Neo kościół legnicki kończy jubileuszową farsę pełną apostazji i profanacji
Portal eKAI (29 grudnia 2025) relacjonuje uroczystości zamknięcia tzw. Roku Jubileuszowego 2025 w strukturach posoborowych diecezji legnickiej. Przewodniczący wydarzeniu „biskup” Andrzej Siemieniewski w pseudo-homilii stwierdził: „Przez sakramenty, pielgrzymki, modlitwę, miłość, doświadczyliśmy bożego miłosierdzia, Pan zmył nasze grzechy, napełnił nas swoją łaską”. Wspomniał o pielgrzymkach do „kościołów jubileuszowych” oraz „wydarzeniach” w Rzymie, podkreślając hasło „Pielgrzymi nadziei”. Ceremoniał obejmował przemarsz przez „bramę jubileuszową”, świadectwa laików oraz odśpiewanie Te Deum.
Profanacja pojęcia jubileuszu w służbie modernistycznej rewolucji
Zastosowanie terminu „jubileusz” do opisanej działalności stanowi jawne nadużycie wobec katolickiej tradycji. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas: „Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym” jest jedynym źródłem prawdziwej odnowy. Tymczasem posoborowy spektakl redukuje jubileusz do psychologicznej kampanii „nadziei” oderwanej od:
- Publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa nad narodami
- Żalu za grzechy i wynagrodzenia za zniewagi Wszechmogącego Boga
- Czci należnej jedynemu Pośrednikowi przez ofiarę Mszy Świętej
„Biskup” Siemieniewski posunął się do bluźnierczego stwierdzenia, że uczestnicy „doświadczyli bożego miłosierdzia” – podczas gdy zgodnie z kanonem 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., publiczni apostaci automatycznie tracą jurysdykcję, czyniąc „sakramenty” nieważnymi.
Synkretyczny rytuał „bramy jubileuszowej” jako parodia świętych obrzędów
Opisany ceremoniał przechodzenia przez „bramę jubileuszową” nosi znamiona masońskiego rytuału inicjacji, nie zaś katolickiej pobożności. W prawdziwym Kościele:
„Święte wrota otwierano jedynie w Rzymie i wybranych kościołach, po dokonaniu uroczystego obrzędu z udziałem papieża lub legata, z uderzeniem w mur srebrnym młotem i śpiewem Pax vobis”
Neo-kościół zastąpił to świeckim happeningiem, gdzie „brama” stała się symbolem zgromadzenia społecznego, nie zaś łaski pokuty. Brak najmniejszej wzmianki o warunkach jubileuszu: spowiedzi, Komunii św. i modlitwie według intencji papieża – co Pius XII w bulli Servatoris nostri określił jako conditio sine qua non.
„Świadectwa” jako manifestacja religii naturalnej
Przedstawione „świadectwa” obnażają całkowite zerwanie z nadprzyrodzonością:
- Nauczycielka chwali „przemianę” ucznia poprzez psychologizację, ignorując konieczność łaski uświęcającej
- „Siostra zakonna” (w rzeczywistości członkini sekty elżbietańskiej) szuka „tajemnicy Kościoła” w Rzymie bergoglianów, nie zaś w niezmiennej doktrynie
- Małżeństwo z Domowego Kościoła (organizacji założonej przez masona ks. Blachnickiego) promuje „nowe inspiracje” sprzeczne z nauką Piusa XI w Casti Connubii
Jak trafnie zauważył św. Pius X w dekrecie Lamentabili: „Dogmaty są tylko interpretacją faktów religijnych przez świadomość chrześcijańską” – co dokładnie wciela w życie neo-kościół.
Te Deum jako świętokradztwo wobec Króla Chwały
Odśpiewanie hymnu Te Deum w tym kontekście stanowi akt straszliwej ironii. Podczas gdy prawowici katolicy modlą się o nawrócenie apostatów, heretycki „biskup” Siemieniewski ogłasza: „Jubileusz stał się ziarnem na zasiew wiary, nadziei i miłości ku zbliżającemu się Jubileuszowi 2033”. Rok 2033 – będący kontynuacją masońskiego cyklu (1917, 2017, 2033) – ma służyć dalszej dechrystianizacji pod płaszczykiem „odnowy”.
Jedyną odpowiedzią wiernych na tę farsę musi być nieustająca modlitwa: „Przyjdź Królestwo Twoje, Panie, w mocy Twojej, aby wszyscy nieprzyjaciele Krzyża Twego upokorzeni i wywróceni byli” (Litania do Najświętszego Imienia Jezus).
Za artykułem:
29 grudnia 2025 | 12:27Zakończenie obchodów Roku Jubileuszowego w diecezji legnickiej (ekai.pl)
Data artykułu: 29.12.2025







