Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski informuje o spotkaniu diecezjalnych duszpasterzy młodzieży, koordynatorów Światowych Dni Młodzieży oraz członków Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży, które odbyło się 19 września 2025 roku w Sekretariacie KEP w Warszawie pod przewodnictwem „biskupa” Grzegorza Suchodolskiego. Omówiono spadek religijności młodych, mądre towarzyszenie im, analizę jubileuszowych wydarzeń Roku Świętego, tendencje wzrostowe w udziale młodzieży w imprezach takich jak Lednica 2000 czy Festiwal Życia w Kokotku, a także nadchodzące inicjatywy jak Strefa Młodych Festiwal w Sosnowcu czy nowy program formacyjny „Droga Ucznia – 5 filarów” Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Tekst podkreśla, że mimo spadku, młodych chcących iść z Jezusem we wspólnocie Kościoła jest wielu w porównaniu z innymi krajami.
Relatywistyczna reinterpretacja kryzysu wiary jako „integracji”
Spotkanie, które Biuro Prasowe KEP przedstawia jako integracyjne po wakacjach, ujawnia fundamentalną słabość posoborowej struktury: traktowanie kryzysu wiary młodzieży jako okazji do wymiany „księży” pełniących funkcje duszpasterskie, bez jakiejkolwiek refleksji nad teologiczną przyczyną apostazji. W integralnej wierze katolickiej, opartej na niezmiennym Magisterium sprzed 1958 roku, duszpasterstwo nie jest kwestią administracyjnej rotacji, lecz wiernym przekazywaniem depozytu wiary, jak nakazuje św. Paweł: „Strzeż depozytu [wiary], unikając profannego gadulstwa pustego i sprzeczności tak zwanej wiedzy” (1 Tm 6, 20). Tutaj jednak, pod pozorem „integracji”, pomija się milczeniem fakt, że posoborowe struktury, zainfekowane modernizmem potępionym przez świętego Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis (1907), same są źródłem sekularyzacji, redukując Kościół do ludzkiej wspólnoty, a nie nadprzyrodzonej hierarchii ustanowionej przez Chrystusa.
Referat prof. Kai Kaźmierskiej z Uniwersytetu Łódzkiego, skupiony na spadku religijności i praktyk religijnych, oraz na „mądrym towarzyszeniu” młodzieży, demaskuje naturalistyczny podtekst: wiara sprowadzona do socjologicznego fenomenu, gdzie „zmiana myślenia” oznacza rezygnację z dużych grup na mniejsze, „chcące iść z Jezusem”. To jawne echo modernistycznej ewolucji dogmatów, potępionej w Syllabusie Błędów świętego Piusa IX (1864, pkt 22), gdzie Kościół słuchający rzekomo współdecyduje o prawdach wiary, a nie przyjmuje ich autorytatywnie od nauczającego. Gdzie w tym tekście jest wzmianka o konieczności nawrócenia, spowiedzi świętej i łaski uświęcającej? Milczenie o stanach łaski i sądzie ostatecznym to nie przypadek, lecz symptom apostazji, gdzie duszpasterstwo staje się terapią psychologiczną, a nie walką o dusze.
Naturalizm w miejsce nadprzyrodzonej misji Kościoła
„Bp” Suchodolski podkreśla, że młodych „chcących iść razem z Jezusem we wspólnocie Kościoła” jest wielu w porównaniu z Europą czy światem, co sugeruje optymizm oparty na statystykach, nie na teologii. W perspektywie integralnej wiary katolickiej, takiej jak w encyklice Quas Primas Piusa XI (1925), gdzie Chrystus Król panuje absolutnie nad jednostkami i państwami, „wspólnota” nie jest demokratycznym zgromadzeniem, lecz poddaniem się prawu Bożemu. Potępiony Syllabus (pkt 15-18) odrzuca indifferentizm, twierdzący, że każda religia prowadzi do zbawienia, lecz posoborowe duszpasterstwo, analizując „spadek religijności”, implikuje, że wystarczy „towarzyszenie” bez konfrontacji z grzechem i herezją. Extra Ecclesiam nulla salus (Poza Kościołem nie ma zbawienia) – kanon Soboru Florenckiego (1442) – jest tu całkowicie przemilczany, zastąpiony humanitarnym „namysłem nad ukierunkowaniem pracy z młodymi”.
Analiza jubileuszowych wydarzeń, jak Jubileusz Młodzieży w Casa Polonia, Lednica 2000 czy Festiwal Życia w Kokotku, ukazuje tendencję wzrostową udziału młodzieży, przypisywaną cykliczności i „dobremu robieniu”. To redukcja wiary do eventów rozrywkowych, gdzie „nadzieja” rodzi się z frekwencji, nie z konwersji serc. Święty Pius X w Lamentabili sane exitu (1907, pkt 65) potępia modernistyczną wizję katolicyzmu jako „chrześcijaństwa bezdogmatycznego”, liberalnego protestantyzmu – dokładnie to, co widać w tych „spotkaniach”, gdzie sakramenty i ofiara Mszy Świętej milcząco ustępują miejsca „programom formacyjnym” jak „Droga Ucznia – 5 filarów” Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Gdzie jest ostrzeżenie przed świętokradztwem przyjmowania „Komunii” w posoborowych strukturach, gdzie Najświętsza Ofiara Kalwarii została zredukowana do posiłku wspólnotowego, naruszając teologię przebłagalną? To bałwochwalstwo, symulujące katolickość, lecz oddalające od prawdziwego Kościoła.
Demokratyzacja duszpasterstwa: Od hierarchii do forów świeckich
Druga część spotkania, omawiająca nadchodzące wydarzenia jak Strefa Młodych Festiwal w Sosnowcu, Krajowe Forum Duszpasterstwa Młodzieży w Stegnie czy Forum Świeckich MOSTy w Warszawie, ujawnia dalszą erozję autorytetu. „Forum Świeckich” to szczyt demokratyzacji, gdzie świeccy, zamiast poddawać się hierarchii, współtworzą „duszpasterstwo” – echo błędu potępionego w Syllabusie (pkt 55), separującego Kościół od państwa i redukującego go do asocjacji. W integralnej teologii katolickiej, jak naucza encyklika Quanta Cura Piusa IX (1864), państwo i społeczeństwo muszą uznawać panowanie Chrystusa Króla, a duszpasterstwo – prowadzić do posłuszeństwa Prawom Bożym, nie do „dialogu” z sekularyzmem.
Ton tekstu, optymistyczny i biurokratyczny, z naciskiem na „tendencję wzrostową” i „nadzieję w cykliczności”, maskuje duchowe bankructwo: brak wzmianki o walce z modernizmem, ekumenizmem czy wolnością religijną, potępionymi jako herezje w Syllabusie (pkt 77-80). „Ksęża” i „biskupi” w tych strukturach, wyświęceni w wątpliwej formie po 1968 roku, nie przekazują depozytu, lecz promują synkretyzm, gdzie „wspólnota” zastępuje łaskę. To nie duszpasterstwo, lecz apostazja, owoc soborowej rewolucji, gdzie ohydą spustoszenia (por. Dn 9, 27) stała się paramasońska struktura okupująca Watykan od Jana XXIII.
Duchowa ruina: Milczenie o wieczności i prymat praw Bożych
Cały komunikat pomija nadprzyrodzone: nie ma mowy o Mszy Świętej jako Bezkrwawym Odnowieniu Ofiary Krzyżowej, o spowiedzi jako bramie łaski, o Sądzie Ostatecznym grożącym za herezję. Zamiast tego – „mądre towarzyszenie” i „programy formacyjne”, co jest naturalistycznym humanitaryzmem, potępionym w Lamentabili (pkt 58-59), gdzie prawda „rozwija się” z człowiekiem, nie jest niezmienna. Młodzież, zamiast być formowana w cnotach i posłuszeństwie Chrystusowi Królowi, jest wciągana w fałszywą „wspólnotę”, gdzie „prawa człowieka” i „tolerancja” górują nad Prawami Bożymi.
W perspektywie sedewakantystycznej, integralnej wiary katolickiej, prawdziwy Kościół trwa w wiernych wyznających doktrynę niezmienną, z ważnymi sakramentami od kapłanów wyświęconych przed 1968 rokiem. Posoborowe „duszpasterstwo” to duchowa pułapka, prowadząca do zguby: milczenie o piekle, czyśćcu i niebie to najcięższe bluźnierstwo, czyniące z tych struktur narzędzie szatana. Tylko powrót do przedsoborowej teologii, z absolutnym prymatem Chrystusa nad narodami, może ocalić dusze – nie eventy, lecz nawrócenie.
Encyklika Quas Primas ostrzega: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […], stało się iż zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Posoborowe KEP, promując takie „spotkania”, buduje na piasku modernizmu, skazując młodzież na wieczną zagładę. Czas na bezkompromisową krytykę: te struktury to nie Kościół, lecz anty-Kościół, wymagający całkowitego odrzucenia przez wiernych strzegących wiary.
Za artykułem:
Bp Suchodolski: Młodych, którzy chcą iść razem z Jezusem we wspólnocie Kościoła, jest ciągle wiele (episkopat.pl)
Data artykułu: 19.09.2025








