Portal eKAI (20 września 2025) informuje o ponownym udostępnieniu wież paryskiej katedry Notre-Dame po remoncie następującym po pożarze z 2019 roku. Artykuł koncentruje się na aspektach turystycznych i technicznych, podkreślając obecność prezydenta Emmanuela Macrona podczas otwarcia z okazji Dni Otwartych Zabytków. Wspomniano o 424 stopniach do pokonania, kosztach biletu (16 euro) oraz limitach zwiedzających (400 000 rocznie). Brak jakiejkolwiek wzmianki o funkcji sakralnej budowli, aktualnym stanie kultu lub roli katedry jako miejsca sprawowania Najświętszej Ofiary.
Redukcja sacrum do świeckiej atrakcji
Relacja portalu ujawnia całkowitą redukcję katedry do roli muzealnego eksponatu. Współczesne podejście do świątyni – traktowanej jako „gotycka budowla na wyspie Seine” – stanowi karykaturę katolickiego pojmowania kościoła jako Domus Dei (Domu Bożego). Jak nauczał Pius XI w Quas Primas: „Królestwo Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi, czy to jednostki, czy rodziny, czy państwa, gdyż ludzie w społeczeństwach zjednoczeni nie mniej podlegają władzy Chrystusa jak jednostki”. Tymczasem świeckie władze Francji konsekwentnie rugują religijny wymiar przestrzeni sakralnej.
„Codziennie około 30 000 osób odwiedza gotycką świątynię na wyspie Seine »Ile de la Cité«. Zwiedzanie katedry jest bezpłatne, natomiast wejście na wieże kosztuje 16 euro”
Ta wypowiedź demaskuje komercjalizację miejsca świętego. Nakładanie opłat za dostęp do wieży – symbolu dążenia ku niebu – podczas gdy sama nawa pozostaje „darmowa”, pokazuje przewartościowanie wartości: materialny zysk przedkłada się nad duchowe dobro. W katolickiej Francji przedrewolucyjnej wszystkie części kościoła służyły modlitwie i kultowi, nie zaś businessowi turystycznemu.
Milczenie o stanie kultu: wymowne pominięcie
Artykuł nie wspomina ani słowem o aktualnym stanie liturgii w katedrze. W kontekście posoborowej dewastacji obrządku można domniemywać, że w Notre-Dame sprawuje się jedynie nową „mszę” Pawła VI – protestantyzującą pseudo-liturgię, którą kardynał Ottaviani ostrzegał, że „oddala się w sposób zadziwiający, całościowo i częściowo, od katolickiej teologii Mszy Świętej”. Brak informacji o odprawianych Mszach Świętych czy spowiedziach świadczy, że katedra funkcjonuje jako martwe muzeum, nie zaś żywy organizm Mistycznego Ciała Chrystusa.
Macron jako „gospodarz”: triumf laicyzmu
Obecność świeckiego przywódcy podczas „otwarcia” wież kościelnych stanowi jawną demonstrację antychrześcijańskiego charakteru współczesnego państwa. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili sane: „Kościół nie jest prawdziwym i doskonałym społeczeństwem, wolnym, posiadającym własne i stałe prawa nadane przez Boskiego Założyciela”. Aktualna rzeczywistość potwierdza tę diagnozę – władze cywilne arbitralnie decydują o losach świątyń, podczas gdy duchowieństwo posoborowe błogosławi tę uzurpację.
Pożar 2019 roku: symbolika nieprzypadkowa?
W całym tekście nie pada pytanie o możliwą significatio (znaczenie) pożaru z 15 kwietnia 2019 roku. W tradycji katolickiej klęski żywiołowe dotykające świątyń interpretowano jako admonitio Dei (napomnienie Boże). Tymczasem współcześni „zarządcy” zabytków podchodzą do tego wyłącznie technicznie, ignorując wymiar duchowy. Czyż ogień trawiący dach katedry nie był wymownym znakiem stanu francuskiego Kościoła – strawionego ogniem modernizmu i apostazji?
Katedra bez Króla
Najgłębszy problem ujawnia się w całkowitym przemilczeniu tytułu, od którego Notre-Dame bierze swą nazwę – Notre Dame znaczy „Nasza Pani”, zaś pełna nazwa brzmi: Cathédrale Notre-Dame de Paris. Redukcja do „katedry na wyspie” odzwierciedla duchową pustkę posoborowego chrześcijaństwa, które usunęło Marję Dziewicę z serca pobożności, zastępując Ją kultem „człowieka i jego osiągnięć” (Gaudium et Spes, §12). W miejsce Królowej Nieba i Ziemi – turystyczny szum.
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej, opisana sytuacja stanowi dramatyczny dowód apostazji narodów, które wyrzekły się publicznego panowania Chrystusa Króla. Jak przypominał Pius XI: „Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci królującemu Chrystusowi”. Francja, niegdyś „najstarsza córa Kościoła”, dziś oficjalnie czci zabytki, gdyż nie potrafi już czcić Boga.
Za artykułem:
Francja: wieże katedry Notre-Dame ponownie dostępne (ekai.pl)
Data artykułu: 20.09.2025
