Procesja katolicka w Chicago przeciw ustawie o eutanazji w stanie Illinois

Illinois legalizuje zbrodnię wspomaganego samobójstwa pod płaszczykiem „wolności”

Podziel się tym:

Portal Catholic News Agency informuje o podpisaniu przez gubernatora Illinois J.B. Pritzkera ustawy legalizującej tzw. „wspomagane samobójstwo”, czemu sprzeciwiała się tamtejsza konferencja „biskupów”. Prawo zezwala lekarzom na wydawanie śmiertelnych dawek leków pacjentom z diagnozą nie dłuższego niż sześciomiesięcznego przeżycia. Pritzker, który niedawno spotkał się z antypapieżem Leonem XIV, uzasadnił decyzję „wolnością”, „wyborem” i „autonomią”. „Kardynał” Blase Cupich i inni „biskupi” Illinois wezwali do weta, nazywając ustawę „niebezpieczną i poruszającą serce” drogą. Ustawa wchodzi w życie we wrześniu 2026 roku.


Naturalistyczne kłamstwo o „godnej śmierci”

Gubernator Pritzker, w typowym dla modernistycznej retoryki stylu, oświadczył:

„Umożliwia ona pacjentom zmagającym się z wyniszczającymi chorobami terminalnymi podjęcie decyzji – w konsultacji z lekarzem – która pomaga im uniknąć niepotrzebnego bólu i cierpienia u kresu życia”.

To klasyczny przykład naturalistycznej herezji, odrzucającej nadprzyrodzony sens cierpienia zjednoczonego z Ofiarą Kalwarii. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas:

„Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi, jeśli pragną nienaruszonej powagi utrzymać i przyczynić się do pomnożenia szczęścia swej ojczyzny”.

Legalizacja samobójstwa z pomocą lekarza stanowi jawne odrzucenie panowania Chrystusa Króla nad życiem i śmiercią.

„Biskupi” posoborowi: sprzeciw niemocny z racji nieważności urzędu

Sprzeciw „konferencji biskupiej Illinois” – choć słuszny co do zasady – jest teologicznie nieważny z racji utraty jurysdykcji przez modernistycznych hierarchów. Jak stwierdza kanon 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.:

„Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu i bez żadnej deklaracji na skutek rezygnacji dorozumianej, uznanej przez samo prawo, jeśli duchowny:…4. Publicznie odstępuje od wiary katolickiej”.

„Biskupi” posoborowi, akceptujący herezje Vaticanum II (wolność religijną, ekumenizm, kolegialność), utracili urząd ipso facto. Ich protesty są więc jedynie pozorem, nie mogącym nadać łaski odporu wobec cywilizacji śmierci.

Medycyna jako narzędzie zabójstwa

Thomas Olp z Thomas More Society słusznie zauważył:

„Zamiast oferować prawdziwe współczucie, wsparcie i opiekę, to prawo oferuje śmiertelny przepis. To nie jest miłosierdzie. To porzucenie”.

Sprzeciw ten jednak pozostaje jałowy, gdyż nie wskazuje na jedyną skuteczną broń: przywrócenie katolickiego porządku społecznego z Chrystusem Królem na czele. Cywilizacja chrześcijańska znała tylko jedno „prawo do śmierci”: śmierć męczeńską za wiarę, nigdy zaś samobójczą ucieczkę przed krzyżem. Jak nauczał św. Augustyn:

„Nie wolno zabijać nawet z litości – jest to bowiem zwykłe morderstwo” („De Civitate Dei”, I, 20).

Demoniczna parodia święta Matki Bożej

Szczególnym przejawem bluźnierczego szyderstwa jest podpisanie ustawy w święto Matki Bożej z Guadalupe, Patronki Życia. To nie przypadek, lecz strategia rewolucji antykatolickiej, opisana w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 77-79):

„W obecnych czasach nie jest już rzeczą stosowną, by religia katolicka uważana była za jedyną religię państwa, z wykluczeniem wszystkich innych form kultu” (Syllabus, pkt 77).

Legalizacja zbrodni w dniu poświęconym Obrończyni Życia odsłania prawdziwe oblicze „postępu”: systematyczne niszczenie ostatnich śladów cywilizacji chrześcijańskiej.

Zatrute źródło „wolności wyboru”

Retoryka „autonomii” i „prawa do wyboru” to jawny relatywizm moralny, potępiony w encyklice Lamentabili sane exitu św. Piusa X:

„Dogmaty, sakramenty i hierarchia są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (potępiony błąd nr 54).

Gdy społeczeństwo odrzuca niezmienne prawa Boże, „wolność” staje się parodią – jak zauważyła „konferencja biskupia”:

„Jak możemy nakłaniać nastolatków i młodych dorosłych – wiedząc, że samobójstwo jest drugą najczęstszą przyczyną zgonów w ich grupie wiekowej – by nie wybierali śmierci, gdy nasze własne prawo mówi, że samobójstwo może być ‚opcją medyczną’?”

Bankructwo pseudokatolickiego oporu

Cała ta sytuacja demaskuje dramatyczną niewydolność struktur posoborowych. „Biskupi”, którzy sami uczestniczą w apostazji (akceptując Novus Ordo, ekumenizm, wolność religijną), nie mają moralnego prawa pouczać świata. Jak pisze św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice:

„Papież, który jest jawnym heretykiem, przestaje sam w sobie być Papieżem i głową”.

Analogicznie, hierarchowie trwający w herezji modernizmu utracili jurysdykcję, ich głos zaś jest jedynie „szelestem trzaskającego zeschłego liścia” (Iz 1,30 Wlg).

Jedyna droga: powrót do społecznego panowania Chrystusa Króla

Rozwiązaniem nie jest „udoskonalenie opieki paliatywnej” czy „edukacja”, lecz publiczne uznanie praw Chrystusa Króla nad Illinois i całym światem. Jak ogłaszał Pius XI w Quas Primas:

„Jeżeli ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”.

Dopóki Illinois nie uzna „laski prawości, laski królestwa” (Ps 44,7 Wlg) Chrystusa, wszelkie „debaty bioetyczne” pozostaną jedynie teatrem śmierci. Prawdziwi katolicy zaś mają obowiązek odmowy współpracy z tym prawem – nawet za cenę prześladowań.


Za artykułem:
Bishops call Illinois assisted suicide law signed by Gov. Pritzker ‘heartbreaking’
  (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 12.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: catholicnewsagency.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.