Portal Więź.pl (8 września 2025) relacjonuje treść serialu dokumentalnego HBO Max „Marcial Maciel. Wilk Boży”, przedstawiającego zbrodnie założyciela Legionu Chrystusa. Autor tekstu, jezuita Dariusz Piórkowski, koncentruje się na psychologicznych aspektach manipulacji ofiarami, zadając pytania o bezczynność Watykanu i omamienie kilku „papieży”. Pomimo pozorów krytycznej analizy, tekst stanowi klasyczny przykład modernistycznej redukcji zła do kategorii psychopatologii, całkowicie pomijając doktrynalne i nadprzyrodzone wymiary apostazji.
Naturalistyczne zaciemnienie grzechu
„Gdzie kończy się choroba, a zaczyna zło?” – powtarza za dziennikarzem autor, ujawniając podstawowy błąd antropologiczny posoborowia. W katolickim rozumieniu, zło moralne zawsze jest aktem wolnym i świadomym, co potwierdza Sobór Trydencki: „Bóg nie nakazuje rzeczy niemożliwych, lecz nakazując upomina, abyś czynił, co możesz, a prosił o to, czego nie możesz” (Sesja VI, Kanon 18). Tymczasem serial i jego komentator proponują psychologizującą wizję, gdzie zbrodnicze czyny Maciela – wieloletnie molestowanie seminarzystów, symonia, fałszerstwa – mają być wypadkową „potrójnego życia” i ewentualnych zaburzeń osobowości.
To dokładnie ten sam błąd, który Pius X potępił w dekrecie Lamentabili: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia […] są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (propozycja 54 potępiona). Gdy zło redukuje się do patologii, znika pojęcie grzechu ciężkiego, a z nim konieczność nawrócenia i pokuty. Nic dziwnego, że autor milczy o tym, iż Maciel umierał bez sakramentów, co w tradycyjnej teologii wskazuje na realne ryzyko potępienia wiecznego.
Posoborowy Watykan jako wspólnik zbrodni
„Jak to możliwe, że Marcial Maciel omotał kilku papieży?” – pyta retorycznie Piórkowski. Odpowiedź leży w samym DNA sekty posoborowej, która odrzuciła Dictatus Papae Grzegorza VII i całą doktrynę o władzy Kościoła. Już Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „Książęta nie tylko są zwolnieni spod jurysdykcji Kościoła, ale nawet przewyższają Kościół w rozstrzyganiu kwestii jurysdykcji” (propozycja 54). Tymczasem serial pokazuje, jak antypapież Jan Paweł II uczynił z Maciela ikonę „nowej świętości”, ignorując doniesienia o jego zbrodniach.
To nie przypadek, że jedynym hierarchą kwestionującym kult Maciela był Ratzinger – ten sam, który jako prefekt „Kongregacji Nauki Wiary” tolerował abp. Weaklanda, notorycznego homoseksualistę i złodzieja. Systemowa zgnilizna posoborowia polega na zastąpieniu jurysdykcji fikcją dialogu. Gdyby zaś chodziło o prawowity Kościół, wystarczyłoby zastosować Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2359 §2): „Klerków dopuszczających się przestępstwa przeciw VI przykazaniu z osobą nieletnią poniżej 16 lat […] należy suspendować, pozbawić beneficjów, godności i w razie potrzeby ekskomunikować”.
Ofiary bez Odkupiciela
Najbardziej przerażającym aspektem tekstu jest instrumentalne potraktowanie ofiar jako pretekstu do propagowania psychologicznych pseudo-remediów. Autor pisze o „formacji sumienia” i „edukacji psychologicznej”, ale ani razu nie wspomina o:
1. Sakramencie pokuty jako jedynej drodze oczyszczenia z grzechu
2. Zadośćuczynieniu jako zobowiązaniu sprawiedliwości
3. Ostrzeżeniu przed przyjmowaniem „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej
To milczenie jest kwintesencją modernistycznej herezji: „Objawienie, które stanowi przedmiot wiary katolickiej, nie zakończyło się wraz z Apostołami” (propozycja 21 potępiona w Lamentabili). Gdy Piórkowski zachwala dokument HBO jako „część formacji sumienia”, faktycznie promuje zastąpienie Magisterium psychoterapią – dokładnie jak postulował Alfred Loisy, potępiony przez św. Piusa X.
Czas na suwerenny akt rozliczenia
Serial kończy się wzmianką, że Maciel „nie poniósł żadnej kary”. To stwierdzenie demaskuje najgłębszą ranę posoborowia: zniesienie kanonicznych kar za apostazję i herezję. W prawdziwym Kościele Maciel zostałby:
1. Ekskomunikowany latae sententiae za symonię (KPK 1917, kan. 2322)
2. Wydalony ze stanu duchownego za sodomię (kan. 2359 §2)
3. Pozbawiony wszelkich godności za świętokradztwo (kan. 2324)
Tymczasem struktury okupujące Watykan ograniczyły się do „zawieszenia kar ze względu na stan zdrowia” – co stanowi jawną kpinę z ofiar i z samej idei sprawiedliwości. Jako katolicy mamy obowiązek odrzucić tę farsę i domagać się przywrócenia dyscypliny kanonicznej w jej pełnym wymiarze. Jak pisał Pius XI w Quas Primas: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga; ich religią staje się bezbożność i lekceważenie Boga. Dlatego tyle ran na ciele społeczeństwa”.
Za artykułem:
Portret religijnego psychopaty. O serialu „Marcial Maciel. Wilk Boży” (wiez.pl)
Data artykułu: