Portal eKAI (28 grudnia 2025) relacjonuje wystąpienie „arcybiskupa” Zbigniewa Zielińskiego podczas uroczystości 107. rocznicy Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu. W przemówieniu pełnym naturalistycznej retoryki przedstawiono zryw powstańczy jako „jedyną tak dużą udaną insurekcję w dziejach Polski”, gloryfikując przy tym postać Ignacego Jana Paderewskiego – masona i politycznego aktywista. „Sukces powstańców nie był dziełem przypadku” – cytuje portal słowa „metropolity”, który całkowicie pominął nadprzyrodzony wymiar historii i moralną ocenę zbrojnego buntu z perspektywy katolickiej doktryny.
Zdrada katolickiej etyki wojny
„Abp Zieliński” – jak go określa portal – otwarcie gloryfikuje powstanie, które z teologicznego punktu widzenia stanowiło akt nieposłuszeństwa wobec prawowitej władzy. Już Leon XIII w encyklice Diuturnum (1881) nauczał: „Władza zwierzchnika świeckiego, sama przez się, bez pośrednictwa czy zgody ludu, pochodzi od Boga jako od swego naturalnego początku” (nr 7). Pius XII w przemówieniu do korpusu dyplomatycznego (1949) precyzował: „Gdzie ustanowiona jest władza, tam posłuszeństwo w zakresie jej uprawnień jest obowiązkiem sumienia”. Tymczasem portal bezkrytycznie powtarza rewolucyjną narrację o „wyzwoleniu spod władzy niemieckiej”, ignorując katolicką naukę o legalności władzy cesarskiej w ówczesnych realiach politycznych.
„Powstańcy wielkopolscy podjęli swoją walkę w imieniu kolebki polskości. Podjęli swoją walkę w imieniu swoich ojców, matek, dziadków i pradziadków, którzy przez dziesiątki lat nie poddali się imperializmowi pruskiemu” – powiedział prezydent RP Karol Nawrocki.
Wypowiedź ta – przytoczona bez żadnego komentarza – jest jawnym przejawem bałwochwalczego kultu narodu. Św. Pius X w liście apostolskim Notre charge (1910) potępił takich „patriotów”: „Fałszywi miłośnicy ludu […] pragną nie podniesienia go, lecz poniżenia na równi z sobą samymi w ateizm i w moralność bez Boga”. Autentyczna polskość zawsze była nierozerwalnie złączona z wiernością Chrystusowi Królowi, czego dowodzi przysięga lwowskich kleryków z 1918 r.: „Przyrzekamy uroczyście Tobie, Boże w Trójcy Świętej Jedyny, przez Serce Jezusowe i Niepokalane Serce Maryi, dochować wierności Ojczyźnie i Kościołowi katolickiemu”.
Masońska glorifikacja Paderewskiego
Szczególnie oburzające jest przedstawienie Ignacego Jana Paderewskiego jako „człowieka, który łączył wiele funkcji – nade wszystko miały one jeden wspólny mianownik – miłość do Boga i ojczyzny”. To jawne kłamstwo – Paderewski był aktywnym członkiem lóż masońskich, co dokumentują prace historyków (m.in. Ludwika Hassa). Kościół od zawsze potępiał masonerię jako „synagogę szatana” (Leon XIII, Humanum genus, 1884). Gloryfikacja masona w katolickiej świątyni to bluźnierstwo wobec słów Chrystusa: „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie” (Łk 11,23 Wlg).
Modernistyczna manipulacja pojęciem pojednania
Wspomniane wezwanie do „pojednania” stanowi klasyczny przykład posoborowego relatywizmu. Prawdziwe pojednanie możliwe jest jedynie poprzez nawrócenie na jedyną prawdziwą wiarę, nie zaś przez polityczny kompromis. Pius XI w Quas primas (1925) nauczał: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym – i nie może być inaczej, ponieważ On przez krew swoją pojednał rzeczy na niebie i na ziemi”. Portal przemilcza fakt, że współczesne pseudo-pojednanie odbywa się zawsze kosztem prawd wiary – czego dowodem obecność przedstawicieli władz państwowych jawnie zwalczających katolickie zasady moralne.
Sakralizacja państwa w miejsce kultu Chrystusa Króla
Cała narracja portalu eKAI utrwala rewolucyjne przeinaczenie porządku nadprzyrodzonego. Zamiast ukazać powstanie przez pryzmat grzechu i łaski (jak czynił to św. Augustyn analizując dzieje Rzymu), mamy do czynienia z czysto naturalistyczną opowieścią o „skuteczności”, „sprawności” i „sukcesie”. Brak jakiegokolwiek odniesienia do obowiązku poddania Polski pod panowanie Chrystusa Króla – co było przecież głównym motywem intronizacyjnych aktów z 1920 i 1926 roku. To nie przypadek, że w całym tekście ani razu nie pada tytuł „Chrystus Król” – jak trafnie zauważył Romano Amerio, moderniści zastępują kult Boga kultem człowieka.
Teologia wyzwolenia w narodowym przebraniu
Opisane uroczystości stanowią ewidentny przykład neomodernistycznej syntezy rewolucyjnych idei pod płaszczykiem tradycji. Użycie kościelnych ceremonii do legitymizacji świeckiego nacjonalizmu – w tym przypadku poprzez bicie dzwonów katedralnych na sygnał syren alarmowych – to profanacja świętych znaków. Pius XI w Divini Redemptoris (1937) przestrzegał: „Komunizm jest wewnętrznie zły i nie wolno w żadnej dziedzinie współpracować z nim w dziele wprowadzania go w życie”. Tymczasem współpraca posoborowych struktur z władzą państwową kontynuującą komunistyczne tradycje (choćby poprzez laicki charakter państwa) jest oczywista.
Zamiast prawdziwej refleksji nad moralnymi przyczynami upadku Polski – jak choćby masowa apostazja elit podczas rozbiorów – portal serwuje czytelnikom hagiografię rewolucjonistów. Gdyby zastosować katolickie kryteria, powstanie należałoby ocenić jako akt nieposłuszeństwa wobec prawowitej władzy, zaś jego „sukces” – jako kolejny krok w budowie masonerii narodów, czego finałem była laicka konstytucja marcowa z 1921 roku.
Milczenie o prawdziwych męczennikach
Największym dramatem relacji jest całkowite przemilczenie postaci autentycznych bohaterów katolickiej Wielkopolski – takich jak bł. Natalia Tułasiewicz, zamordowana w obozie koncentracyjnym za działalność apostolską, czy Sługa Boży kard. August Hlond, który wzywał do „zwycięstwa przez Maryję”. Portal woli gloryfikować zbrojny bunt niż duchowe bohaterstwo, co doskonale wpisuje się w posoborową redukcję religii do sfery społeczno-politycznej.
Na koniec warto zadać pytanie: dlaczego „abp Zieliński” nie wspomniał, że prawdziwe zwycięstwo przynosi jedynie Chrystus Król? Odpowiedź znajdujemy w słowach Piusa X: „Prawdzicy przyjaciele ludu nie są ani rewolucjonistami, ani innowatorami, lecz tradycjonalistami” (List do Silviana Cardinala, 1911). W tym kontekście cała uroczystość jawi się jako kolejny akt zdrady tradycji katolickiej na rzecz modernistycznej herezji.
Za artykułem:
28 grudnia 2025 | 05:00Abp Zieliński: wielkopolska droga do niepodległości była skomplikowana i długa (ekai.pl)
Data artykułu: 28.12.2025








