Portal Opoka relacjonuje wystąpienie emerytowanego metropolity poznańskiego Stanisława Gądeckiego w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Lubaszu podczas jubileuszu 25-lecia koronacji miejscowego wizerunku. W homilii skierowanej do chorych i osób starszych hierarcha stwierdził: „Nasza choroba, cierpienie i śmierć są wszczepione w Chrystusa. W Nim odnajdują swój ostateczny sens”, powołując się na pisma apokryficzne oraz dokumenty posoborowych uzurpatorów.
Apokryfy zamiast depozytu wiary
Abp Gądecki oparł swoją refleksję na niekanonicznych źródłach, odwołując się do „pism wczesnochrześcijańskich i apokryfów” dotyczących narodzin Marji. Tym samym złamał zasadę wyrażoną w dekrecie Świętego Oficjum Lamentabili sane exitu (1907), który potępia modernistyczne traktowanie Pisma Świętego na równi z ludzkimi dokumentami. Jak przypominał Pius X:
Wiara katolicka opiera się wyłącznie na kanonicznych księgach Starego i Nowego Testamentu, natomiast apokryfy, choćby najstarsze, nie mają żadnej wartości doktrynalnej
Naturalistyczna redukcja cierpienia
Wbrew nauczaniu Soboru Trydenckiego, który w sesji XIV określił sakrament namaszczenia chorych jako „dopełnienie pokuty i ostatni wysiłek w walce duchowej”, abp Gądecki sprowadził cierpienie do psychologicznego komfortu: „Podobnie jak zbawienie świata idzie poprzez krzyż Chrystusa, tak nawracanie grzeszników idzie poprzez wasz krzyż”. Pomija przy tym fundamentalną prawdę wyrażoną w encyklice Piusa XI Quas Primas: „Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi. Nie masz w żadnym innym zbawienia” (Dz 4,12).
Brakuje tu najważniejszych elementów katolickiej duchowości cierpienia:
- Ofiarowania bólu w intencji wynagrodzenia za grzechy własne i świata
- Konieczności przebywania w stanie łaski u chorych przyjmujących sakrament namaszczenia
- Ostrzeżenia przed przyjmowaniem „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie rubryki naruszają teologię Ofiary przebłagalnej
Modernistyczna antropologia
Stwierdzenie, że „dzieci są kochane, zanim przyjdą na świat” stanowi ewidentne odejście od doktryny o grzechu pierworodnym, potępionej w kanonach Soboru Kartagińskiego (418 r.) i Trydenckiego. Naturalistyczna koncepcja „miłości bezwarunkowej” ignoruje nauczanie św. Pawła: „Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi” (Rz 5,12).
Posoborowa duchowa pustka
Cytowanie adhortacji Franciszka Amoris laetitia w kontekście opieki nad chorymi demaskuje relatywizację katolickiej doktryny o małżeństwie i rodzinie. Dokument ten, potępiony m.in. przez kardynałów Brandmüllera i Burkę za zezwalanie na komunię dla rozwiedzionych, staje się w ustach abp. Gądeckiego narzędziem propagowania zgubnej zasady „ducha soborowego”, który w praktyce oznacza odrzucenie niezmiennego depozytu wiary.
Homilia nie wspomina o:
- Konieczności członkostwa w prawdziwym Kościele dla zbawienia (bonum sacramenti)
- Obowiązku stanu łaski u osób przyjmujących sakramenty
- Nadprzyrodzonym charakterze cierpienia jako zadośćuczynienia
Kulturowe dziedzictwo czy wiara?
Opis sanktuarium w Lubaszu jako miejsca „koronacji cudownego obrazu” pomija kluczowy fakt: posoborowe koronacje wizerunków dokonywane przez uzurpatorów nie mają żadnej wartości teologicznej. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1913 r., „publiczny kult obrazów wymaga zatwierdzenia przez kompetentną władzę kościelną”, której po 1958 roku nie ma.
Całość wystąpienia abp. Gądeckiego stanowi klasyczny przykład modernistycznej redukcji chrześcijaństwa do humanitarnego wsparcia psychologicznego, całkowicie pomijającego dogmat o konieczności Krwi Chrystusa dla odkupienia człowieka. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie błędów: „Błędem jest twierdzenie, że protestantyzm jest tylko inną formą tej samej prawdziwej religii chrześcijańskiej” (pkt 18), co dziś odnosi się do całej sekty posoborowej.
Za artykułem:
Abp Gądecki: Nasza choroba, cierpienie i śmierć są wszczepione w Chrystusa. W Nim odnajdują swój sens (opoka.org.pl)
Data artykułu: 06.09.2025