Krytyka modernistycznej narracji
Portal Opoka relacjonuje wypowiedzi kard. François-Xavier Bustillo, który twierdzi, że „w pogańskim Zachodzie istnieje duchowe pragnienie, które wzywa Kościół do działania”. Już samo sformułowanie „pogański Zachód” stanowi teologiczny nonsens, gdyż prawdziwy Kościół katolicki nigdy nie zaakceptowałby określenia jakiegokolwiek terytorium jako „pogańskiego” bez jednoczesnego wezwania do jego natychmiastowej konwersji na wiarę katolicką. Bustillo, jako członek struktury posoborowej, pomija fundamentalną prawdę wyrażoną przez Piusa XI w Quas primas: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”.
„Młodzi ludzie pukają do drzwi parafii i szukają sensu swojego życia, tożsamości, przynależności”
To stwierdzenie demaskuje duchową bankructwo neo-Kościoła. Gdy młodzi pytają o „sens życia” zamiast o prawdy wiary, jest to konsekwencja usunięcia Krzyża z centrum pseudo-duszpasterstwa. Św. Pius X w Lamentabili sane potępił tezę, że „Ewangelie w wielu opowiadaniach podawali nie to, co rzeczywiście miało miejsce, ale to, co uważali, że przyniesie większą korzyść odbiorcom” – dokładnie tę samą metodę stosują dziś moderniści, zastępując Objawienie psychologizującymi frazesami.
Fałszywe antidotum na kryzys
Bustillo proponuje „ziarna nadziei” poprzez „łączenie sił”, co stanowi jawną herezję ekumeniczną potępioną w Syllabusie Piusa IX (punkty 15-18). Jego wezwanie do „miłosierdzia” wobec migrantów pozbawione jest kluczowego elementu: obowiązku głoszenia im prawdy katolickiej. Jak przypomina Pius IX: „Nie masz w żadnym innym zbawienia. Albowiem nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którym byśmy mieli być zbawieni” (Dz 4,12).
Hierarcha chwali się ochrzczeniem 78 dorosłych, ale milczy o tym, czy ci neofici otrzymali należytą formację doktrynalną, czy też jest to jedynie owoc emocjonalnego „doświadczenia wiary” potępionego przez św. Piusa X w Pascendi. Jego zachwyt nad algorytmami i mediami społecznościowymi to klasyczny przejaw modernizmu, który – jak uczy papież św. Pius X – „miesza prawdę z fałszem, aby w ten sposób bardziej uwieść umysły”.
Polaryzacja jako owoc apostazji
Diagnoza „społeczeństwa nastawionego przeciwko sobie” jest trafna, ale proponowane rozwiązania są bliższe masońskim utopiom niż katolickiej nauce społecznej. Bustillo nie wspomina, że źródłem polaryzacji jest odrzucenie społecznego panowania Chrystusa Króla, o czym Pius XI nauczał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, zburzone zostały fundamenty władzy”.
Jego książka „Réparation” (Naprawa) to kolejna próba zastąpienia pokuty i nawrócenia psychologicznymi pobożnościami. Prawdziwa naprawa – jak przypomina bulla Cum ex Apostolatus Officio – wymaga najpierw „uznania błędów i powrotu do niezmiennej doktryny”, czego brak w postulatach kardynała.
Podsumowanie: duchowa fatamorgana
Wypowiedzi Bustillo stanowią klasyczny przykład modernistycznej gry pozorów. Zamiast głosić konieczność powrotu do integralnej wiary, oferuje się tu „duchowe pragnienia” pozbawione Chrystusowego fundamentu. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie: „Wiara Chrystusowa jest w sprzeczności z ludzkim rozumem” (p. 6) – czego Bustillo wyraźnie nie rozumie, mieszając Ewangelię z psychologią i socjologią.
Konieczne jest odrzucenie tej iluzji i powrót do zasady wyrażonej w Quas primas: „Niech Chrystus panuje w umyśle człowieka, którego obowiązkiem jest z zupełnym poddaniem się woli Bożej przyjąć objawione prawdy i wierzyć silnie i stale w naukę Chrystusa”. Tylko tak można odpowiedzieć na prawdziwe duchowe pragnienia – które są zawsze pragnieniem Boga objawionego, a nie mglistych „wartości”.
Za artykułem:
Kard. Bustillo: w pogańskim Zachodzie dostrzegam duchowe pragnienie, które wzywa Kościół do działania (opoka.org.pl)
Data artykułu: 23.12.2025








