Portal Opoka (15 grudnia 2025) relacjonuje dynamiczny wzrost rynku żywności halal we Francji, osiągającego wartość 7 mld euro rocznie. Sieć Carrefour zainwestowała 10 mln euro w zakup udziałów w islamskiej sieci Hmarket, podczas gdy amerykański Five Guys wprowadził w części lokali mięso halal i usunął alkohol. Autorzy wskazują na współczesne pochodzenie zasad halal, powstałych jako odpowiedź irańskiego reżimu Chomeiniego na problemy importowe w latach 70. XX wieku. Artykuł pomija całkowicie teologiczne i cywilizacyjne implikacje tego zjawiska, traktując je jako zwykły fenomen rynkowy.
Islamski ekspansjonizm wspierany przez kapitał międzynarodowy
„Zakupy w Hmarketach robi codziennie 33 tys. osób, a pewna część dochodu ze sprzedaży jagnięciny w tej sieci jest przeznaczana na potrzeby meczetów”
Finansowanie islamskiej infrastruktury religijnej poprzez konsumpcję staje się mechanizmem samonapędzającym. Carrefour, jedna z największych korporacji handlowych świata, otwarcie wspiera rozwój sieci meczetów we Francji. Tymczasem Quas Primas Piusa XI stanowczo przypomina: „Narody zostały odkupione Krwią Chrystusa i podlegają Jego władzy jak i poszczególni ludzie” (pkt 18). Inwestycje w halal są więc jawnym wsparciem dla antychrześcijańskiego porządku.
Naturalistyczna redukcja problemu religijnego do kwestii ekonomicznej
Komentowany tekst koncentruje się wyłącznie na wskaźnikach wzrostu rynku, pomijając całkowicie:
- Horror dhabihy – islamskiego uboju rytualnego, gdzie zwierzęta umierają w potwornych męczarniach poprzez powolne wykrwawianie
- Fakt, że 68% francuskich muzułmanów kupuje słodycze halal (dane IFOP 2020), co wskazuje na postępującą islamizację codziennych wyborów
- Teologiczną sprzeczność między halal a chrześcijańskim pojmowaniem stworzenia jako daru Bożego
Syllabus błędów Piusa IX potępia jako herezję tezę, że „Kościół powinien być oddzielony od Państwa, a Państwo od Kościoła” (pkt 55). Tymczasem francuskie władze nie tylko tolerują, ale wręcz promują alternatywny system religijnych przepisów, co stanowi jawne pogwałcenie praw Chrystusa Króla.
Duchowa kapitulacja Zachodu wobec islamskiego prawa
Wprowadzenie przez sieć Five Guys osobnych grillów dla produktów halal to nie niewinny zabieg marketingowy, ale materialna implementacja szariatu w przestrzeni publicznej. Jak zauważa autor: „Zasada 'tego, co dozwolone’ zmieniono na 'to, co wymagane’” – dokładnie tę samą metodę stosowali moderniści w Kościele, zastępując objawione prawdy „duchem czasu”.
„Jeśli ktoś nie jest pewny, czy dany produkt został wytworzony zgodnie z islamskimi zasadami, może sprawdzić to w aplikacji My Halal Scanner”
Podczas gdy katolicy pozbawieni są prawa do publicznego wyznawania wiary (zakaz procesji, usuwanie krzyży), islam otrzymuje cyfrowe narzędzia do kontroli życia społecznego. Lamentabili sane potępia jako błąd twierdzenie, że „Objawienie było tylko uświadomieniem sobie przez człowieka swego stosunku do Boga” (pkt 20) – właśnie taką postawę relatywizmu religijnego ujawnia komentowany tekst.
Milczenie o prześladowaniach chrześcijan jako symptom apostazji
Artykuł wspomina o „islamizujących się krajach Zachodu”, ale nie podaje żadnych przykładów prześladowań:
- W Iranie za nawrócenie na chrześcijaństwo grozi kara śmierci
- W Malezji niszczy się kościoły pod pretekstem braku pozwoleń budowlanych
- W Turcji zamieniono Hagię Sophię z powrotem w meczet
Tymczasem Quas Primas naucza: „Nie może być mowy o prawdziwym szczęściu jednostek i społeczeństw, gdy się wyłączy spod praw Chrystusa Pana i Kościoła” (pkt 11). Brak reakcji na islamską ekspansję wynika z utraty wiary w wyłączną prawdziwość katolicyzmu – herezji potępionej w Syllabusie (pkt 16,17,21).
Fałszywy ekumenizm jako źródło problemu
Komentarz kończy się absurdalnym zestawieniem: obok informacji o targach halal podano notkę o „młodych wspólnotach katolickich na przedmieściach” i rzekomym pozytywnym wpływie islamu na praktykę wiary. To klasyczny przykład modernistycznej dialektyki, gdzie prawda miesza się z błędem. Lamentabili sane potępia taką metodę: „Dogmaty […] są pewną interpretacją faktów religijnych” (pkt 22).
Tymczasem Pius XI w Quas Primas wyjaśnia jasno: „Cały rodzaj ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa” (pkt 13). Akceptacja konkurencyjnego systemu religijnego w sferze publicznej jest więc zdradą królewskich praw Zbawiciela.
Duchowa pustka posoborowej „ewangelizacji”
W tekście nie znajdziemy ani jednego odwołania do:
- Działalności misyjnej Kościoła wśród muzułmanów
- Przykładów nawróceń na katolicyzm
- Katolickich zasad współżycia społecznego
„Pasterze” neo-kościoła ograniczają się do pustych frazesów o „dialogu”, podczas gdy Syllabus wyraźnie potępia „opinię, że protestantyzm jest tylko inną formą tej samej prawdziwej religii chrześcijańskiej” (pkt 18). Jeśli nie ma różnicy między katolicyzmem a islamem, nie ma powodu, by przeciwstawiać się halal.
Konieczna restitutio in integrum
Najwyższy czas przypomnieć słowa Piusa XI: „Kiedy państwa nie chciały uznać panowania Zbawiciela naszego, wówczas zburzone zostały fundamenty, na których spoczywało ich trwanie” (pkt 31). Francja – niegdyś „najstarsza córa Kościoła” – dziś finansuje własną islamizację, ponieważ odrzuciła koronację Chrystusa na Króla.
Jedynym rozwiązaniem jest:
- Publiczne poświęcenie Francji Najświętszemu Sercu Pana Jezusa
- Wprowadzenie zakazu praktyk sprzecznych z prawem naturalnym (w tym uboju rytualnego)
- Wymaganie od konwertytów z islamu publicznego wyrzeczenia się błędów mahometańskich
Jak nauczał św. Pius X w Lamentabili sane, „Chrystus nie ogłosił żadnej określonej całościowo nauki, stosownej dla wszystkich czasów i ludzi” (pkt 59) – to modernistyczne kłamstwo zostało dziś zastąpione jeszcze gorszym: że wszystkie religie są jednakowo dobre, byle przynosiły zysk.
Za artykułem:
Rynek żywności halal we Francji jest wart 7 mld euro rocznie (opoka.org.pl)
Data artykułu: 15.12.2025








