Sanktuarium katolickie z kapłanem w głębokiej refleksji, symbolizujące powrót do tradycyjnej nauki Kościoła i krytykę modernistycznych interpretacji Pisma Świętego

Teologiczne bankructwo relatywizacji grzechu Jeftego w nauczaniu „abp” Grzegorza Rysia

Podziel się tym:

Teologiczne bankructwo relatywizacji grzechu Jeftego w nauczaniu „abp” Grzegorza Rysia

Portal Tygodnik Powszechny (26 sierpnia 2025) publikuje tekst „abp” Grzegorza Rysia, analizujący biblijną historię Jeftego, który złożył w ofierze swoją córkę. Autor określa ten czyn jako „bluźnierstwo”, lecz jednocześnie usprawiedliwia postać poprzez wybiórczą interpretację tekstu biblijnego i pominięcie kluczowych zasad moralno-teologicznych. Ecclesia Dei (dawny indeks ksiąg zakazanych) potępiłby taką wykładnię jako jawnie sprzeczną z katolicką hermeneutyką Pisma Świętego.


Fałszywa dychotomia między ofiarą a moralnością

„Bóg nie żądał od Jeftego życia jego córki! Nie dał też Jeftemu zwycięstwa nad Ammonitami w zamian za śmierć jego dziecka. Ta ofiara była bluźnierstwem.”

Choć formalnie słuszne stwierdzenie o bluźnierczym charakterze dzieciobójstwa zostaje natychmiast unieważnione przez sofistyczny wywód. Autor pomija fundamentalną zasadę wyrażoną przez św. Tomasza z Akwinu: „Nemo votum de illicitio emittendum” (Nikt nie może składać ślubu dotyczącego rzeczy niedozwolonych – Summa Theologiae II-II, q. 88, a. 2). Jefte złamał nie tylko prawa naturalne, ale i szczegółowe przepisy Prawa Mojżeszowego zakazujące ofiar z ludzi (Kpł 18:21, Pwt 12:31), co czyni go winnym podwójnego przestępstwa: krzywoprzysięstwa i morderstwa.

Modernistyczna redukcja grzechu do błędu antropologicznego

Tekst posoborowego hierarchy zawiera typowo modernistyczny manewr: zastępowanie kategorii grzechu pojęciem błędu. „Abp” Ryś pisze: „Historia Jeftego pokazuje więc, jak blisko jest w naszym życiu od prawdziwie Bożego heroizmu do postaw i działań, które nie mają z Bogiem nic wspólnego”. To klasyczny przykład relatywizacji zła moralnego, potępiony przez św. Piusa X w encyklice Pascendi Dominici Gregis (1907) jako „wynaturzenie pojęcia grzechu”.

Kościół katolicki zawsze nauczał, że zabójstwo niewinnego jest delictum contra Deum (przestępstwem przeciw Bogu) wołającym o pomstę do nieba (Katechizm Rzymski, rozdział V). Tymczasem autor w żadnym miejscu nie nazywa czynu Jeftego mianem świętokradztwa czy zbrodni, co stanowi rażące naruszenie zasad katolickiej kazuistyki moralnej.

Milczenie o karze wiecznej jako przejaw naturalizmu

Najcięższym zarzutem wobec tekstu jest całkowite pominięcie kwestii sądu Bożego i możliwości potępienia wiecznego. Według św. Alfonsa Liguoriego (Theologia Moralis, lib. IV, tract. 2), dobrowolne zabójstwo niewinnego z premedytacją stanowi grzech śmiertelny ex toto genere suo (z samej swej natury), który – bez żalu i sakramentalnej spowiedzi – prowadzi duszę do piekła.

Tymczasem „abp” Ryś sugeruje, że „Bóg odniósł więc ostateczne zwycięstwo – nie tylko dla Jeftego (z Ammonitami), ale również w nim samym”, co stanowi jawną herezję pelagiańską głoszącą możliwość samozbawienia przez czyny. Jak uczy Sobór Trydencki (sesja VI, kan. 23): „Jeśli ktoś powie, że człowiek raz usprawiedliwiony (…) nie grzeszy, chyba że chce (…) i że nie powinien się obawiać wiecznego potępienia – niech będzie wyklęty”.

Fałszywa interpretacja Listu do Hebrajczyków

Argumentacja oparta na cytacie z Hbr 11:32nn stanowi szczególne nadużycie. Św. Jan Chryzostom w Homiliach do Hebrajczyków (Hom. XXIII) wyjaśnia, że Apostoł wymienia Jeftego nie dla usprawiedliwienia jego grzechu, ale propter fidem qua credidit Deo se daturum victoriam (z powodu wiary, dzięki której uwierzył, że Bóg da mu zwycięstwo). Grzech dzieciobójstwa pozostaje nieusunięty i wołający o sprawiedliwość, co potwierdza historia potomków Jeftego wymazanych z dziejów Izraela.

Demonstracja modernistycznej metody

Cały wywód „abp” Rysia stanowi żywą ilustrację modernistycznej metody potępionej przez św. Piusa X:
1. Relatywizacja dogmatu – poprzez wybiórczą interpretację Pisma bez odniesienia do Tradycji
2. Naturalizm moralny – pominięcie nadprzyrodzonych konsekwencji grzechu
3. Fałszywa ewolucja doktryny – implikowanie, że „nowe rozumienie” przewyższa nauczanie Ojców Kościoła
4. Psychologizacja wiary – redukcja religii do kwestii emocjonalnych („wybaczył”, „walczył”)

Jak ostrzegał Pius VI w konstytucji Auctorem fidei (1794): „Błąd polega na tym, że zamiast sądzić o ludzkich opiniach według prawdy objawionej, podporządkowuje się prawdy wiary ludzkiemu rozumowi”.

Brak katolickiej alternatywy

Najbardziej rażące jest milczenie o jedynym skutecznym zadośćuczynieniu za grzechy – Ofierze Kalwarii, której bezkrwawym przedłużeniem jest Msza Święta. W miejsce katolickiej nauki o Odkupieniu autor proponuje humanitarną moralistykę, co stanowi zdradę podstawowego obowiązku pasterza (kanon 1327 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.).

Jak uczył św. Augustyn: „Gdyby nawet wszyscy biskupi milczeli, wołałyby kamienie z murów kościołów!” (Sermo 82,7). Milczenie o potrzebie pokuty i nawrócenia w obliczu tak ciężkiego grzechu potwierdza, że sekta posoborowa porzuciła misję zbawiania dusz na rzecz świeckiego doradztwa psychologicznego.


Za artykułem:
Czytając o córce Jeftego, czujemy, jak nogi nam grzęzną
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 26.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.