Ks. Jan Kowalski w tradycyjnych szatach kapłańskich stoi w polskim krajobrazie wiejskim w pobliżu granicy z Białorusią, trzymając krucyfiks i patrząc na balony unoszące się w niebie podczas zmierzchu wigilijnej nocy 2025 roku.

Balony z Białorusi nad Polską: świecka histeria czy objaw głębszego kryzysu?

Podziel się tym:

Portal Opoka relacjonuje incydent z wigilijnej nocy 2025 roku, gdy nad Polskę według doniesień wojskowych wleciało „kilkadziesiąt” balonów przemytniczych z Białorusi. Do piątku policja potwierdziła zabezpieczenie siedmiu obiektów – czterech w województwie podlaskim i trzech w lubelskim. Znaleziono przy nich ponad 5 tys. paczek nielegalnych papierosów. Władze zarządziły czasowe zamknięcie przestrzeni powietrznej, a mieszkańców wezwano do ostrożności.


Milczenie o porządku Bożym w relacjach międzynarodowych

„Non est potestas nisi a Deo” (Nie ma władzy, która by nie pochodziła od Boga – Rz 13,1) – przypomina św. Paweł, jednak komentowany artykuł całkowicie pomija metafizyczny wymiar granic i suwerenności. Relacja ogranicza się do technokratycznego opisu zdarzeń: „systemy radarowe”, „eskortowanie rosyjskiego samolotu”, „czasowe wyłączenie przestrzeni powietrznej”. Gdzie analiza moralna tego procederu? Gdzie potępienie reżimu Łukaszenki jako wspólnika bezwzględnych prześladowców chrześcijan? Brak odniesienia do encykliki Quas Primas Piusa XI, która uczy:

„Państwa i narody mają obowiązek publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać”

Tymczasem zarówno białoruscy agresorzy, jak i polscy urzędnicy działają jakby Bóg nie istniał – jedni organizując przestępczą prowokację, drudzy ograniczając się do policyjnej akcji.

Papieskie brednie w służbie globalistycznej narracji

Szokuje bezrefleksyjne powielanie komunikatów uzurpatora z Watykanu:

„Leon XIV modli się za prześladowanych chrześcijan. Zawierzył ich wstawiennictwu św. Szczepana”

oraz

„Papież: wszędzie na świecie są ci, którzy wybierają sprawiedliwość, nawet jeśli to kosztuje”

. Czy autorzy zapomnieli, że ten sam „Leon XIV” błogosławił sodomitów na Plaza de España? Że w 2024 roku nazwał „bohaterami” transgenderowych „misjonarzy”? Jak można cytować bez komentarza słowa antypapieża, który wprost neguje konieczność nawrócenia dla zbawienia, co potępia już Syllabus Piusa IX (punkty 15-18)? To nie niewinna informacja – to propagowanie apostazji!

Bezbożna logika „bezpieczeństwa narodowego”

Cała narracja artykułu zamyka się w paradygmacie „salus populi suprema lex” (dobro ludu najwyższym prawem), ale pozbawionym chrześcijańskiego fundamentu. Policja apeluje:

„zachowanie szczególnej ostrożności, niezbliżanie się do balonów ani niepodejmowanie działań na własną rękę”

– typowy język świeckiego państwa policyjnego. Gdzie wezwanie do modlitwy ekspiacyjnej za znieważenie wigilijnej nocy? Gdzie nawoływanie do pokuty w intencji ojczyzny? Zamiast tego mamy technokratyczne zalecenia rodem z instrukcji BHP. To materialistyczne zawężenie rzeczywistości doskonale pokazuje, jak bardzo „elity” uwierzyły, że mogą zastąpić Dekalog przepisami administracyjnymi.

Przemilczane duchowe korzenie kryzysu

Dlaczego portal katolicki (deklaratywnie) nie zauważa oczywistych paraleli? Wigilia 2025 roku – noc, gdy „światłość w ciemności świeci” (J 1,5) – zostaje zbezczeszczona przez szatańską prowokację. To nie przypadek, że balony z nielegalnymi towarami (symbol materializmu) naruszają granice właśnie gdy Kościół świętuje przyjście Verbum caro factum (Słowo, które Ciałem się stało). Ale artykuł nie widzi w tym znaku czasów, nie przypomina słów Chrystusa:

„Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zabijać i niszczyć”

(J 10,10). Czyżby autorzy uwierzyli, że światem rządzą tylko geopolityka i ekonomia?

Fałszywy ekumenizm zamiast obrony cywilizacji

W części „Polecane” znajdujemy ohydny przykład relatywizmu:

„Ormianie bez Bożego Narodzenia”

– tytuł sugerujący, jakoby schizmatycy mogli być „inną formą prawdziwej religii”. Tymczasem Sobór Florencki dogmatycznie orzekł: „Nikt, nawet jeśli przeleje krew za Chrystusa, nie może być zbawiony, jeśli nie pozostaje w łonie i w jedności Kościoła katolickiego”. To kolejny dowód, że portal Opoka propaguje herezję ekumenizmu potępioną w Mortalium Animos Piusa XI, zamiast głosić jedyne zbawienie w prawdziwym Kościele.

Podsumowanie: kryzys wiary jako źródło bezradności

Opisywany incydent to nie tylko problem graniczny – to objaw głębszej anarchii duchowej. Kraj, który wyrzekł się publicznego panowania Chrystusa Króla (art. 1 Ustawy Zasadniczej RP!), nie ma moralnego prawa domagać się nienaruszalności swoich granic. Jak przypomina encyklika Quas Primas:

„Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym”

to nierozerwalna całość. Dopóki Polska nie powróci do swego przymierza z Bogiem – zawartego na Jasnej Górze w 1656 roku – dopóty będzie bezbronna wobec coraz śmielszych ataków wrogów Krzyża. A portale katolickie, które milczą o tej prawdzie, stają się współwinne destrukcji.


Za artykułem:
Policja: dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 26.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.