Portal eKAI (24 grudnia 2025) relacjonuje wystąpienie „biskupa” Jana Wątroby dla Radia Via, w którym ten przedstawia Boże Narodzenie jako „wielkie święto miłości” zachęcając do „doświadczania bliskości Boga”. Wątroba podkreśla znaczenie „świadectwa życzliwości” wobec niewierzących, szczególnie młodych, jako narzędzia ewangelizacji.
Teologiczna redukcja Wcielenia do emocjonalnego doświadczenia
„Bóg chce, abyśmy doświadczali Jego bliskości każdego dnia” – to zdanie demaskuje radykalne odejście od katolickiej nauki o Wcieleniu jako historycznym fakcie zbawczym. Jak przypomina Pius XI w Quas Primas: „Chrystus panuje nad nami nie tylko prawem natury Swojej, lecz także i prawem, które nabył sobie przez odkupienie nasze” (1925). Tymczasem Wątroba sprowadza przyjście Syna Bożego do subiektywnego „doświadczenia”, pomijając całkowicie konieczność zadośćuczynienia za grzech pierworodny i obowiązek poddania się pod królewską władzę Chrystusa.
W całym wystąpieniu brak jakiegokolwiek odniesienia do kluczowych prawd wiary:
- Ofiary Krzyżowej jako celu Wcielenia („narodził się, aby umrzeć” – św. Leon Wielki)
- Konfliktu między Królestwem Chrystusa a światem („Królestwo moje nie jest z tego świata” – J 18,36)
- Obowiązku publicznego wyznawania wiary przez władze cywilne („państwa i narody winne być poddane pod władzę Chrystusa” – Pius XI)
Naturalistyczna „ewangelizacja” bez wezwania do nawrócenia
Szczególnie jaskrawy jest fragment: „Przy wigilijnych stołach zasiadają dziś także osoby niewierzące, zbuntowane lub obojętne wobec Kościoła […] Ważną rolę odgrywać będzie nasze świadectwo: dobro, życzliwość i miłość wobec innych”. To czysto naturalistyczne podejście, sprzeczne z nakazem Chrystusa: „Idąc na cały świat, głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16,15-16).
W miejsce wezwania do nawrócenia i chrztu, Wątroba proponuje relatywistyczny dialog oparty na uczuciowości, co Pius X potępił w Lamentabili (1907) jako błąd: „Wiara jako przyzwolenie umysłu opiera się ostatecznie na sumie prawdopodobieństw” (propozycja 25). Tymczasem Sobór Trydencki definiuje wiarę jako „cnotę nadprzyrodzoną, przez którą z natchnienia i pomocy łaski Bożej wierzymy, że prawdą jest to, co Bóg objawił” (Sesja VI, kan. 3).
Liturgiczna amnezja i pominięcie Ofiary Mszy Świętej
Znamienne, że w całym wystąpieniu brak jakiegokolwiek odniesienia do Najświętszej Ofiary jako centrum świąt Bożego Narodzenia. Tymczasem już św. Grzegorz Wielki nauczał: „Msza Święta jest tym samym co Ofiara Krzyżowa, różniąc się tylko sposobem ofiarowania”. Milczenie o Mszy Trydenckiej – jedynej gwarantującej ważność i godność Ofiary – świadczy o całkowitym wchłonięciu „ducha Soboru” z jego redukcją Eucharystii do „uczty zgromadzenia”.
Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest świętokradztwem.
Fałszywy ekumenizm w życzeniach „świątecznych”
Wątroba ubolewa: „życzenia […] nie powinny ograniczać się jedynie do uprzejmych formuł”, ale równocześnie przemilcza obowiązek jasnego wyznawania Bóstwa Chrystusa wobec niewierzących. W świecie zdominowanym przez „dialog” i „tolerancję” jego postulowane „odniesienie do tajemnicy wcielenia” pozostaje puste bez wezwania do porzucenia błędów i nawrócenia.
Jak przypomina Syllabus Piusa IX (1864): „Wiara Chrystusowa jest sprzeczna z dobrem i pożytkiem społeczeństwa ludzkiego” (propozycja 40 potępiona). Tymczasem współczesna narracja „duchownych” w cudzysłowie neguje tę zasadę, mieszając porządek łaski z naturalizmem.
Duchowa ruina jako owoc Vaticanum II
Prezentowana przez Wątrobę wizja to bezpośredni owiec soborowej rewolucji, która:
- Zastąpiła Królestwo Chrystusa „ludem Bożym w drodze” (Lumen Gentium)
- Zredukowała ewangelizację do dialogu (Nostra Aetate)
- Unieważniła Mszę Świętą przez reformę Bugniniego (1969)
W miejsce królewskiego triumfu Serce Marji proponuje się jedynie „ciepłą atmosferę wigilijnego stołu”, a zamiast obowiązku poddania narodów pod panowanie Chrystusa – mgliste „doświadczenie bliskości”.
Jak ostrzegał św. Pius X: „Moderniści wprowadzają do Kościoła rewolucję gorszą od protestantyzmu, bo pod pozorem odnowy niszczą samo sedno wiary” (Pascendi). Dopóki struktury okupujące Watykan nie odrzucą tego błędu, dopóty ich „życzenia świąteczne” będą jedynie pustym echem prawdy, którą zdradziły.
Jedyną drogą powrotu jest publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa (Quas Primas), odrzucenie posoborowych innowacji i przywrócenie Mszy Świętej Wszechczasów jako jedynego kultu godnego Boga. Boże Narodzenie bez Kalwarii to jedynie sentymentalna opowiastka – narodziny bez ofiary, Wcielenie bez Odkupienia, żłóbek bez Krzyża.
Za artykułem:
24 grudnia 2025 | 14:43Bp Wątroba dla Radia Via: Boże Narodzenie to wielkie święto miłości (ekai.pl)
Data artykułu: 24.12.2025








