Portal Opoka informuje o przyjęciu przez Parlament Europejski rezolucji popierającej inicjatywę „My Voice, My Choice”, która domaga się finansowania aborcji z budżetu UE, szczególnie w państwach chroniących życie nienarodzonych. Dokument, poparty głosami liberałów i lewicy, został przyjęty 358 głosami przeciwko 202, przy 79 wstrzymujących się. Choć rezolucja nie ma mocy prawnej, stanowi niebezpieczny precedens polityczny, zmierzający do obejścia suwerennych praw państw członkowskich.
Ideologiczny zamach na suwerenność narodów
Instytucje Unii Europejskiej, zdominowane przez antychrześcijańskie frakcje, po raz kolejny demonstrują swoją pogardę dla fundamentalnych zasad cywilizacji łacińskiej. Rezolucja Parlamentu Europejskiego jawi się jako jawny akt agresji wobec państw, które – wierne prawu naturalnemu i chrześcijańskim korzeniom kontynentu – chronią nienarodzone życie.
„Dostęp do zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw z tym związanych (SRHR), w tym bezpiecznej, powszechnie dostępnej i legalnej opieki aborcyjnej, stanowi prawo podstawowe”
– głosi dokument, wprowadzając rewolucyjną nowomowę, gdzie zbrodnia dzieciobójstwa zostaje podniesiona do rangi „prawa człowieka”.
Ta diaboliczna inwersja pojęć stanowi logiczną konsekwencję odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla, o czym Pius XI nauczał w encyklice Quas primas:
„Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”
. Odrzucając Boski porządek, unijni ideolodzy konstruują własną, krwawą pseudo-etykę, gdzie wolność zabijania staje się najwyższym „dobrem”.
Prawo czy bezprawie? Demaskowanie sofizmatów
Abir Al-Sahlani z grupy Renew Europe triumfalnie ogłasza głosowanie „wielkim zwycięstwem dla kobiet w Europie”, całkowicie pomijając fundamentalne prawo do życia dzieci nienarodzonych. Tymczasem już w 1864 roku Pius IX w Syllabus Errorum potępił tezę, że
„każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą uznaje za prawdziwą pod wpływem światła rozumu”
(pkt 15), co bezpośrednio odnosi się do relatywizacji prawa do życia poprzez subiektywne „prawa reprodukcyjne”.
Argumentacja o „międzynarodowych standardach praw człowieka” to czysta demagogia. Jak przypomina Święte Oficjum w dekrecie Lamentabili sane,
„dogmaty, sakramenty i hierarchia są tylko etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej”
(pkt 54) – stwierdzenie potępione jako modernistyczne. Podobnie współczesne „prawa człowieka”, oderwane od prawa naturalnego, stanowią jedynie narzędzie inżynierii społecznej.
Ordo Iuris: głos wołającego na puszczy?
Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris słusznie ostrzega, że
„rezolucja nie jest aktem solidarności, lecz narzędziem politycznej presji”
. Niestety, sama organizacja, pozostając w ramach logiki współczesnego państwa, nie sięga do korzeni problemu – całkowitego odrzucenia przez Unię Europejską katolickich fundamentów cywilizacji.
W świetle niezmiennej nauki Kościoła, wyrażonej w Syllabus Errorum, każda forma współpracy z strukturami promującymi aborcję jest niedopuszczalna. Pius IX potępił tezę, że
„Kościół powinien się pogodzić z postępem, liberalizmem i współczesną cywilizacją”
(pkt 80), co stanowi dokładne odwzorowanie działań unijnych instytucji.
Polscy „katolicy” w służbie śmierci
Szczególnie haniebną rolę odegrała część polskich europosłów, którzy podpisali się pod tym dokumentem śmierci. Działacze Koalicji Obywatelskiej, PSL, Lewicy i Polski 2050 – często określający się mianem „katolików” – po raz kolejny zdradzili nie tylko własny naród, ale i podstawowe zasady moralne. Ich postawa potwierdza diagnozę św. Piusa X, który w Pascendi Dominici Gregis ostrzegał przed modernistami
„udającymi miłość do Kościoła, podczas gdy knują jego zniszczenie”
.
Demaskacja prawdziwych celów
Pod płaszczykiem „opieki zdrowotnej” i „praw kobiet” kryje się radykalny projekt inżynierii społecznej, zmierzający do:
- Ostatecznego zerwania z chrześcijańskimi korzeniami Europy
- Zniszczenia rodziny jako podstawowej komórki społecznej
- Stworzenia społeczeństwa konsumpcyjnego, pozbawionego transcendentnych celów
Jak trafnie zauważył Pius XI w Quas primas:
„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, zburzone zostały fundamenty władzy”
. Dzisiejsze głosowanie w PE to kolejny krok w realizacji tej antychrześcijańskiej rewolucji.
Jedyna nadzieja: powrót pod panowanie Chrystusa Króla
W obliczu tej spirali śmierci jedynym rozwiązaniem jest radykalny powrót do regnum sociale Christi – społecznego panowania Chrystusa Króla. Jak nauczał Pius XI:
„Jeżeli ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa”
. Dopóki narody Europy nie uznają publicznie Boskiego zwierzchnictwa Zbawiciela, żadne półśrodki prawne czy polityczne nie zatrzymają marszu cywilizacji śmierci.
Za artykułem:
Groźny krok w kierunku obejścia krajowego prawa chroniącego życie. PE za aborcją z budżetu UE (opoka.org.pl)
Data artykułu: 17.12.2025








