Portal PAP (13 czerwca 2025) donosi o organizacji w Gdańsku „Festiwalu dla Życia” pod hasłem „Nie bój się”, inicjatywy Fundacji Activni i archidiecezji gdańskiej, mającej na celu gromadzenie osób wierzących i dawanie świadectwa wiary poza kościołami.
Niniejszy artykuł, relacjonujący owo wydarzenie, wymaga gruntownej krytyki z perspektywy integralnej wiary katolickiej. Sama idea „świadectwa wiary poza murami kościołów” jest podejrzana i wpisuje się w modernistyczną tendencję do rozmywania granic między sacrum a profanum. Kościół katolicki zawsze nauczał, że to w murach świątyń, w obecności Najświętszego Sakramentu, wierni znajdują najpełniejsze źródło łaski i prawdy.
„Chcemy gromadzić katolików, chcemy gromadzić osoby wierzące, które chcą dać świadectwo wiary poza murami kościołów. Chcemy też podkreślić to, że dla nas wartość życia ludzkiego jest fundamentalna”
Słowa te, przypisywane prezesowi Fundacji Activni, Arturowi Kurkowskiemu, są przykładem typowego dla posoborowia pomieszania pojęć. Owszem, wartość życia ludzkiego jest fundamentalna, ale nie można jej oddzielać od nauki Kościoła na temat grzechu pierworodnego, konieczności chrztu i życia w łasce uświęcającej. Samo „świadectwo wiary” bez odniesienia do tych prawd staje się pustym frazesem.
Hasło festiwalu, „Nie bój się”, również budzi poważne zastrzeżenia. Owszem, Pismo Święte wielokrotnie wzywa do przezwyciężania lęku, ale w kontekście ufności w Bożą Opatrzność i wierności Jego przykazaniom. Tymczasem, w kontekście posoborowym, hasło to wydaje się być raczej wezwaniem do porzucenia tradycyjnych wartości i poddania się duchowi świata.
„Hasłem festiwalu są słowa „Nie bój się”. Jest ono bardzo na czasie. Obecnie mamy wiele lęków, dlatego chcemy pokazać, że można ten pierwszy krok zrobić wspólnie, bo w jedności jest siła”
„Jedność” o której mowa, jest fałszywa, jeśli opiera się na kompromisie z błędem i herezją. Prawdziwa jedność wiernych może istnieć tylko w oparciu o niezmienne nauczanie Kościoła katolickiego, przekazane przez Apostołów i strzeżone przez wieki.
Uroczysta msza święta w bazylice Mariackiej w Gdańsku, której przewodniczy „metropolita gdański” Tadeusz Wojda, jest kolejnym powodem do smutku i niepokoju. Msza odprawiana w nowym rycie, wprowadzonym po Soborze Watykańskim II, jest profanacją Najświętszej Ofiary i nie może być uznana za ważną.
Festiwal dla Życia, zwieńczony „Marszem dla Życia i Rodziny”, jest jedynie kolejnym przykładem posoborowej propagandy, mającej na celu zwodzenie wiernych i oddalanie ich od prawdziwej wiary katolickiej. Zamiast uczestniczyć w tego typu wydarzeniach, katolicy powinni trwać w wierności Tradycji, modlić się o nawrócenie heretyków i bronić niezmiennej nauki Kościoła przed atakami modernistów.
Za artykułem: Gdańsk: Rozpoczyna się Festiwal dla Życia
Data artykułu: 13.06.2025