Portal Tygodnik Powszechny (9 września 2025) informuje o megapożarach na Półwyspie Iberyjskim, nawiązując do świeckiej koncepcji „pirocenu” jako rzekomo nowej epoki zdominowanej przez ogień. Wspomniano rekordowe temperatury, straty sięgające 300 tys. hektarów, unijną pomoc technokratyczną oraz protesty społeczne wobec władz, całkowicie pomijając nadprzyrodzony kontekst katastrof jako konsekwencji odstępstwa narodów od panowania Chrystusa Króla.
Naturalistyczne zaślepienie wobec kary Bożej
Przedstawiona analiza zjawiska pożarów ogranicza się do płaskiego materializmu, redukując przyczyny wyłącznie do „zmian klimatu”. Tymczasem Quas Primas Piusa XI przypomina: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Pominięcie grzechu jako źródła klęsk żywiołowych (Rdz 3,17-19) demaskuje ateologiczny paradygmat autorów, dla których ogień to jedynie fizykalny proces, nie zaś – jak uczy św. Jan od Krzyża – symbol Bożego oczyszczenia lub kary.
„Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw i gdy już nie od Boga, lecz od ludzi wywodzono początek władzy, stało się, iż zburzone zostały fundamenty” (Pius XI, Ubi arcano).
Technokratyczny idolatria zamiast pokuty
Wychwalanie unijnego programu Copernicus jako rozwiązania kryzysu to klasyczny przykład modernistycznej herezji potępionej w Lamentabili sane (pkt 58): „Dobrodziejstwa udzielane przez Rzymskiego Papieża powinny być uważane za nieważne, jeżeli nie były uproszone za pośrednictwem rządu”. Mechanizm rescEU przedstawiany jako zbawienna interwencja to złudzenie, gdyż bez powrotu państw do katolickich fundamentów prawa każda pomoc pozostaje li tylko „łataniną” wobec signa temporum – znaków czasu wzywających do nawrócenia.
Protesty hiszpańskich strażaków domagających się „lepszych warunków” przy jednoczesnym paleniu kukieł urzędników stanowią przejaw rewolucyjnego ducha potępionego w Syllabusie Piusa IX (pkt 63): „Dopuszczalne jest wypowiedzenie posłuszeństwa legalnym książętom, a nawet powstanie przeciwko nim”. Brak przy tym krytyki ze strony portalu demaskuje ciche przyzwolenie na anarchię, podczas gdy katolicka nauka społeczna wymaga reform w posłuszeństwie prawowitej władzy.
„Pirocen” jako neopogańska mitologia
Próba zastąpienia antropocenu „pirocenem” to przejaw neopogańskiego kultu żywiołów, gdzie ogień staje się metafizycznym bohaterem. Tymczasem Katechizm Rzymski jasno naucza, iż „żywioły są ślepe i podległe woli Stwórcy”. Mitologiczne odwołania do Prometeusza („symbol wiedzy”) pomijają kluczowy fakt: to nie ogień, lecz Duch Święty jest „prawdziwym światłem” (Credo). Redukcja ognia do „metafizycznego tła” naszej epoki to subtelna forma panteizmu, sprzeczna z Quas Primas, gdzie Chrystus jest jedynym „Królem wieków, nieśmiertelnym” (1 Tm 1,17).
Duchowa ślepota autorów uwidacznia się w przemilczeniu środków zaradczych wskazanych przez Magisterium: publicznych procesji błagalnych (jak do św. Marcina z Tours przeciw pożarom), modlitw różańcowych oraz – nade wszystko – narodowego poświęcenia się Najświętszemu Sercu Jezusa, jakiego Pius XI żądał w encyklice o Chrystusie Królu. Zamiast wezwań do pokuty, portal proponuje… subskrypcję cyfrową.
Posoborowa apokalipsa w płomieniach
Ostatecznie, płonące południe Europy to symbol duchowej pustki posoborowej apostazji. Gdy narody porzuciły koronację Chrystusa na Króla (jak Polska w 1920 r.), ogień pochłania nie tylko lasy, ale i dusze. „Ratunkiem” stają się pogańskie koncepcje „pirocenu” zamiast wołania: Christus vincit, Christus regnat, Christus imperat! Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie (pkt 15), „każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą uzna za prawdziwą” – co prowadzi właśnie do takich herezji.
W miejsce technokratycznych mrzonek, jedyną odpowiedzią jest powrót do doktryny zawartej w Quas Primas: „Jeżeliby Królestwo Chrystusa objęło w rzeczy samej wszystkich, jak ich z prawa obejmuje, mielibyśmy wątpić o tym pokoju, jaki Król pokoju przyniósł na ziemię”. Dopóki Hiszpania i Portugalia nie przywrócą publicznego kultu Króla Wszechświata, każdy program „rescEU” pozostanie jedynie gaszeniem ognia benzyną modernistycznych złudzeń.
Za artykułem:
Nowa Ziemia Ognista. Pożary opanowały Portugalię i Hiszpanię (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 09.09.2025








