Fotografia realistyczna ukazująca tradycyjną katolicką liturgię w kościele, z kapłanem w szatach liturgicznych podczas Eucharystii, ukazująca głęboki szacunek i wierność nauczaniu Kościoła

Globalizm zamiast Królestwa: Krytyka wypowiedzi „abp.” Szewczuka o „jedności” Ukrainy

Podziel się tym:

Portal eKAI (4 września 2025) relacjonuje wystąpienie „arcybiskupa większego kijowsko-halickiego” Światosława Szewczuka, w którym postuluje on „jednoczenie w imię Boga i Ukrainy” jako remedium na powojenne podziały. „Zwierzchnik” Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) wskazuje na globalny charakter swojej struktury jako „mostu łączącego społeczność ukraińską”, pomijając przy tym fundamentalne zadania Kościoła katolickiego.


Redukcja misji Kościoła do terapeutycznego humanitaryzmu

Wypowiedź „abp.” Szewczuka przesiąknięta jest naturalistyczną wizją Kościoła jako instytucji społecznej, a nie nadprzyrodzonej rzeczywistości założonej przez Chrystusa dla zbawienia dusz. Stwierdzenia typu:

„Kościół może stać się przestrzenią uzdrawiania ran wojennych i przestrzenią stabilności dla przyszłej powojennej Ukrainy”

demaskują modernistyczne przesunięcie akcentów z ex opere operato (działania z mocy samego czynu) sakramentów na psychospołeczną funkcję „wspólnoty terapeutycznej”. Tymczasem pax Christi in regno Christi (pokój Chrystusa w królestwie Chrystusa) – jak nauczał Pius XI w Quas primas – jest niemożliwy bez uznania publicznego panowania Chrystusa Króla nad narodami:

„Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”

Milczenie o grzechu narodowym i obowiązku pokuty

Szczególnie wymowne jest przemilczenie kwestii satisfactio (zadośćuczynienia) za grzechy prowadzące do wojny oraz potrzeby nawrócenia narodowego. Gdy „abp.” Szewczuk deklaruje:

„Nie chodzi o potępienie: Pan Bóg jest Sędzią”

łamie zasadę misericordia et veritas (miłosierdzie i prawda), która stanowi fundament katolickiego nauczania moralnego. Św. Pius X w Lamentabili sane potępił podobną postawę w punkcie 24: „Krytyk nie może przypisywać Chrystusowi nieograniczonej wiedzy, chyba żeby przyjąć […] że Chrystus jako człowiek posiadał wiedzę Bożą”. Brak wezwania do rachunku sumienia narodu i władz to przejaw pastoralnej kapitulacji przed duchem świata.

Synkretyzm narodowo-religijny jako nowe bałwochwalstwo

Koncept „jedności w imię Boga i Ukrainy” jest jawnym naruszeniem unicitas Ecclesiae (jedyności Kościoła), prowadzącym do bałwochwalczego zrównania celów nadprzyrodzonych z politycznymi. Gdy struktura podająca się za katolicką chełpi się, że:

„Już teraz jesteśmy mostem, który łączy globalną społeczność ukraińską z naszymi rodakami”

zdradza redukcję swej misji do etnicznego spoidła, podczas gdy prawdziwy Kościół jest corpus Christi mysticum (mistycznym ciałem Chrystusa) otwartym dla wszystkich narodów pod warunkiem przyjęcia wiary katolickiej. Pius IX w Syllabus Errorum potępił podobne błędy w punkcie 77: „W obecnym czasie nie jest rzeczą pożądaną, aby religia katolicka była uważana za jedyną religię państwową, z wyłączeniem wszystkich innych kultów”.

Globalizm jako antyteza katolickiej powszechności

Chlubienie się „globalnym charakterem” UKGK jako „metropolii i diecezji poza granicami Ukrainy” jest przejawem posoborowego zafałszowania pojęcia powszechności. Katolicka universalitas oznacza podporządkowanie wszystkich narodów pod panowanie Chrystusa Króla, nie zaś tworzenie ponadnarodowych sieci opartych na etnicznej solidarności. Gdy „abp.” Szewczuk oznajmia:

„Musimy szukać jedności w różnorodności. To jest moc i łaska dana przez Ducha Świętego”

powiela herezję indyferentyzmu religijnego potępioną w Quanta cura Piusa IX: „Z tego zatrutego źródła indyferentyzmu wypływa owa absurdalna i błędna opinia, a raczej szaleństwo, że należy zapewnić i zagwarantować wolność sumienia dla każdego”.

Kryzys władzy kościelnej jako źródło błędów

Opisywana postawa jest nieuchronnym owocem zanegowania katolickiej koncepcji władzy. Gdy „zwierzchnicy” kościelni rezygnują z głoszenia:

„Każdy musi uleczyć swoje problemy i rany”

bez wskazania na konieczność łaski uświęcającej i sakramentów, stają się zwykłymi psychologami społecznymi. Pius X w Pascendi Dominici gregis demaskował takich modernistów: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia […] są tylko interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki”.


Za artykułem:
Zwierzchnik UKGK: musimy nauczyć się jednoczyć w imię Boga i Ukrainy
  (ekai.pl)
Data artykułu: 04.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.