Ksiądz w tradycyjnych szatach kapłańskich przed mapą świata z oznaczeniami porzuconych placówek dyplomatycznych. Symbolizuje on sprzeciw wobec polityki "America First" w świetle nauki Kościoła o uniwersalnym królestwie Chrystusa.

Dyplomatyczne czystki Trumpa jako przejaw narodowego egoizmu sprzecznego z uniwersalizmem Królestwa Chrystusa

Podziel się tym:

Portal Opoka informuje o decyzjach administracji Donalda Trumpa odwołującej blisko 30 ambasadorów pod hasłem strategii „America First”. Cytowany artykuł relacjonuje: „Departament Stanu odwołuje prawie 30 dyplomatów z ambasadorskich i innych wysokich stanowisk w ambasadach, dążąc do przekształcenia amerykańskiej dyplomacji za granicą w personel w pełni popierający priorytety prezydenta Donalda Trumpa w ramach strategii «America First»”. Największe cięcia dotyczą placówek w Afryce (13 krajów) i Azji (6 krajów), a także Europy Środkowej.


Kult narodu przeciwko prawu Bożemu

Strategia „America First” stanowi jawną realizację bałwochwalczego kultu narodu, przeciwnego katolickiej zasadzie Regnum Christi (Królestwa Chrystusowego). Pius XI w encyklice Quas primas nauczał nieodwołalnie: „Wszyscy ludzie w społeczeństwach zjednoczeni nie mniej podlegają władzy Chrystusa jak jednostki. On jest zaiste źródłem zbawienia dla jednostek i dla ogółu”. Tymczasem administracja Trumpa – podobnie jak wszystkie współczesne reżimy – buduje politykę na fundamencie odrzucenia społecznego panowania Naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Redukcja dyplomacji do narzędzia partykularnych interesów narodowych odzwierciedla apostazję współczesnych państw od ich nadprzyrodzonego przeznaczenia. Jak przypominał Leon XIII w Immortale Dei: „Państwa nie mogą bez zbrodni zachowywać się tak, jakby Bóg wcale nie istniał, albo odrzucać religię jako obcą i niepotrzebną”. Każda polityka „pierwszeństwa” ziemskiej ojczyzny przed Królestwem Niebieskim stanowi formalne wyrzeczenie się wiary.

Afryka i Azja porzucone – pogarda dla misji cywilizacyjnej

Wyeliminowanie przedstawicielstw w 13 krajach afrykańskich i 6 azjatyckich demaskuje materialistyczną logikę współczesnej polityki, pozbawioną jakiegokolwiek pierwiastka chrześcijańskiej miłości bliźniego. Pius XI w Quas primas podkreślał: „Kościół Boży, udzielając bez ustanku pokarmu duchowego ludziom, rodzi i wychowuje coraz to nowe zastępy świętych mężów i niewiast, a Chrystus tych, którzy Mu byli w Królestwie ziemskim wiernymi i posłusznymi poddanymi, nie przestaje powoływać do szczęścia w Królestwie niebieskim”. Tymczasem laickie państwa – w tym USA – porzucają jakąkolwiek pozorną troskę o duchowy rozwój narodów.

Współczesna dyplomacja stała się narzędziem propagowania rewolucji obyczajowej i relatywizmu pod płaszczykiem „praw człowieka”. Jak trafnie diagnozował św. Pius X w Lamentabili sane: „Kościół nie może nawet poprzez definicje dogmatyczne określić właściwego sensu Pisma Świętego” – co stanowi prekursorskie potępienie współczesnego subiektywizmu w interpretacji rzeczywistości.

Modernistyczna neutralność portalu „katolickiego”

Relacja portalu Opoka pozostaje przykładem modernistycznej asymilacji języka laickiej polityki. Brak jakiejkolwiek oceny moralnej opisanych działań w świetle nauki społecznej Kościoła zdradza przyjęcie założeń laicyzmu potępionego w 80 punkcie Syllabusa błędów Piusa IX: „Można uznać, że rzymski pontyfik może i powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją”. Użycie terminu „standardowa procedura” wobec czystek personalnych stanowi przejaw akceptacji mechanizmów władzy odciętej od transcendentnego źródła.

W całym tekście nie znajdziemy ani jednego odniesienia do fundamentalnej zasady katolickiej: „Nie masz w żadnym innym zbawienia” (Dz 4,12). Milczenie o obowiązku podporządkowania polityki międzynarodowej ewangelizacji narodów stanowi zdradę misji katolickiego medium. Jak przypominał Pius XI: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze swych obyczajów, z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego, nieszczęścia ciężko przygniatają ludzi”.

Fałszywy patriotyzm przeciwko Civitas Dei

Retoryka „America First” reprodukuje herezję nacjonalistycznego indywidualizmu potępioną przez Leona XIII w Humanum genus: „Odrzucenie królewskiej władzy Chrystusa prowadzi do walki wszystkich przeciwko wszystkim”. Katolicka doktryna głosi jasno: „Panowanie Jego mianowicie nie rozciąga się tylko na same narody katolickie (…) lecz panowanie Jego obejmuje także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa” (Pius XI, Quas primas).

W obliczu tych faktów, obowiązkiem katolika pozostaje odrzucenie wszelkich form politycznego bałwochwalstwa i nieustanne głoszenie prawdy o Regnum Christi. Jak napominał św. Paweł: „Nie możecie pić kielicha Pańskiego i kielicha demonów; nie możecie zasiadać przy stole Pańskim i przy stole demonów” (1 Kor 10,21). Każda strategia polityczna nie podporządkowująca się jawnie społecznej władzy Chrystusa Króla stanowi współczesną formę oddawania czci bożkom.


Za artykułem:
Administracja Trumpa odwołuje blisko 30 ambasadorów. Dyplomacja USA w duchu „America First”
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 22.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.