Artykuł relacjonuje inicjatywy koreańskich biskupów z okazji Dnia Modlitwy o pokój i zjednoczenie Półwyspu Koreańskiego, z akcentem na apel o zniesienie bariery separacji i otwartość na współpracę z Koreą Północną pod auspicjami organizacji międzywyznaniowych. W dokumencie podkreślano wagę modlitwy o pokój w kontekście 80. rocznicy podziału, przypominano histórię okupacji japońskiej i wyzwolenia, a także wskazywano na potrzebę jedności Kościoła i wspólne działania na rzecz pokoju. Tekst odnotowuje także zaangażowanie Kościoła katolickiego w Korei Południowej w projekt pojednania oraz współpracę na granicy północ-południe, w tym pielgrzymki i inicjatywy na rzecz dialogu. Relacja zawiera także odwołania do rocznicowych wydarzeń i planów na przyszłość, jak wspólne Eucharystie Korei Północnej i Południowej z lat 2000 i 2026.
Streszczenie koncentruje się na kierunku: promowanie pokoju i zjednoczenia poprzez dialog i współpracę między religiami, bez odniesienia do fundamentów katolickiej nauki o widzialnym Kościele i o koniecznym przymierzu z Piotrowym Następcą. Artykuł w sposób ograniczony sugeruje, że ów dialog powinien prowadzić do rozdziału między polityką a duchowością oraz do otwartości na inkluzję innych chrześcijańskich wspólnot w ramach „wspólnego domu”. Takie ujęcie jest interpretacyjne i nie uwypukla centralnego dogmatu katolickiej jedności pod władzą Kościoła rzymskiego.
Relacjonowany materiał, choć ubogacony danymi historycznymi, pomija w istotny sposób to, co stanowi o zasadach katolickiej misji i misji Kościoła: jedność wiary, sakramentalność i zwierzchnictwo Papieża. Zamiast ukazać to w świetle niezmiennej nauczycieli Kościoła sprzed 1958 roku, tekst akcentuje „wspólny dom” i „wymiany z Koreą Północną” jako formy solidarności, które prowadzą ku naturalistycznemu rozumieniu pokoju bez konkretnych odniesień do Sacramentalnego Zjednoczenia Ciała Chrystusa i do prawdy o jedynym, świętym i katolickim Kościele. Ta prezentacja prowadzi do zafałszowania pojęć o świętości i o transcendencji ludzkiej historii.
W kontekście sedewakantystycznym, ta relacja ukazuje tendencję do redukcji misji Kościoła do politycznej i społecznej koegzystencji, odchodząc od niezmiennego charakteru Kościoła jako Arki Zbawienia, która prowadzi ludzkość ku jedności w Chrystusie poprzez realną obecność Ofiary i łaski sakramentalnej. Wobec tego, prowadzona narracja prowadzi do sofistycznego usprawiedliwiania dialogu, który zdradza zasadnicze prawdy o naturze Kościoła i o nadziei chrześcijańskiej. Pokój możliwy jest jedynie w Królestwie Chrystusa (Quas Primas, Pius XI) i tylko wtedy, gdy jednostki i narody uznają Panowanie Chrystusa Króla nad wszystkimi sferami życia.
Pokój możliwy jest jedynie w królestwie Chrystusa (Quas Primas, Pius XI) – to fundamentalne zdanie, które powinno kierować każdą oceną podobnych apeli, a nie secularne ideały dialogu bez konieczności nawrócenia do jedynego Pasterza Kościoła. Relacja nie podejmuje tej kwestii w sposób wystarczająco wyraźny, co stanowi istotne zaniedbanie w świetle niezmiennych praw Kościoła.
„Niech Północ i Południe żyją razem we ‘wspólnym domu’” – to sformułowanie, które niesie ze sobą ryzyko redukcji misji Kościoła do poziomu politycznego porozumienia, bez rozpoznania konieczności przynależności do jedynego Kościoła Chrystusa i jego sakramentów.
„Zjednoczenie nie jako opcja, lecz jako cel” – te słowa oddają duchowy zamysł, który z punktu widzenia tradycyjnego Katolickiego Naukowania prowadzi do rozmycia granic między Kościołem a społeczeństwem, a tym samym podważa istotę Kościoła jako widzialnego Ciała Chrystusa.