Portal eKAI (10 września 2025) relacjonuje rozmowę z Johnem Prevostem, bratem uzurpatora watykańskiego Leona XIV. W wywiadzie dla NBC Chicago Prevost opisuje „papieża” jako „całkowicie zadowolonego” z urzędu, wspomina codzienne rozmowy telefoniczne, wspólne gry online („Wordle”, „Words With Friends”) oraz ulubione smakołyki hierarchy: pizzę z salami i cukierki „Peeps”. Podkreśla, że Leon XIV „nie musi ciągle chodzić w białych szatach” podczas pobytów w Castel Gandolfo, gdzie korzysta z kortów tenisowych i basenu.
Świecka trywializacja urzędu Piotrowego
„Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak poważnie to traktuje. Dźwiga ogromny ciężar – i modli się za świat” – deklaruje John Prevost. Tymczasem sam artykuł nie zawiera ani jednego przykładu praktyk duchowych, modlitwy brewiarzowej czy adoracji Najświętszego Sakramentu. Redukcja papiestwa do poziomu korporacyjnego stanowiska z benefitami w postaci basenu i pizzy odsłania całkowite zerwanie z katolicką koncepcją urzędu Najwyższego Pasterza. Pius XI w Quas Primas nauczał: „Królestwo Chrystusa (…) przede wszystkim jest duchowe i odnosi się głównie do rzeczy duchowych”. Tymczasem sekta posoborowa zastąpiła regnum Christi kulturą zarządzania sobą (self-care) i „work-life balance”.
„Pytam: 'Czy to Wasza Świątobliwość?’ – a on odpowiada: 'Tak, moje dziecko, w czym mogę pomóc?’”
Ta „swobodna” dynamika między braćmi – w której uzurpator watykański pozwala sobie na profanację sakralnego tytułu („moje dziecko”) w ramach żartu – stanowi jawne pogwałcenie kanonu 1404 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, nakazującego „poważną czcią otaczać” urząd papieski. Już św. Robert Bellarmin ostrzegał: „Gdzie znika bojaźń Boża, tam znika i szacunek dla władzy” (De Romano Pontifice, II.30).
Castel Gandolfo: od sanktuarium do country clubu
Szczególnie wymowne jest zachwalanie korzystania przez Leona XIV z „kortów tenisowych i basenu” w Castel Gandolfo – niegdyś miejsca rekolekcji i modlitwy papieży. Pius XII poświęcił tam 1957 roku kaplicę Matki Bożej Wniebowziętej, gdzie codziennie odprawiano Mszę Świętą. Transformacja papieskiej rezydencji w ośrodek rekreacyjny („tam nie musi ciągle chodzić w białych szatach”) symbolizuje przejście od duchowości do naturalizmu. Św. Pius X w motu proprio Sacrorum antistitum potępił modernistów, którzy „zamieniają rzeczy święte w świeckie” (1910).
Gry słowne zamiast modlitwy za odstępców
Wymiana „gier słownych” i żartów o pogrzebie („może trzeba będzie schłodzić ciało”) kontrastuje z milczeniem o obowiązkach wynikających z urzędu. Katechizm Rzymski podkreślał, że papież „ma obowiązek modlić się nieustannie za Kościół, szczególnie za heretyków i grzeszników” (I.10.6). Tymczasem jedyne wzmianki o modlitwie dotyczą próśb przesyłanych przez przypadkowe osoby na ulicy – co Prevost określa jako „bardzo smutne” incydenty, od których „chroni się”, odbierając telefony tylko od znanych numerów. Brak jakiejkolwiek wzmianki o modlitwie różańcowej, adoracji czy Ofierze Mszy Świętej demaskuje czysto administracyjny charakter nowej „posługi” w sekcie posoborowej.
„Sukcesja apostolska” przez gry online
John Prevost podkreśla „bliskie relacje” Leona XIV z bergoglio, który „na krótko przed swoją śmiercią wyniósł go do godności kardynała-biskupa”. W rzeczywistości „sakra” udzielona przez heretyka (bergoglio) jest nieważna zgodnie z zasadą „ex opere operato non valet” (Kan. 2370 KPK 1917). Już Leon XIII w Satis cognitum (1896) nauczał, że „nikt nie może być następcą Apostoła, jeśli nie zachowuje nauki Apostoła”. Tymczasem bergoglio publicznie głosił herezje (np. relatywizację małżeństwa w Amoris laetitia), czyniąc wszystkie jego „nominacje” kanonicznie nieważnymi.
Smak zatracenia: pizza i „Peeps”
Opis konsumpcji pizzy z Aurelio’s („ochroniarze sprawdzili pizzę, ale papież zjadł ją całą”) oraz słodyczy „Peeps” odsłania całkowitą koncentrację na dobrach materialnych. Św. Alfons Liguori w Przygotowaniu do śmierci przestrzegał: „Kto rozkoszuje się pokarmami, ten nie smakuje już słodyczy niebieskich” (Rozdz. XII). Tymczasem „ulubiona pizza z salami” staje się symbolem sekty, która – jak pisał Pius X w Lamentabili – „sprowadza religię do naturalistycznego humanitaryzmu” (propozycja 65).
Milczenie o Najświętszej Ofierze, brak wzmianki o Różańcu czy adoracji Krzyża potwierdza diagnozę Piusa XI z Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Antypapież Leon XIV nie dźwiga ciężaru „kluczy królestwa niebieskiego” (Mt 16:19), lecz stał się menedżerem korporacji religijnej, dla którego „sukces” mierzy się liczbą rozpoznań na ulicy i satysfakcją z dostarczonej pizzy.
Za artykułem:
Brat papieża: Leon XIV dobrze się czuje na swoim urzędzie (ekai.pl)
Data artykułu: 10.09.2025