Katarzyna Kasia siedzi samotnie w ciemnym pokoju pełnym książek i dokumentów, wygląda na głęboko zazdrosną. Scena odzwierciedla temat artykułu o duchowym bankructwie i iluzji absolutnej wolności. Przytrzymuje swój medalik z krzyżykiem, symbolizujący jej utracone wiarę, podczas gdy blaknący ikona religijna wisząca na ścianie za nią. Pokój jest zdewastowany przez współczesne rozpraszacze kontrastujące z sakralnymi symbolami, podkreślając krytykę artykułu wobec współczesnego indywidualizmu i odrzucenie boskiego porządku. Oświetlenie jest naturalistyczne ale przygaszone, rzucając cienie odzwierciedlające jej wewnętrzny kryzys.

Indywidualistyczny kult wolności jako przejaw duchowego bankructwa współczesności

Podziel się tym:

Indywidualistyczny kult wolności jako przejaw duchowego bankructwa współczesności

Portal Tygodnik Powszechny prezentuje wywiad z Katarzyną Kasią, filozofką i laureatką nagrody imienia Mariusza Waltera, gdzie narratorka wspomina swoje dziecięce doświadczenie utraty wolności w kontekście rozpoczęcia edukacji szkolnej. „Jestem w rozpaczy, zrozumiałam, że to koniec życia. Że już teraz zawsze będzie coś. Że moja wolność się skończyła” – relacjonuje autorka swoje sześcioletnie przeżycia. Tekst roztacza wizję wolności rozumianej jako absolutna autonomia jednostki, wolnej od jakichkolwiek zobowiązań społecznych czy instytucjonalnych.


Naturalistyczna redukcja pojęcia wolności

Przedstawiona narracja stanowi klasyczny przykład naturalistycznego zawłaszczenia pojęcia wolności, oderwanego od jego nadprzyrodzonego fundamentu. Podczas gdy Magisterium Kościoła naucza, że „prawdziwa wolność jest wzniosłym znakiem obrazu Bożego w człowieku” (Sobór Watykański II, Gaudium et Spes 17), artykuł sprowadza ją do psychologicznego odczucia samowoli. Brak jakiejkolwiek wzmianki o obiektywnym porządku moralnym czy zobowiązaniach wobec Boga i bliźnich demaskuje antropocentryczne przesunięcie aksjologiczne, tak charakterystyczne dla modernistycznej duchowości.

Że już teraz zawsze będzie coś. Że moja wolność się skończyła

Ten infantylny lament, podniesiony do rangi filozoficznej refleksji, przeczy katolickiemu rozumieniu wolności jako „mocy wzrastania w dobru” (św. Augustyn, De Libero Arbitrio). Jak zauważył Pius XI w encyklice Divini Redemptoris, „człowiek nie może być prawdziwie wolny, jeśli nie uznaje Boga za swego Stwórcę i najwyższego Pana”. Tymczasem portal promuje relatywistyczną wizję, gdzie wolność staje się synonimem samowoli – dokładnie tę samą, którą potępił św. Pius X w Pascendi Dominici Gregis jako owoc modernizmu.

Milczenie o łasce i przeznaczeniu człowieka

Szczególnie wymowne jest całkowite pominięcie w artykule nadprzyrodzonego wymiaru ludzkiej egzystencji. Podczas gdy Katechizm Rzymski naucza, że „człowiek został stworzony, aby Boga znał, czcił, miłował i służył Mu, a przez to osiągnął życie wieczne”, prezentowana narracja zamyka horyzont ludzkich aspiracji w sferze doczesnej samorealizacji. Brak choćby aluzji do prawdy o grzechu pierworodnym, który „całej ludzkości odebrał świętość i sprawiedliwość” (Sobór Trydencki, Dekret o grzechu pierworodnym), czyni z tego wywiadu manifest duchowej ślepoty.

Opisywane doświadczenie „końca wolności” w momencie włączenia w struktury społeczne (szkoła) odsłania głęboki duchowy indywidualizm, sprzeczny z katolicką nauką o społeczeństwie jako corpus Christi mysticum. Jak przypominał Leon XIII w Rerum Novarum, „Bóg przeznaczył człowieka do życia w społeczności”, zaś próby ucieczki od tej rzeczywistości stanowią przejaw pychy i nieuporządkowanych namiętności.

Edukacja jako teren walki duchowej

Wymowna jest prezentacja szkoły jako instytucji zniewalającej – co stanowi odwrócenie katolickiej wizji edukacji jako drogi do prawdy. Divini Illius Magistri Piusa XI jednoznacznie stwierdza, że „edukacja polega zasadniczo na kształtowaniu człowieka takim, jakim powinien być i jakim powinien postępować w życiu doczesnym, aby osiągnąć wzniosły cel, dla którego został stworzony”. Tymczasem artykuł utrwala rewolucyjny mit oświeceniowy, według którego instytucje wychowawcze są narzędziem opresji.

Ta perspektywa stanowi logiczną konsekwencję odrzucenia nadprzyrodzonego porządku łaski. Gdy człowiek nie widzi celu poza ziemską egzystencją, każda forma społecznego zaangażowania staje się dla niego więzieniem. Jak trafnie zauważył św. Jan Maria Vianney: „Poza Bogiem istnieje tylko wielkie więzienie świata”.

„Własny pokój” jako metafora współczesnego bałwochwalstwa

Sam tytuł cyklu – „Własny pokój” – zdradza głęboko idolatryczny charakter prezentowanej wizji. Katolicka duchowość zawsze przestrzegała przed pokusą absolutyzacji przestrzeni prywatnej, przypominając słowa Chrystusa: „Gdzie skarb twój, tam i serce twoje będzie” (Mt 6,21). Tymczasem artykuł kreuje autonomię jednostki jako najwyższą wartość, co stanowi dokładne odwrócenie ewangelicznego wezwania: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie” (Mt 16,24).

Ta autoapoteoza jaźni znajduje swój liturgiczny wyraz w pseudoreligijnych praktykach współczesności, gdzie „własny pokój” staje się sanktuarium samouwielbienia. Jak ostrzegał Pius XII w Humani Generis, „niektórzy ludzie, dumni ze swej rzekomej wiedzy, uważają, że mogą odrzucić prawdy, których nie rozumieją” – co precyzyjnie opisuje postawę promowaną przez omawiany materiał.

Kontekst medialny jako symptom apostazji

Nie bez znaczenia jest fakt publikacji tego wywiadu na łamach portalu związanego z Tygodnikiem Powszechnym – medium od dziesięcioleci promującego idee sprzeczne z katolicką ortodoksją. Nadanie Katarzynie Kasi tytułu „Osobowość Medialna roku 2024” imienia Mariusza Waltera (postaci związanej z liberalnymi mediami) stanowi wymowny symbol kulturowego przejęcia przestrzeni publicznej przez antychrześcijańskie idee.

Ta sytuacja doskonale ilustruje słowa Piusa XI z encykliki Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Artykuł stanowi kolejny dowód na postępującą demontaż cywilizacji chrześcijańskiej, gdzie nawet instytucje pozornie związane z katolicyzmem stają się tubą głoszącą jego zaprzeczenie.

Teologiczny wymiar prawdziwej wolności

W przeciwieństwie do prezentowanej wizji, Katechizm Trydencki naucza, że „prawdziwa wolność polega na tym, abyśmy nie byli niewolnikami grzechu” (cz. III, rozdz. 1). Św. Paweł przypomina: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5,1), co oznacza wyzwolenie z niewoli szatana, świata i własnych namiętności. Tymczasem artykuł proponuje dokładnie odwrotną drogę – ucieczkę od społecznych zobowiązań w iluzoryczną przestrzeń absolutnej autonomii, która w rzeczywistości jest formą duchowego samobójstwa.

Jak zauważył św. Tomasz z Akwinu: „Człowiek niepodporządkowany Bogu i prawu wiecznemu rozprasza się w wielości, którą jego umysł nie może objąć” (Summa contra Gentiles, III, 112). Ta diagnoza doskonale opisuje duchową dezorientację bohaterki artykułu, która – pozbawiona nadprzyrodzonej perspektywy – doświadcza rzeczywistości jako chaosu ograniczającego jej wyimaginowaną wolność.

Duchowa odpowiedź na kryzys współczesności

Zamiast promować indywidualistyczne ucieczki, katolicka odpowiedź na opisany kryzys musi polegać na powrocie do obiektywnego porządku łaski. Jak nauczał św. Pius X: „Wszystkie nadzieje odrodzenia muszą mieć za podstawę Jezusa Chrystusa” (encyklika E Supremi). Tylko poprzez uznanie Chrystusa Króla za centrum życia osobistego i społecznego możliwe jest odzyskanie prawdziwej wolności – tej, o której mówił Chrystus: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8,32).

Przedstawiony materiał stanowi niemy krzyk duszy pozbawionej nadprzyrodzonego światła. Jak pisał Léon Bloy: „Istnieje tylko jedna rozpacz – nie być świętym”. Doświadczenie opisywane przez Katarzynę Kasię jest właśnie taką rozpaczą – rozpaczą człowieka zagubionego w labiryncie własnych iluzji, który odrzucił jedyną mapę prowadzącą do wolności: Krzyż Chrystusowy i nauczanie Jego Kościoła.


Za artykułem:
Katarzyna Kasia: Miłość jest ważna, ale wolność ważniejsza
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 19.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.