Biskupi boliwijscy w sutannach podczas rozważań politycznych w kościele, ukazujący krytyczny moment zdrady duchowej

Boliwijscy „biskupi” uwielbiają bałwochwalstwo demokracji zamiast Królestwa Chrystusowego

Podziel się tym:

Boliwijscy „biskupi” uwielbiają bałwochwalstwo demokracji zamiast Królestwa Chrystusowego

Portal Opoka (21 sierpnia 2025) informuje o oświadczeniu Konferencji Episkopatu Boliwii, która z „nadzieją” przyjęła wyniki wyborów prezydenckich, widząc w nich szansę na zmianę „skrajnie lewicowego kursu” politycznego. „Biskupi” chwalą „demokratyczne zaangażowanie” obywateli, wzywają do „jedności” i polecają kraj opiece „Marji Dziewicy”, całkowicie pomijając obowiązek podporządkowania państwa społecznej władzy Chrystusa Króla.


Demokratyczny kult jako jawna apostazja

„Biskupi” entuzjastycznie stwierdzają: „Ten wyraz demokratycznego zaangażowania, nadziei i odpowiedzialności ze strony narodu boliwijskiego […] powinien charakteryzować drogę, jaką mamy przed sobą”. To bezpośrednie zaprzeczenie ponadczasowego nauczania Kościoła. Leon XIII w Diuturnum illud (1881) potępił demokratyczne mrzonki jako „bunt przeciwko porządkowi ustanowionemu przez Boga”, zaś Pius IX w Syllabusie (1864) uznał twierdzenie, że „wola ludu stanowi najwyższe prawo” za error est (błąd potępiony).

Zdrada nadprzyrodzonej misji Kościoła

Żadne wezwanie do uznania królewskiej władzy Chrystusa nad Boliwią. Żadnego napomnienia, by nowe władze podporządkowały ustawodawstwo prawu Bożemu. To milczenie zdradza modernistyczną transformację hierarchów w świeckich aktywistów. Pius XI w Quas Primas (1925) nauczał niezmiennie: „Nie ma zbawienia dla narodów odrzucających publiczne panowanie Chrystusa Króla”. Tymczasem boliwijscy dostojnicy wolą cytować vox populi (głos ludu) niż Vox Dei (Głos Boga).

Marja jako świecka mascotka politycznych igrzysk

Zakończenie oświadczenia słowami: „Niech Bóg nadal towarzyszy historii naszej ojczyzny, a Marja Dziewica zawsze wyprasza lepsze dni dla wszystkich” to czysty synkretyzm. Gdy brakuje wezwań do pokuty, nawrócenia i zadośćuczynienia za prawa sodomickie czy bluźnierczą sekularyzację, „modlitwa” staje się magicznym zaklęciem. Św. Pius X w Pascendi (1907) potępiał takie „przenoszenie kultu należnego Bogu na poziom naturalistycznej psychologii”.

Wolność religijna – nowe dogmaty neo-kościoła

Entuzjazm dla „wolnego wyboru” między kandydatami głoszącymi równie bezbożne programy to adoracja wolności religijnej potępionej w Mirari vos Grzegorza XVI (1832). Jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1949 r.: „Katolicy nie mogą popierać partii dążących do laickości państwa, gdyż czyniąc tak, stają się współwinnymi grzechów narodu”.

Polityczny kalkul zamiast zbawienia dusz

„Episkopat” nie wspomina ani słowem o:
– Grzechu publicznego, który domaga się ekspiacji
– Obowiązku katolickich władców do zwalczania herezji
– Potępieniu „lewicy” i „centrum” jako równych sobie form apostazji
– Czwartym przykazaniu nakazującym karanie bluźnierców.

Jak uczy Sobór Trydencki: „Biskupi, którzy nie napominają wiernych zagrożonych zatraceniem, sami stają się mordercami dusz”.


Za artykułem:
Boliwia: biskupi z nadzieją przyjęli wynik wyborów. To szansa na zmianę skrajnie lewicowego kursu
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 21.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.