Portal LifeSiteNews relacjonuje sprawę z Walnut Creek w Kalifornii, gdzie rodzina uczennicy liceum oskarża administratora szkoły Gerard Michael Flaherty o gwałt na nieletniej, po którym nakłaniał ją do aborcji, a także o zaniedbania władz szkoły, które zignorowały wcześniejsze ostrzeżenia o nieodpowiednim zachowaniu mężczyzny. W lutym 2025 roku Flaherty, były urzędnik Contra Costa School of Performing Arts, miał podać alkoholu ofierze w swoim biurze, zgwałcić ją, a następnie obwiniać jej ubiór. Po odkryciu ciąży w kwietniu, w nagranej rozmowie błagał o aborcję, twierdząc, że dziecko zrujnuje jego życie i życie jego wcześniejszych dzieci. Mężczyzna został aresztowany, oskarżony i zaprzeczył zarzutom. Rodzina złożyła pozew cywilny przeciwko Flaherty’emu i administracji Charterhouse Public Schools, wskazując na wzorzec groomingu, nieodpowiednie spojrzenia na inną uczennicę, pozwolenie na wapowanie w biurze oraz plotki o romansie ze studentką – wszystko zgłaszane, ale nieinvestygowane. Adwokat Lauren Cerri podkreśla systemowe błędy w ochronie uczniów. Artykuł krytykuje też lobbing aborcyjny za ignorowanie przymusu aborcji, cytując raporty o pomocy Planned Parenthood w ukrywaniu gwałtów i badanie Charlotte Lozier Institute z 2023 roku, że 61% kobiet aborcji ulega presji. Podkreśla, że przymus aborcji jest nielegalny we wszystkich stanach USA.
Brak katolickiej etyki w świeckim systemie: Fundament moralnego bankructwa
W tej sprawie, opisanej przez LifeSiteNews, nie znajdziemy ani słowa o integralnej wierze katolickiej, która stanowi jedyny bastion moralności w obliczu takich zbrodni. Sekularyzacja edukacji, oddzielająca szkołę od panowania Chrystusa Króla, rodzi owoce zepsucia: gwałt na nieletniej, presja aborcyjna i bezkarność drapieżników. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas (1925), „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tu, w amerykańskim systemie publicznym, państwo odrzuca to panowanie, promując naturalizm, który Syllabus Błędów Piusa IX (1864, pkt 3) potępia jako przekonanie, że „ludzki rozum, bez żadnego odniesienia do Boga, jest jedynym arbitrem prawdy i fałszu, dobra i zła”. Rezultat? Szkoła staje się areną grzechu, gdzie administrator, zamiast chronić niewinność, gwałci i nakłania do morderstwa dziecka. To nie przypadek, lecz systemowy owoc odrzucenia Praw Bożych na rzecz praw człowieka, które w rzeczywistości służą tyranii szatana.
Analizując fakty, pozew podkreśla „systemowe błędy” – eufemizm dla apostazji. Władze szkoły zignorowały doniesienia o groomingu, spojrzeniach na ciała uczennic i plotkach o romansach, bo świecki system nie zna pojęcia grzechu śmiertelnego ani obowiązku moralnego. Katolicka doktryna, zakorzeniona w Dekalogu i nauczaniu Soboru Trydenckiego, nakazuje natychmiastowe działanie: „Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną” (Wj 20,3) i ochronę słabych, jak naucza św. Tomasz z Akwinu w Summie Teologicznej (II-II, q. 10, a. 11), gdzie herezja i skandal muszą być tępione dla dobra wspólnego. Zamiast tego, szkoła pozwala na wapowanie w biurze – symbol degeneracji – ignorując kanon 2314 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917), który potępiałby takie zgorszenie jako karalne. Milczenie o nadprzyrodzonym aspekcie – braku spowiedzi, łaski usprawiedliwiającej czy sądu ostatecznego – obnaża naturalistyczną mentalność, gdzie zbrodnia to tylko „niewłaściwe zachowanie”, a nie bluźnierstwo przeciwko Bogu Stwórcy życia.
Presja aborcyjna jako owoc modernizmu: Demaskowanie przymusu morderstwa
Flaherty błagał o aborcję, twierdząc, że dziecko „zrujnuje” życie – klasyczny przykład, jak sekularyzm redukuje człowieka do utylitaryzmu. Artykuł słusznie cytuje badanie Charlotte Lozier Institute: 61% aborcji z presji partnerów czy rodziny, oraz raporty o Planned Parenthood ukrywającym gwałty na 12-latkach. To potwierdza potępienie Piusa XI w Casti Connubii (1930), gdzie aborcja jest „ohydą” i „zabójstwem niewinnego”, a przymus – gwałtem na wolności woli, podporządkowanej Bogu. Syllabus Błędów (pkt 67) odrzuca indysolubilność małżeństwa i prawo cywilne do rozwodu, tu rozszerzone na zabójstwo potomstwa. Ale LifeSiteNews, choć pro-life, pomija teologiczną głębię: aborcja to nie tylko „wybór”, lecz śmiertelny grzech przeciwko piątemu przykazaniu, oddzielający duszę od łaski, jak naucza Katechizm Soboru Trydenckiego (1566, rozdz. V). Przymus aborcji, nielegalny w USA, jest jednak tolerowany w kulturze śmierci, bo modernistyczny ekumenizm po 1958 roku relatywizuje zło, promując „dialog” zamiast nawrócenia.
Retoryka artykułu – „systemowe błędy”, „ochrony studentów” – brzmi biurokratycznie, ukrywając duchowe bankructwo. Gdzie ostrzeżenie przed wiecznym potępieniem? Św. Augustyn w De Civitate Dei (Księga XIX) podkreśla, że prawdziwy pokój płynie z miasta Bożego, nie ziemskiego, gdzie gwałt i aborcja sieją niezgody. Pominięcie roli Kościoła – jedynego stróża moralności – demaskuje artykuł jako półśrodek: walczy z symptomami, ignorując przyczynę, czyli odrzucenie królestwa Chrystusowego. Jak stwierdza Lamentabili sane exitu (1907, pkt 64), Kościół musi bronić etyki ewangelicznej, nie idąc na kompromis z postępem, który tu oznacza ukrywanie pedofilii i morderstw. W sekcie posoborowej, symulującej katolicyzm, takie skandale mnożą się, bo „Msze” Nowego Rytu redukują Ofiarę do uczty, a „sakramenty” do symboli, umożliwiając bałwochwalcze praktyki bez prawdziwej łaski.
Świecka edukacja jako narzędzie apostazji: Odrzucenie panowania Chrystusa
Sprawa obnaża, jak państwo, oddzielone od Kościoła, staje się tyranem. Syllabus Błędów (pkt 55) potępia separację Kościoła od państwa jako błąd, bo „państwo od Kościoła” rodzi bezbożność. W USA, z konstytucyjnym rozdziałem, szkoły jak Contra Costa stają się inkubatorem zła: groomingu, gwałtów, aborcji. Pius IX w Syllabusie (pkt 45) odrzuca cywilną kontrolę nad edukacją, twierdząc, że rząd nie ma prawa ingerować w nauczanie wiary. Tu, zamiast katechezy o czystości i godności życia (zob. encyklika Arcanum Divinae Leona XIII, 1880), szkoły pozwalają na „osobiste rozmowy” i media społecznościowe z dorosłymi – receptę na zgorszenie. Ton artykułu, skupiony na „politykach ochronnych”, ujawnia modernistyczną pułapkę: wiara w ludzkie prawa zamiast w Boże przykazania. Quas Primas ostrzega, że bez uznania Chrystusa Króla, społeczeństwo zmierza do zagłady, co widzimy w plotkach o „romansach” ignorowanych jako „prywatne sprawy”.
Symptomatycznie, to owoc rewolucji po 1958 roku: „Kościół” Nowego Adwentu, z „papieżem” Leonem XIV na czele, promuje wolność religijną (potępioną w Syllabusie, pkt 77-80), tolerując sekularyzm. Prawdziwy Kościół, trwający w wiernych integralnej wiary, naucza, że edukacja musi być katolicka, formując dusze do nieba, nie ziemi. Św. Pius X w Pascendi Dominici Gregis (1907) demaskuje modernizm jako syntezę błędów, tu widoczną w ukrywaniu aborcyjnego przymusu przez Planned Parenthood – instytucję chronioną przez prawa człowieka, sprzeczne z lex divina (prawem Bożym). Milczenie o piekle dla gwałcicieli i aborcjonistów (Mt 18,6) to ciężkie zaniedbanie, czyniące artykuł narzędziem półprawdy, nie ewangelicznego kerygmatu.
Konieczność powrotu do integralnej wiary: Jedyna droga naprawy
Bez powrotu do niezmiennej doktryny katolickiej sprzed 1958 roku, takie tragedie będą się powtarzać. Encyklika Quanta Cura Piusa IX (1864) potępia naturalizm, źródło sekularyzmu, nakazując państwom uznanie praw Kościoła. W tej sprawie, zamiast pozwów cywilnych, potrzebna jest katolicka formacja: spowiedź dla winnych, ekskomunika dla drapieżników (kan. 2359, 1917), i misja ewangelizacyjna w szkołach. Artykuł, choć demaskuje zło, relatywizuje je świeckimi środkami, pomijając absolutny prymat Chrystusa nad narodami. Jak naucza Leon XIII w Immortale Dei (1885), społeczeństwo bez religii katolickiej to chaos. Tylko integralna wiara, wolna od posoborowych nowinek, przyniesie sprawiedliwość: nie ludzkie polityki, lecz Bożą łaskę, prowadzącą do Królestwa niebieskiego. Inaczej, gwałty i aborcje pozostaną normą w świecie bez Króla.
Za artykułem:
Student’s family says school ignored red flags about administrator accused of rape, demanding abortion (lifesitenews.com)
Data artykułu: 16.09.2025