Kapłan udziela sakramentów umierającemu w cichej, tradycyjnej kaplicy, podkreślając sakramentalny i duchowy wymiar ostatnich chwil

Quebec łączy opiekę paliatywną z eutanazją w nowym „ośrodku śmierci”

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews informuje o otwarciu nowego ośrodka opieki paliatywnej w Saint-Charles-Borromée (Quebec), który – jak podkreślono w komunikacie – oferuje tzw. „medyczną pomoc w umieraniu” (MAiD) jako integralną część swoich usług. Projekt finansowany przez rząd Quebecu i prywatne sieci opieki zdrowotnej ma na celu „poprawę dostępu do opieki paliatywnej” w prowincji, gdzie wskaźnik eutanazji wynosi już 7,3% wszystkich zgonów (12,4% w regionie Lanaudière). Autorzy artykułu wskazują na systematyczną ekspansję praktyki zabijania chorych w Kanadzie – od legalizacji w 2016 roku do planowanego na 2027 rok dopuszczenia eutanazji dla osób cierpiących wyłącznie na choroby psychiczne. Milczenie o sakramentalnym wymiarze umierania i redukcja godziwej opieki do technicznej procedury śmierci zdradza całkowite zerwanie z katolicką koncepcją miłosierdzia.


Eutanazja jako „usługa medyczna”: modernizm w działaniu

Komunikat prasowy dotyczący nowego ośrodka posługuje się językiem całkowicie zrywającym z lex naturalis (prawem naturalnym):

„Pawilon będzie oferował 10 nowych łóżek opieki paliatywnej, oprócz programu medycznej pomocy w umieraniu (MAiD), który uzupełni istniejące usługi w regionie.”

To połączenie opieki paliatywnej z zabijaniem pacjentów jest klasycznym przykładem hermeneutyki ciągłości w praktyce – próby pogodzenia świętości życia z kulturą śmierci poprzez językowe i proceduralne zacieranie różnic. Pius XII w przemówieniu do uczestników Międzynarodowego Kongresu Anestezjologów (24 lutego 1957) stanowczo odrzucił taką dialektykę:

„Bezpośrednie przerwanie procesu życia, raz rozpoczętego, nigdy nie jest dozwolone ani dla chorego, ani dla jego lekarza. […] Żadna władza ziemska nie ma prawa nakazywać ani nawet zezwalać na bezpośrednie niszczenie niewinnego życia ludzkiego.”

Quebec jako laboratorium śmierci: statystyki apostazji

Podane liczby mówią same za siebie: 5,686 zabójstw pod nazwą „MAiD” w Quebecu w 2023 roku (wzrost o 17% względem 2022 r.) i 12,4% zgonów poprzez eutanazję w regionie Lanaudière. Te dane nie są jedynie wskaźnikiem „postępu” w akceptacji śmierci, lecz matematycznym dowodem odstępstwa od cywilizacji chrześcijańskiej. Jak przypomina encyklika Quas Primas Piusa XI:

„Nie będzie trwałego pokoju między narodami, dopóki jednostki i państwa nie uznają panowania Zbawiciela naszego. […] Gdyby poszczególni ludzie i rodziny i państwa pozwoliły się rządzić Chrystusowi, zakwitłby pokój i wewnętrzny porządek.”

Fakt, że Quebec – niegdyś bastion katolicyzmu w Ameryce Północnej – stał się światowym liderem w zabijaniu chorych, jest bezpośrednią konsekwencją odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla i przyjęcia laickich dogmatów „praw człowieka” w miejsce praw Bożych.

Technokracja przeciwko sakramentom: milczenie o nadprzyrodzoności

W całym artykule brakuje jakiejkolwiek wzmianki o duchowym wymiarze umierania – o zaopatrzeniu sakramentalnym, stanie łaski uświęcającej, czy obowiązku przygotowania duszy na Sąd Boży. To nie jest przypadkowe pominięcie, lecz objaw naturalistycznej mentalności, która redukuje człowieka do jego biologicznych funkcji. Sobór Trydencki w dekrecie o sakramencie ostatniego namaszczenia (Sesja XIV, rozdział II) nauczał:

„Święty olej nie tylko chroni i wzmacnia duszę chorego, ale także uśmierza bóly i słabości ciała. […] Jest środkiem przeciwko wszystkim uszkodzeniom duszy i resztkom grzechu.”

Tymczasem w nowym quebeckim ośrodku miejsce namaszczenia chorych zajęła „medyczna pomoc w umieraniu” – techniczna procedura mająca zastąpić zarówno łaskę sakramentalną, jak i autentyczną miłość bliźniego.

Ekspansja śmierci: od „prawa do godnej śmierci” do przymusu eutanazji

Planowane rozszerzenie „MAiD” na osoby z chorobami psychicznymi od 2027 roku pokazuje, że logika śmierci nie zna granic. W świetle kanonu 2350 §2 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku:

„Ci, którzy zabijają płód ludzki lub współdziałają w tym zabójstwie, podlegają ekskomunice latae sententiae.”

Ta sama zasada dotyczy każdego bezpośredniego uczestnictwa w eutanazji – zarówno lekarzy, jak i polityków głosujących za jej legalizacją. Justin Trudeau i władze Quebecu, promując „kulturę śmierci”, działają wprost przeciwko bonum commune (dobru wspólnemu), które – jak przypomina papież Leon XIII w encyklice Immortale Dei – może być budowane wyłącznie na fundamencie praw Bożych.

Quebecki „ośrodek opieki” to nie miejsce miłosierdzia, lecz fabryka śmierci – anty-teologiczny monument współczesnej apostazji, gdzie Chrystusowy krzyż zastąpiono strzykawką z trucizną. W obliczu tej antycywilizacji jedyną odpowiedzią wiernych pozostaje non possumus (nie możemy) św. Antoniego Marii Clareta: „Wolę śmierć niż grzech!”


Za artykułem:
Quebec’s new palliative care home promotes euthanasia for vulnerable patients
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 04.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.