Tradycyjna katolicka scena przedstawiająca fałszywy plan pokojowy Unii Europejskiej z postaciami Donalda Trumpa, Kai Kallas i Wołodymyra Zełenskiego w poważnej ubraniu przed wzburzonym kościołem.

Globalistyczne marionetki forsują antychrześcijański projekt UE

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (12 grudnia 2025) relacjonuje amerykańsko-ukraińskie plany przyspieszonego przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej do 1 stycznia 2027 r. jako element rzekomego „planu pokojowego”. Projekt zakłada obejście standardowych procedur akcesyjnych poprzez polityczne naciski, w tym domniemane „nakazanie” przez Donalda Trumpa Węgrom wycofania wetta. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas deklaruje konieczność „ustępstw” rosyjskich w postaci redukcji potencjału militarnego, jednocześnie podkreślając, że „granice nie mogą być zmieniane siłą”. Ten jawny przykład politycznego szantażu i demolowania resztek suwerenności narodów demaskuje prawdziwe oblicze neomarksistowskiego projektu zwanego Unią Europejską.


Antychrześcijańska machina globalizmu

Proponowane „członkostwo” Ukrainy w UE stanowi kolejny krok w budowie novus ordo seclorum – światowego porządku jawnie wrogiego Królestwu Chrystusowemu. Jak przypomina Pius XI w encyklice Quas primas:

„Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym […] nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”.

Tymczasem Unia Europejska, będąca współczesnym wcieleniem babelicznej pychy, systematycznie usuwa wszelkie odniesienia do chrześcijańskich fundamentów Europy, promując zamiast tego:

  1. Kulturę śmierci (aborcja, eutanazja, gender)
  2. Relatywizm moralny
  3. Laicyzację życia publicznego

Herezja „pokoju bez Chrystusa Króla”

Proponowany „plan pokojowy” to klasyczny przykład naturalistycznej utopii potępionej już w Syllabusie Piusa IX (pkt 15, 77-80). Pomysł, że „architekturę europejskiego bezpieczeństwa” można budować bez odniesienia do prawa naturalnego i zasad katolickiej nauki społecznej, jest jawnym przejawem modernistycznej herezji. Jak stwierdzono w dekrecie Lamentabili św. Piusa X:

„Dogmaty, które Kościół podaje jako objawione, nie są prawdami pochodzenia Boskiego, ale są pewną interpretacją faktów religijnych” (pkt 22).

Zdrada narodów i zasady pomocniczości

Forsowanie przystąpienia Ukrainy do UE poprzez polityczne szantaże i omijanie „opartego na zasługach podejścia” (jak przyznaje sam „Financial Times”) dowodzi, że współczesne elity traktują suwerenne państwa jak marionetki w globalistycznym teatrze. Tym samym łamią fundamentalną zasadę pomocniczości, której strzegli papieże od Leona XIII po Piusa XII. Jak ostrzegał Pius XI w Quas primas:

„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] stało się, iż zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą, gdyż usunięto główną przyczynę, dlaczego jedni mają prawo rozkazywać, drudzy zaś mają obowiązek słuchać”.

Fałszywy mesjanizm Zełenskiego i Kallasa

Wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego, że „kwestia przyszłego członkostwa Ukrainy w UE zależy w dużej mierze od Amerykanów”, odsłania kolonialną mentalność współczesnych przywódców. Tymczasem Kaję Kallas należy rozumieć przez pryzmat jej wypowiedzi dla „Corriere della Sera”:

„Europa musi decydować o kwestiach związanych z architekturą europejskiego bezpieczeństwa”.

To jawny przykład laickiego mesjanizmu, gdzie pojęcie „Europy” zastępuje się Bogiem, a „bezpieczeństwo” – zbawieniem. Jak trafnie zauważył św. Augustyn: „Pax hominum ordinata concordia” („Pokój ludzi jest uporządkowaną zgodą”) – porządek zaś możliwy jest jedynie pod berłem Chrystusa Króla.

Duchowa pustynia współczesnej dyplomacji

Najtragiczniejszym aspektem całej sytuacji jest całkowite milczenie o nadprzyrodzonej perspektywie konfliktu. W żadnym z cytowanych wypowiedzi nie pojawia się:

  • Wezwanie do nawrócenia
  • Potrzeba modlitwy i pokuty
  • Pojęcie grzechu narodów
  • Odniesienie do sprawiedliwości Bożej

Tym samym „plan pokojowy” okazuje się jedynie technokratyczną próbą załatania ran bez usuwania ich duchowych przyczyn – co Pius XI nazywał „pokojem Chrystusa w królestwie Chrystusa”.

Chrześcijańska alternatywa: restitutio omnia in Christo

Jedynym prawdziwym rozwiązaniem dla Ukrainy, Rosji i całej Europy pozostaje reparatio – duchowa odnowa przez:

  1. Publiczne poświęcenie narodów Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Marji
  2. Przywództwo katolickich monarchów sprawujących władzę in nomine Dei
  3. Odrzucenie masonerii i wszystkich form liberalizmu

Jak przypominał Pius XI: „Niechże więc rządzący państwami nie wzbraniają się sami i wraz ze swoimi narodami oddać publicznie czci i posłuszeństwa władzy Chrystusowej”. Wszelkie inne „plany pokojowe” są jedynie ludzką mrzonką prowadzącą do nowych konfliktów.


Za artykułem:
"FT": Ukraina mogłaby przystąpić do UE 1 stycznia 2027 r.
  (gosc.pl)
Data artykułu: 12.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.