaskrawą ilustrację kompletnej utraty nadprzyrodzonej perspektywy przez strukturę, która dawno przestała być Kościołem Chrystusowym.


Naturalistyczna redukcja sakramentu pokuty do procedur policyjnych

Komunikat kurii pelplińskiej koncentruje się wyłącznie na płaszczyźnie jurydycznej, całkowicie pomijając status gratiae (stan łaski) oskarżonego i ofiar. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:

obowiązku publicznej pokuty, możliwości utraty stanu kapłańskiego przez degradację, potrzebie zadośćuczynienia Bogu za świętokradztwo

co zdradza przyjęcie czysto świeckiej optyki. Tymczasem już Pius XI w encyklice Ad catholici sacerdotii (1935) podkreślał, że „grzechy przeciw czystości, zwłaszcza u duchownych, wymagają nie tylko kar dyscyplinarnych, lecz przede wszystkim zadośćuczynienia wobec Boga, którego majestat został szczególnie zelżony”.

„Wsparcie w dialogu” jako substytut sakramentalnego uzdrowienia

Oferta pomocy sprowadza się do psychoterapeutycznych dyżurów telefonicznych i „dialogu z potrzebami”, co stanowi jawne odrzucenie katolickiej koncepcji grzechu i odkupienia. Prawdziwy Kościół nakazywałby:

  • Spowiedź powszechną w parafiach, gdzie doszło do skandalu
  • Publiczne modlitwy ekspiacyjne
  • Natychmiastową suspensę a divinis podejrzanego duchownego

Jak przypomina św. Paweł: „Gorzkość i gniew, i złość, i wrzask, i bluźnierstwo niech będą odjęte od was” (Ef 4,31 Wlg). Tymczasem neo-kościół zastępuje duchową walkę „terapią kryzysową” i biurokratycznymi protokołami.

Teologiczny bankructwo „Zranionych w Kościele”

Wspomniana inicjatywa „Zranieni w Kościele” to klasyczny przykład modernistycznej instrumentalizacji cierpienia dla realizacji ukrytego programu demontażu dyscypliny kościelnej. Jej działalność:

  1. Redukuje grzech do „krzywdy psychologicznej”
  2. Przemilcza konieczność sakramentalnego pojednania z Bogiem
  3. Wspiera ofiary w pozywaniu duchownych przed świeckie trybunały

co jest jawnym pogwałceniem kanonu 120 Codex Iuris Canonici z 1917 roku, zastrzegającego jurysdykcję w sprawach duchownych wyłącznie dla sądów kościelnych.

Systemowa apostazja w pelplińskiej kurii

Fakt, iż zarzuty obejmują kontakty homoseksualne z dorosłymi mężczyznami, demaskuje szerszy kryzys:

„Rzecznik nie wspomniał o obowiązku denuncjacji duchownych żyjących w stanie grzechu ciężkiego, pomimo że kanon 904 Kodeksu z 1917 roku nakazuje usunięcie z urzędu kapłanów publicznie grzeszących przeciw szóstemu przykazaniu”

Milczenie w tej kwestii dowodzi, że struktura pelplińska od dawna funkcjonuje jako societas perfecta in destructionem (doskonałe społeczeństwo ku zniszczeniu), a nie jako Oblubienica Chrystusa.

Demonstracja bezsilności posoborowego „systemu prewencji”

Przypadek ks. Waldemara P. obnaża całkowitą nieskuteczność mechanizmów kontrolnych wprowadzonych po 2002 roku:

  • „Delegaci ds. ochrony dzieci” okazali się fasadową instancją
  • Prokuratura dwukrotnie odmawiała wszczęcia śledztwa
  • Kuria działała reaktywnie dopiero pod presją mediów

Co potwierdza diagnozę Piusa X z encykliki Pascendi: „Moderniści, chcąc się uchronić przed odpowiedzialnością, mnożą instytucje kontrolne, które jednak zawsze pozostają martwą literą”.

Epilog: Gdzie jest Ofiara Przebłagalna?

Najtragiczniejszym pominięciem całej sprawy jest całkowity brak wezwań do:

„odprawiania Mszy Świętych ekspiacyjnych, godzin adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji wynagrodzenia, publicznych procesji pokutnych”

Kuria pelplińska zapomniała, że tylko Krew Chrystusa może obmyć takie zło. Jak pisał św. Jan Chryzostom: „Grzech kapłana woła o pomstę do nieba głośniej niż grzech dziesięciu tysięcy świeckich”. Dopóki struktury neo-kościoła nie powrócą do jedynej skutecznej Ofiary – kalwaryjskiej i ołtarzowej – ich deklaracje pozostaną jedynie faryzejskim „brzęczeniem miedzianych monet”.


Za artykułem:
13 grudnia 2025 | 04:00Diecezja Pelplińska: osoby pokrzywdzone przez ks. Waldemara P. otrzymają wsparcie
  (ekai.pl)
Data artykułu: 13.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.